Użytkownik "Michal B." <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:g0dvap$vjp$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> Planujac otworzyc wlasna dzialalnosc gospodarcza i majac juz upatrzony
> teren zastanawiam sie co bedzie, jesli okoliczni sasiedzi zaczna skladac
> skargi za jakis czas, ze im to przeszkadza?
> Dzialalnoscia ma byc komis + warsztat samochodowy, ale teren na ktorym to
> planuje to dzielnica domkow jednorodzinnych, moja dzialka styka sie z
> dwoma innymi.
> Chociaz ta dzialalnosc nie jest specjalnie uciazliwa, boje sie, ze moga
> pojawic sie protesty.
> Pytanie: gdzie takie zazalenia trafiaja? Kto je rozstrzyga?
> Czy ten kto to rozstrzyga moze nakazac zamkniecia? ( w najczarniejszej
> wersji).
>
> Prosze o porady!
>
> Pozdrawiam!
>
> Michal.
Jeśli zaczną składac za jakis czas to musisz przygotowac sie na liczne
komtrole typu poziom hałasu, składowanie smieci itp- ale jesli bedziesz miał
wszystko w porzadku to nic nie zrobią.
natomiast budowanie zakładu to problem bo na tym etapie mozna złozyc wiele
protestów i bedzie sie to ciagnac i ciagnąć