eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDarowizna a kredyt na wykończenie mieszkania › Re: Darowizna a kredyt na wykończenie mieszkania
  • Data: 2011-10-07 12:15:26
    Temat: Re: Darowizna a kredyt na wykończenie mieszkania
    Od: "Me(L)Isa" <j...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-10-07 12:03, MZ pisze:
    > W dniu 2011-10-07 11:43, Me(L)Isa pisze:
    >> Córka chce wziąć kredyt na wykończenie mieszkania i byłoby to
    >> przed uzyskaniem statusu obdarowanego - czy jest to możliwe,
    > owszem, ale ...
    >> by to był kredyt mieszkaniowy? Jak to przeprowadzić?
    > Proszę zdefiniować pojęcie "kredyt mieszkaniowy".
    Kredyt mieszkaniowy, czyli hipoteczny na zdecydowanie lepszych warunkach
    niż pożyczka/kredyt na "dowolny cel".

    Przejrzałam raty takiego kredytu i przy np. 75 tys. zł rata na 60 rat
    wynosi 2 tys. miesięcznie co daje 120 tys do spłacenia. To jest zbyt
    duże obciążenie. Im dalej w las tym więcej drzew.:-(

    Kredyt hipoteczny
    > "klasyczny" odpada, bo to nie na zakup. Ewentualnie indywidualnie
    > negocjować z bankiem który daje takie kredyty "na zakup i remont" sam
    > kredyt "na remont". Ale pojawi się kolejny problem o którym za moment.
    > Pożyczka hipoteczna .. też odpada, bo na tym mieszkaniu córka nie można
    > go zabezpieczyć nie będąc właścicielem. Status obdarowanego (co trzeba
    > wykonać aktem notarialnym z racji tego, że to nieruchomość) też niewiele
    > tu zmieni, bo bank będzie się domagać przedstawienia wpisu w KW. Nie
    > napisał pan, czy macie Państwo już akt notarialny kupna mieszkania
    > (podejrzewam że nie) i założoną dla niego Księgę Wieczystą. To jeszcze
    > bardzie komplikuje sprawę. Zależnie od lokalizacji w Polsce wpisanie do
    > KW (której pewnie jeszcze nie ma, bo deweloperzy się zwykle z tym nie
    > spieszą) to od około pół roku nawet do roku, zwłaszcza gdy jeszcze
    > trzeba ją zalożyć. Problemem przy kredytach "mieszkaniowych" z wpisem
    > hipoteki jest kwestia zabezpieczenia hipoteki w KW, której nie ma albo
    > brak w niej wpisu o właścicielu-kredytobiorcy. Banki na to idą
    > (przynajmniej przy zakupie mieszkań) ale doliczają słone dodatkowe
    > zabezpieczenia do czasu wpisu hipoteki.

    Tak, rozumiem te kwestię.

    >> A może macie Państwo jakieś inne rozwiązania?
    > Na tym mieszkaniu ciężko będzie zabezpieczyć jakąkolwiek formę kredytu.
    > Pozostają więc dwie opcje. Pożyczka z cyklu "na dowolny cel" w banku (a
    > nie żadnej firmie np. na P) której zabezpieczeniem nie będzie mieszkanie
    > (potrzebne odpowiednie dochody). Ewentualnie Państwo możecie wziąć
    > pożyczkę hipoteczną pod własne mieszkanie i podarować ją córce
    > (osobiście nie polecam, z wielu względów - od dydaktyczno-wychowawczych
    > do praktyczno-podatkowych)
    >
    A jeszcze przyszedł mi do głowy inny pomysł:
    A gdyby zmienić umowę z deweloperem w taki sposób, aby córka stała się
    współudziałowcem np. 20% wartości mieszkania?
    Wtedy na ten udział mogłaby wziąć kredyt, co zaspokoiłoby Jej chęć
    uczestniczenia w przedsięwzięciu? Tylko czy deweloper zgodzi sie na
    zmianę umowy?

    I jeszcze jedna uwaga: niektóre banki oferują 120% kredytu, czyli
    zakładają, że mieszkanie trzeba także wykończyć.

    Pozdrawiam,
    Mel

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1