eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRe: Dla Kfiata OlinaRe: Dla Kfiata Olina
  • Data: 2024-09-17 17:31:04
    Temat: Re: Dla Kfiata Olina
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 17 Sep 2024 15:19:03 +0200, Kviat wrote:
    > W dniu 17.09.2024 o 12:12, Marcin Debowski pisze:
    >> On 2024-09-17, Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> wrote:
    >
    >>> Obywatele nie mają mieć przymusu pracy, a imigranci mają mieć?
    >>
    >> Obywatele mają z założenia wieksze prawa i nie ma w tym nic ani
    >> egzotycznego ani niestosownego.
    >
    > Jest to o tyle egzotyczne i niestosowne, bo niezgodne z ideami i celami
    > do których dążą państwa cywilizowane.
    > Skoro u fundamentów projektu o nazwie UE leży właśnie ujednolicenie praw
    > w państwach UE, to postępowanie odwrotne byłoby tego zaprzeczeniem i
    > zwykłą hipokryzją.
    > Tak, wiem, stan faktyczny trudno zmienić, jest spory opór u ludzi
    > dzielących innych ludzi na lepszych i gorszych (z powodów rasowych,
    > narodowościowych...), ale co do zasady tak właśnie się dzieje.
    > Obecnie Polak ma prawo pracować w dowolnym państwie UE i nie wydaje mi
    > się, że jest to tendencja negatywna, a wręcz przeciwnie.
    >
    > Podział ludzi na tych, którzy mają prawo pracować i na takich, którzy
    > mają obowiązek pracować, to nawet nie stanie w miejscu, lecz regres.
    > I to poważny.

    A potem będziesz miał ...exit, i prawicowo-faszystowskie rządy, jak
    się obywatele zorientują, że muszą na nierobów zap*.
    Obywatel ma pewne prawa, z tytułu obywatelstwa.
    W socjalistycznym państwie, jak np Szwecja :-), nawet spore.

    A imigrant, który przyjechał zarobić, to niech pracuje.
    Może jego dzieci zostaną obywatelami i będą mieli prawa obywateli,
    których rodzice pracowali na państwo.

    Przy czym to pieknie działało ze 30 lat temu, gdy gospodarka działała
    świetnie, i widać zostawała spora nadwyżka.

    A tymczasem IMHO europejska gospodarka powoli dołuje, i coraz trudniej
    o tą nadwyżkę.

    >> Ludziom potrzebującym z innych państw
    >> powinno się starać pomóc, ale nie znaczącym kosztem obywateli.
    >
    > A życie kosztem pracy imigrantów jest w porządku?

    Dla kapitalisty tak - po to zgromadził kapitał, żeby dawac ludziom
    pracę :-)

    Tylko kapitalista tak jakoś dziwnie ma, że nie bardzo chce się dzielić
    swoimi ciężko zarobionymi pieniędzmi :-)

    > Bo czymże jest ciężka i niezbędna dla tych obywateli praca, bez której
    > ci obywatele np.utonęliby we własnych śmieciach (której obywatele nie
    > chcą wykonywać, bo ciężka) za gówniane pieniądze (bo gdyby nie były
    > gówniane, to może obywatele jednak braliby taką pracę), jak nie
    > wyzyskiem postawionych pod ścianą imigrantów?

    Ale to masz w zasadzie wszędzie.
    Pełno takich prac, które "każdy może robić", kwalifikacji jakiś
    wielkich nie wymagają ... więc są nisko płatne.
    Zasiłki zabezpieczają obywateli przed nadmiernym wyzyskiem ... o ile
    działają.

    > Dołóż do tego przymus pracy...

    Zachciało się zasiłku, to trzeba pracować - z nieba nie spadnie.

    > To może od razu przestańmy pracować, skoro można ściągnąć imigrantów i
    > zmusić ich do pracy. Po chuj budować płoty i mury?
    > Problem imigracji rozwiązany i obie strony zadowolone...

    Ale z przymusem pracy?
    To trzeba płoty i mury. I może łowców niewolników :-)

    Bez przymusu ... to może swietnie działać, jak fabryka zatrudnia
    imigrantów, a tubulcy mają funkcje nadzorcze.

    Tylko nie każdy się na nadzorcę nadaje ... i co, dać mu zasiłek,
    żeby nie przeszkadzał w pracy? Można i tak.

    Tak w ogóle, to trzeba przypomnieć Limes ineferior Zajdla, ale to
    chyba jeszcze nie ten poziom rozwoju.

    >> Szansa,
    >> że mogą dostać pracę, niechby i lichą na początek, ale wystarczającą na
    >> godną egzystencję to już MZ olbrzymia pomoc.
    >
    > A wystarcza na godną egzystencję?
    > I już widzę te godne wynagrodzenia przy obowiązku pracy...

    I słusznie, aczkolwiek, jeśli wprowadzamy minimalną płacę, aby
    starczyła na godną egzystencję ... to i masz godne wynagrodzenie :-)

    >> To jest MZ wystarczająco
    >> sprawiedliwe wyrównanie szans, których nie mieli urodziwszy się tam
    >> gdzie się urodzili.
    >
    > Mieli pecha, że urodzili się tam, gdzie się urodzili. To nie czyni ich
    > gorszymi od nas, niezasługującymi na godne wynagrodzenie za pracę z
    > powodu, że się tutaj nie urodzili, a już na pewno niesprawiedliwy byłby
    > przymus pracy dla nich, a dla nas nie. O wyrównywaniu szans w takiej
    > sytuacji nie wspominając.

    Czyli uważasz, ze powinni przyjechać, i obijać sie na godnym zasiłku.

    I tu się zgadzamy - ja też uważam, ze powinieneś im płacić godny
    zasiłek, i zapewnić godną egzystencję.
    Przymusowo, to może się czegoś nauczysz :-P

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1