Dnia Fri, 15 Dec 2006 16:40:38 +0100, Wojtek napisał(a):

> Chciałbym wiedzieć na podstawie jakiego przepisu ta Pani ma prawo decydować
> czy moja fotografia się nadaje czy nie.

Dlaczego nie zapytałeś tej pani a nas pytasz? Nie jesteśmy jasnowidzami.
Trzeba było dowiadywać się u źródła.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

> > Chciałbym wiedzieć na podstawie jakiego przepisu ta Pani ma prawo
decydować
> > czy moja fotografia się nadaje czy nie.
>
> Dlaczego nie zapytałeś tej pani a nas pytasz? Nie jesteśmy jasnowidzami.
> Trzeba było dowiadywać się u źródła.
---------------------------------------------
Nie rozumiem po co się w ogóle odzywasz, skoro nie masz nic konstruktywnego
do powiedzenia.

do góry

Dnia Fri, 15 Dec 2006 17:24:19 +0100, Wojtek napisał(a):

> Nie rozumiem po co się w ogóle odzywasz, skoro nie masz nic konstruktywnego
> do powiedzenia.

To co powiedziałem jest bardzo konstruktywne. Zastanów sie jeszcze raz i
sam powinieneś dojść do takich wniosków.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Użytkownik "Wojtek" <a...@p...fm> napisał w wiadomości
news:elui72$4lp$1@news.dialog.net.pl...

> Nie rozumiem po co się w ogóle odzywasz, skoro nie masz nic
> konstruktywnego
> do powiedzenia.

Chlopie on jest bardzo konstruktywny. Zaniosles zdjecie i ci powiedziano ze
sie nie nadaje. Bylo zapytac dlaczego - za duze, zly profil, zle tło, czapka
zaslania ci twarz, za brzydki jestes. Skad ktos z nas ma wiedziec u licha
dlaczego odrzucono Ci zdjecie, ktorego zadne z nas nie widzialo na oczy?

Angie

do góry

> To co powiedziałem jest bardzo konstruktywne. Zastanów sie jeszcze raz i
> sam powinieneś dojść do takich wniosków.

ROTFL !

On chyba naprawde nie rozumie o co Tobie chodzi. Dawno takiego asiora na
usenecie nie widziałem :D

--
Widget

do góry

Dnia Fri, 15 Dec 2006 17:22:44 +0100, scream napisał(a):


> Dlaczego nie zapytałeś tej pani a nas pytasz? Nie jesteśmy jasnowidzami.
> Trzeba było dowiadywać się u źródła.

Popieram.
W kontaktach z urzędami niestety zdarza się obywatelom nie załatwić sprawy
z powodu jakiegoś proceduralnego braku. Urzednik ma obowiązek znać przepisy
i na żądanie obywatela te przepisy jeśli nie udostepnić to przynajmniej
wskazać. Jesli tego nie potrafi, to nie nadaje się na urzędnika i trzeba to
takiemu urzędnikowi uświadomić najlepiej w obecności szefa tego urzędu.
Niestety czasem zdarza się, że szef trzyma stronę urzędnika, wtedy nie ma
rady - w interesie publicznym obywatel powinien odrzucić wstręt do pisania
pism i skierować pismo do jednostki nadrzędnej nad tym urzędem ze skargą na
szefa urzędu ze wskazaniem urzędnika.

--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy -nazwany przez jednego z Was "legendą grupy"

do góry