> Przy tej masie (DMC) to mowa o przyczepie lekkiej, czyli 1/2 MW pojazdu albo
> ma hamulec najazdowy i wtedy masz warunki DMC pojazdu nie mniej niż 1.33 DMC
> przyczepy
>
> Ale skoro masz cos w dowodzie rejestracyjnym jednak... To ta mniejsza,
> odpowiednia(z hamulcem/bez) wartość.
Nie w dowodzie nie mam nic. Wg wyliczenia powinno być 450 kg. Ja mam
jeszcze
dodatkową wartość na tabliczce znamionowej (nie wszystkie samochody ją
mają)
określającą DMC przyczepy bez hamulca (400 kg). Poza tym w danych
technicznych samochodu widnieje 400 kg.


Maksymalna masa ciągniętej przyczepy - jest jakaś różnica w stosunku
do DMC w końcu??

> > Pojazd to Felicja ;-). Na tabliczce pod maską są pola 1450 i 2350
> > (gdzie to drugie
> > to maksymalna masa całkowita zespołu pojazdów), co świadczy o
> > przystosowaniu do ciągnięcia przyczepy.
>
> Jeżeli już to DMC -- nie wymyślaj kolejnych mas ;P
No fakt :P.

>
> <q>
> Samochód o masie własnej 935 kg, DMC 1289,
> </q>
>
> Z tego by wynikało, że gdybyś samochód miał "napakowany" w okolicach jego
> DMC, to przyczepa bez hamulca mogłaby mieć DMC nie więcej niż około 160kg a
tutaj chyba miało być 660 :-).

> z hamulcem 1060
>
> I dalej widać, że doliczając tylko masę haka i kierowcy (czyli np.
> 935+10+80) masz do wykorzystania koło 270 kg -- mało.

To jest osobna kwestia. W DR mam DMC wpisane 1289, a na tabliczce jest
1450
(pojemność samochód ma 1289, więc ktoś się pomylił przy pierwszej
rejestracji).


> Powinieneś sie
> rozglądać za przyczepą z hamulcem najazdowym, ale o DMC mniejszej niż
> 1289/1.33, czyli jakieś 960 kg
Czyli w sumie tak jak w DR. Przyczepka z hamulcem 900 kg, bez hamulca
400.

Pozdrawiam TK