eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDział spadku - rzeczy "ruchome" › Re: Dział spadku - rzeczy
  • Data: 2009-07-30 12:11:40
    Temat: Re: Dział spadku - rzeczy
    Od: cyklista <...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik maxi napisał:
    > Baloo <n...@o...eu> napisał(a):
    >
    >> " maxi" <m...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał
    >>
    >>> Co zrobić?
    >> Wyrzucić (tzn. oddać do recyclingu) i po sprawie.
    >> Naprawdę nie macie większych problemów?
    >> A jeśli obawiasz się reakcji brata, to idź do niego najlepiej z dwoma
    >> świadkami i poinformuj, że jeśli do następnego dnia nie zabierze swojej
    >> własności, to ją usuniesz ze swojej części korytarza i tyle.
    > ................................
    > Witam,
    >
    > dziekuję za pomoc :)
    > Mnie niepokoi tylko sąd - "brat" zrobił sobie zdjęcia tej pralki, zapewne
    > będzie chciał w sadzie ich uzyć prze ciwko mnie, jak robił to z innymi
    > sprawami...Wyrzuciłam złom z piwnicy - starą prasę, niekompletną i
    > zardzewiałą...ważyła ze 250 kg, przyjechali ludzie i ją sobie wzięli /ja bym
    > nie dała rady jej wyjąć/, to zablokował im wyjazd, dzwonił na policję /nie
    > przyjechali/, a teraz żąda odemnie PIENIĘDZY ze "sprzedaży" tej prasy, bo
    > podobno wzięłam...
    > Chory pajac... Dlatego tak drążę temat, by w sądzie nie miał na mnie
    > haczyka...To w zasadzie jest jego pralka /ojciec dał połowę i on połowę,
    > wiec teraz ma 75 %/wie.c powienien ja sobie zabrać i sprzedać, albo oddać...
    > A tak zastawia mi mały holl i nie mam jak przejść...
    >
    > Czy w sytuacji, gdzie ta pralka jest w spisie rzeczy spadkowych, mozna ją
    > oddać firmie utylizacyjnej?
    > Może tak być, ze i jak w przypadku tamtego złomu zrobi ludziom zadymę, jak
    > przyjadą odbierać...Ehhh :(
    >
    > Uroki życia we współwłasności:(
    >
    > Czy nie ma większych problemów ???
    > TO POCZĄTEK ...
    > d

    Dlatego jak się nie możesz dogadać z bratem, to pozostaje ci tylko
    oficjalna droga. Najlepiej pismo wysłane poleconym z terminem odbioru
    jego rzeczy i wyznaczoną opłatą za przechowywanie. Po upływie terminu
    oddajesz starocie firmie a od niego żądasz skrupulatnie wyliczonych
    kosztów jakie poniosłaś. I jak ON w sądzie wyciągnie zdjęcie pralki to
    ty wyciągniesz potwierdzenia i kopie pism oraz żądanie zapłaty.


    ps. wiem że czasem właśnie z rodziną się najtrudniej dogadać, jedyne
    ostateczne wyjście to zamieszkać osobno, jednak w większości przypadków
    nierealne.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1