eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRe: Dla Kfiata OlinaRe: Dla Kfiata Olina
  • Data: 2024-09-16 18:26:13
    Temat: Re: Dla Kfiata Olina
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 16 Sep 2024 17:18:07 +0200, alojzy nieborak wrote:
    > W dniu 2024-09-16 o 16:03, J.F pisze:
    >> W 90-tych to juz inaczej. Kolega istotnie aplikował do Australii,
    >> inżynier, angielski zna, wydawało mu się, ze punktów ma sporo.
    >> A oni mu "to się liczy, jak się ma 3 lata doświadczenia w zawodzie".
    >> A nie zaraz po studiach.
    >
    > Dziś podobnie, taki z doświadczeniem kilkuletnim ma łatwiej.

    W kazdym bądź razie go nie chcieli, mimo wykształcenia.

    Choć nie wiem - może to realna ocena - pracodawcy w owym czasie masowo
    wymagali co najmniej 3 lat doświadczenia, więc nie miał by szans na
    pracę, czy na utrzymanie rodziny?

    Ciekawe, gdzie zatrudniali swoich absolwentów :-)

    >>> do niemiec po 2004r czy też białorusinów do PL w latach 2011-2012?
    >>> Wg. kwalifikacji.
    >>
    >> Że państwo woli wykształconych, to niby logiczne, ale jak pomyślec ...
    >> a co z własnymi obywatelami, głupszymi?
    >
    > Samo się reguluje.
    >
    >> Zrobić ich "nadzorcami niewolników" ? Mogą być za głupi na to.
    >> Dać zasiłki i niech się cieszą, ze mogą żyć na koszt imigrantów?
    >
    > Język jest przydatny. Afgańczyk czy murzyn języka nie znają.

    Róznie z tym bywa.

    > Z tego co widać tacy lepiej się odnajdą w UK firmach gdzie masz ileś set
    > osób i jako brygadzista znajdzie się jeden co zna angielski.

    No ale jak chcesz wykształconego, to trochę tego angielkiego powinien
    znać. Choć mowa była o wykwalifikowanych - to spawacz np nie musi.

    >> Z drugiej strony - nowoczesny przemysł często wielkich kwalifikacji
    >> nie wymaga. Bo robi maszyna, człowiek jest od prac pomocniczych.
    >
    > Żeby poruszać się po mieście trza znać jakieś cyferki, bilet kupić etc.

    To im szybko wytłumaczysz ... o ile znają język choć trochę.
    Zresztą po co ma się poruszac - praca, sklep, dom :-)

    > W szwecji próbowali, murzyn ciężko się asymiluje, on kce zasiłku i jak u
    > siebie siedzieć pod drzewkiem. W PL też próbowali, murzyn zbyt robotny
    > nie jest.

    U nas chyba Murzynów bardzo niewiele, i ci co są, to jakoś pracują.

    Choć może i faktycznie były jakies próby z imigrantami ... się
    nasłuchali, jak się w Europie żyje, i myślą, że u nas tak samo :-)

    Tylko kiedy te próby, bo PiS zdaje się żadnego nie wpuścił, z
    wyjątkiem tych, co się jakoś opłacili :-)


    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1