eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy zarządca nieruchomości może opróżnić pomieszczenie. › Re: Czy zarządca nieruchomości może opróżnić pomieszczenie.
  • Data: 2004-01-02 11:20:23
    Temat: Re: Czy zarządca nieruchomości może opróżnić pomieszczenie.
    Od: "Adam" <1...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Czy owe komórki nie należą do nieruchomości wspólnej skoro nie
    > wyszczególniono ich w aktach własności?
    >
    Nie bardzo rozumiem pytania (sprawa terminologii)
    Wspólnota ma pewien obrys budynku ( w tym wypadku bramy -granicami są
    ściany nośne).
    Jest bez wątpienia , że komórka leży w granicach nieruchomości wspólnej.
    Istnieje tylko pewna wątpliwość.
    Granice części wspólnej wspólnotry ustalają dowolnie, np. piszą że
    wspólnota będzie pokrywać remonty do zaworu głównego w obrębie
    nieruchomosci.
    Później w dowolnym momencie wspólnota może sobie porzerzać lub zawężać
    granice nieruchomości wspólnej .
    Przykład : ta współnota zrzekła się swego prawa do pralni obsługującej
    kilka wspólnot ( wcześniej zapisanej w granicach części wspólnej mimo że
    fizycznie leżała poza obrysem bramy).
    Wniosek obiekt nie mósi leżeć w w granicach fizycznych a można go
    zapisać w części wspólnej .
    Komórka piwniczna posiada licznik na wodę i obsługuje tym samym inną
    wspólnotę ( i tam jest zapisana jako częś wspólna )

    > Jeśli jest tak to skąd pomysł że ma miejsce włamanie?
    >
    Zarządca każe opuścić grożąc włamaniem.

    >Może to lokator
    > zawłaszczył na wyłączny użytek część nieruchomości wspólnej :-)
    >
    zgoda ,ale zabezpieczył tam licznik przed dewastacją (czyli też na
    użytek drugiej wsplnoty :-) ) i zrobił to za zgodą zarządcy zanim
    powstały wspólnoty.

    >i zdaje się
    > że w sąsiedniej nieruchomości. Komórki z całą pewnością leżą dokładnie
    w
    > granicach nieruchomości.
    >
    Zgadzam się , nie kwestionuję ich prawa do czerpania pożytków z tego że
    inna wspólnota korzysta.
    Ale czy to daje komuś prawo do zagarnięcia prywatnej własności jaką są
    rzeczy leżące w tej piwnicy?
    Po co jest instytucja komornika i sądy?
    Moje próby ustalenia oczekiwań wspólnoty ( co do pożytków) zosały
    udaremnione przez zarządcę , który wyprosił mnie ze spotkania wspólnoty
    powołująć się na to, że moja obecność na zebraniu jest bezprawna.
    Żeby skomplikować , powiem że komórkę wybudowałem sam z korytarza na
    granicy dwóch wspólnot.
    Włamanie do piwnicy spowoduje wywiezienie rzeczy będących w granicach
    wspólnoty, która o tym decyduje i też rzeczy leżących poza granicami
    wspólnoty.
    --
    Adam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1