eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDziady kręcące się koło szkołyRe: Dziady kręcące się koło szkoły
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!2.eu.feeder.erj
    e.net!feeder.erje.net!eternal-september.org!feeder2.eternal-september.org!news.
    eternal-september.org!.POSTED!not-for-mail
    From: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Dziady kręcące się koło szkoły
    Date: Thu, 14 Nov 2024 12:29:40 +0100
    Organization: A noiseless patient Spider
    Lines: 89
    Message-ID: <vh4mv6$2pjp9$1@dont-email.me>
    References: <vg0j5n$6fi$3@news.chmurka.net> <vgks6h$jj1$1@news.chmurka.net>
    <1085wrhh48bac.12iybz088sov9$.dlg@40tude.net>
    <vgm2jf$jj0$2@news.chmurka.net> <4QwXO.203725$lZG8.98256@fx09.ams1>
    <vgnbok$jj0$6@news.chmurka.net> <kOGXO.149340$Uk1.133539@fx15.ams1>
    <vgo558$qkc$1@news.chmurka.net> <GaTXO.180429$L1ba.123602@fx14.ams1>
    <vgr2tr$qkd$2@news.chmurka.net> <kibYO.88412$SJmf.40565@fx03.ams1>
    <vgrgmm$7k2$1@news.chmurka.net>
    <166hjrzg7imv$.rcunw4ypsvjb.dlg@40tude.net>
    <vgtdnb$tu9$4@news.chmurka.net> <vgtei9$2ev$6@news.chmurka.net>
    <vgtg0m$tua$7@news.chmurka.net> <vgtgv8$ajs$1@news.chmurka.net>
    <vgtkf2$tu9$11@news.chmurka.net>
    <y...@4...net>
    <vh0gd9$5kd$2@news.chmurka.net> <vh4f3l$2o522$1@dont-email.me>
    <en7ndq305hqu$.10j0xx0kh9nq2$.dlg@40tude.net>
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Date: Thu, 14 Nov 2024 12:29:43 +0100 (CET)
    Injection-Info: dont-email.me; posting-host="b8e1808583866a02e9302a6dd5267ee5";
    logging-data="2936617";
    mail-complaints-to="a...@e...org";
    posting-account="U2FsdGVkX1+vyPUmRrTId7iLnctBwrLP"
    User-Agent: Mozilla Thunderbird
    Cancel-Lock: sha1:iG6I8MxASDu1gTvI9GRfRXgNmgc=
    In-Reply-To: <en7ndq305hqu$.10j0xx0kh9nq2$.dlg@40tude.net>
    Content-Language: pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:859558
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 14.11.2024 o 11:05, J.F pisze:
    > On Thu, 14 Nov 2024 10:15:29 +0100, Kviat wrote:
    >> W dniu 12.11.2024 o 22:13, Robert Tomasik pisze:
    >>
    > [...]
    >> Z twoich bzdur wynika, że wystarczy być bezdomnym złodziejem jeżdżącym
    >> od miasta do miasta i policja jest bezradna. Przestępstwo doskonałe.
    >> Ręce opadają.
    >
    > To akurat nie bzdura, tylko smutna rzeczywistość.

    Przecież czytam co specjalista od cyberbezpieczeństwa tu wypisuje, więc
    zdaję sobie sprawę jaka jest smutna rzeczywistość.
    Niesamowite jest to, że on tak bez żenady publicznie się do tego
    przyznaje i... z takim zapałem tego broni, że tak właśnie powinno być,
    bo to "zgodne z logiką" (chyba tylko z kulsońską), czy jakoś tak.

    > Jak mają go złapać? Maja losowe kontrole robić?
    > Robią, a my narzekamy :-)

    W tym problem, że z tego co on tu wypisuje wynika, że nie robią.
    Bo po chuj robić, skoro nic (w/g niego) się nie da zrobić.
    Jak mają złapać nic nie robiąc?
    Wręcz nie przyjmując zgłoszenia, czy zniechęcając obywatela do złożenia
    zawiadomienia, albo odmawiając przyjęcia "bo to pojedynczy przypadek, a
    skoro pojedynczy, to na bank przestępstwa nie było".

