eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDyplomaci a alkomatyRe: Dyplomaci a alkomaty
  • Data: 2024-12-28 09:17:52
    Temat: Re: Dyplomaci a alkomaty
    Od: Krzysztof 'kw1618' <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2024-12-28 o 00:40, Marcin Debowski pisze:
    > On 2024-12-27, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> On Fri, 27 Dec 2024 20:43:19 +0100, Animka wrote:
    >>> Czy dyplomaci nie mogą być sprawdzani alkomatami?
    >>> https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-dantejs
    kie-sceny-z-rosyjskimi-dyplomatami-zabarykadowal-sie
    -,nId,7882388
    >>
    >> Mają immunitet.
    >>
    >> Zresztą masz tam:
    >>
    >> "Zgodnie z Konwencją Wiedeńską o stosunkach dyplomatycznych, pojazdy
    >> dyplomatyczne nie mogą podlegać żadnemu zatrzymaniu, rejestracji ani
    >> zajęciu - powiedział Rosjanin. - Uważaliśmy, że to, co się stało, było
    >> poważnym naruszeniem prawa międzynarodowego, zwłaszcza w odniesieniu
    >> do postanowień dotyczących immunitetu dyplomatycznego - dodał.
    >> "
    >>
    >> Ale to nie trzeba być dyplomatą,
    >
    > Mam wątpliwości co do powyższego stwierdzen. Po pierwsze, jak taki
    > bandyta rozjeżdża ludzi lub powoduje znaczące zagrożenie, to też pojazdu
    > nie można zatrzymać? Po drugie, zdecydowanie jest wymagany jakaś
    > weryfikacja, w tym pewnie i pojazdu, a w tej Argentynie to nawet nie
    > chcieli się wylegitymować. Wychodzi na to, że onucowe rozumienie
    > Konwencji Wiedeńskiej jest takie, że jak onuca powie, że jest dyplomatą,
    > lub zawiesi na kamazie niebieską tablicę, to jest już nietykalny. Tak to
    > chyba jednak nie działa. Po trzecie, co z zatrzymaniem obywatelskim i
    > niedaniem wiary w twierdzenia o byciu dyplomatą? :)
    >

    Zasada jest taka, że organy porządkowe dbają o ład i porządek. Jeśli
    gdzieś tam napatoczy się dyplomata i organy porządkowe to stwierdzą na
    podstawie okazanych dokumentów, to w zależności od rodzaju czynu tylko
    sporządza się notatkę i puszcza dyplomatę.
    Jednak, jeśli kierowca pojazdu dyplomatycznego jest nietrzeźwy, to ja
    widzę procedurę w ten sposób, że policjant nie dopuszcza do dalszej
    jazdy. Zagraża to bezpieczeństwu. Może jest tak, że kontaktują się z
    ambasadą, aby ambasada przysłała trzeźwego kierowcę? lub laweta i
    odholowanie do ambasady? a nota dyplomatyczna z MSZ do ambasadora to
    osobna ścieżka.

    Konwencja konwencją, ale bycie dyplomatą na terenie obcego państwa też
    zobowiązuje.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1