    Przecież nikt normalny nie będzie miał pretensji do policji jeśli kogoś
    nie złapią, jeśli faktycznie z przyczyn obiektywnych nie da się jakiegoś
    przestępcy złapać.
    Ale do kurwy nędzy, zasranym obowiązkiem policji jest zrobienie
    wszystkiego co możliwe (i udokumentowanie tego, że zrobiono wszystko co
    możliwe) żeby przestępcę złapać.
    A nie, że "nie przyjmę tego zgłoszenia, niech pan idzie do domu, bo na
    oko widzę, że przestępstwa nie było", albo "odłożę na kupkę do
    umorzenia, bo na oko widać, że przestępstwa nie było, to po chuj robić
    cokolwiek, bo przecież to tylko jeden przypadek, bo gdyby było sto - od
    allegro - to co innego" itp.

    > Ale kogo mają szukać?

    Misia Gogo.
    Serio? To taka nadzwyczajna sytuacja w przestępstwach, że nie wiadomo
    kto popełnił przestępstwo, więc się nic nie robi, bo nie wiadomo kto
    popełnił przestępstwo? Że pracują tylko wtedy, gdy wiedzą kto
    przestępstwo popełnił, a jak nie wiedzą, to w ogóle się za to nie zabierają?

    To co on tu wypisuje, to jakaś paranoja.
    Przestępca oszuka na allegro np. 100 osób.
    Jeśli te sto osób, każdy indywidualnie, złoży zawiadomienie o
    podejrzeniu przestępstwa, i do tego jeszcze w różnym czasie, to w/g
    niego w żadnym z tych przypadków nie było oszustwa, bo... bo to są
    pojedyncze przypadki, więc nie ma sensu się tym zajmować, niech idą do
    domu. Przecież nie da się prowadzić stu postępowań, to bez sensu, nie da
    się, a tak w ogóle, to oszustwa nie było, a tylko sprzedawca zaspał na
    pocztę.
    Ale jak allegro złoży, dokładnie to same podejrzenie, tyle, że wszystkie
    sto na raz, to co innego, tu już prawdopodobnie przestępstwo było...
    Ręce opadają.

    On nie rozumie, że z punktu widzenia oszukanych obywateli, to nie jest
    jedno oszustwo (bo tylko jedna osoba oszukała) na 100 osób i dlatego
    zasługuje na ściganie, lecz sto oszustw. I każde z nich zasługuje na
    ściganie.
    Zgłaszający podejrzenie, że został oszukany, ma prawo nie wiedzieć, że
    oprócz niego zostało jeszcze oszukanych 99 innych osób i ma dokładnie
    takie same prawo do zgłoszenia (i do potraktowania poważnie przez
    policję) jak zgłaszające hurtem allegro. A policja ma taki sam obowiązek
    przyjąć takie zgłoszenie, a nie marudzić, że "skoro to pojedynczy
    przypadek, to na pewno sprzedawca zaspał na pocztę".
    Pojedynczy przypadek, to nadal oszustwo.

    Załóżmy, że jakiś złodziej kradnie portfele na dworcu (na dworcach...).
    Okradł sto osób. Każdy z poszkodowanych, osobno i w różnym czasie na
    komisariatach na różnych dworcach, zgłasza podejrzenie o kradzież, a tam
    słyszy: "panie, to pojedynczy przypadek, na oko widzę, że panu wypadł z
    kieszeni, idź pan do domu, na bank żadnej kradzieży nie było, więc nawet
    nie będę tego sprawdzał, od razu odłożę na kupkę do umorzenia. Szybciej
    będzie jak pan pójdzie do biura rzeczy znalezionych (do sądu
    cywilnego... - analogia taka do tomasikowego odsyłania poszkodowanych do
    sądu cywilnego), zamiast czekać miesiąc na umorzenie sprawy, bo ja i tak
    dupy nie ruszę, bo nie warto, bo na oko widzę, że nie było przestępstwa."
    Czy jakoś tak.

    Na tym w/g niego polega praca policji i w/g niego to jest zgodne z
    logiką i rozsądkiem.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1