eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy to jest legalne w tym dzikim kraju?Re: Czy to jest legalne w tym dzikim kraju?
  • Data: 2013-05-15 23:41:02
    Temat: Re: Czy to jest legalne w tym dzikim kraju?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    ToMasz wrote:
    >
    >> Pijanego łatwo sprowokować.
    >> Niezależnie od tego czy sie da czy sie nie da, policja nie powinna tego
    >> robić.
    >>
    >> Dokładnie taka sama relacja panuje pomiedzy dziecmi i rodzicami.
    >>
    >> Dziecko ma prawo tupać nóżką, kłaść się na chodniku i ryczeć, że on chce
    >> zabawkę. Rolą rodziców jest nie dać się wrobić w grę dziecka na zasadach
    >> dziecka.

    > Tylko że niektórzy rodzice potrafią rozmawiać, niektórzy nie. Czasami
    > jest tak, że jedno z rodziców potrafi, drugie nie. Co wtedy? Starasz
    > się, wychowujesz, a efekt taki średni jakby...

    O ile rodzicami chce być wiekszość, o tyle policjantami nie muszą być ci
    co się nie nadają. Wystarczy podnieść zarobki.

    Skoro ktoś nie potrafi rozmawiać to powinien sobie znaleźć pracę w
    policji za biurkiem, a nie na ulicy. Ewnetualnie iść do kopalni.



    >> Pokazywanie dziecku wowczas swojej siły jest dokładnie tak samo
    >> szczeniackie. Onacza dokładnie tylko tyle, że rodzic nie potrafi sobie
    >> poradzić z małolatem na swoich zasadach i musi użyć siły.
    > Trudno polemizować z tak postawioną tezą. Lecz wygląda to dokładnie tak
    > jak w super niani. 2 dni - dziecko jak w zegarku. zawsze się
    > zastanawiałem jak by taka niania rozwiązała problemy z którymi ja mam
    > styczność. Bo niestety palcem moge pokazać takie dzieci które w twarz Ci
    > powiedzą "nie mam pańskiego płaszcza i co mi pan zrobi, jestem dzieckiem
    > nie można minie uderzyć" Nie znasz sprawy i napewno pomyślałeś że spoko
    > - dasz radę, ale słowa nic nie zmienią bo w uszach słuchawki, kupione
    > zaaaaa.... własne pieniądze. Tego w TV nie pokarzą.

    To jest kwestia metod wychowawczych.
    I powiedziałbym, że w wiekszości przypadków wina leży po stronie
    rodziców a dokładnie tego, że nie potrafią wychowywać tego typu dzieci.
    Są dzieci, które wychowuje się łatwo, są dzieci, które wychowuje się
    trudno. W obu jednak przypadkach da się je poskromić bez użycia siły.
    Problem tylko w tym, że rodzice, albo nie wiedzą jak albo się do tego
    nie nadają.
    O ile rodziców zmienić się nie da, o tyle policjantów tak.


    Znam nauczycieli o ktorych nawet największe rozrabiaki nigdy nie
    podskoczyły i nawet im to do głowy nie przyszło.
    Tyle, że takich coraz mniej niestety. Z tym się trzeba urodzić.
    Nawiasem mówiąć 70% nauczycieli nadaje sie do zwolnienia i nigdy w tym
    zawodzie pracować nie powinno. Z policjantami statystyki wyglądają chyba
    lepiej w moim odczuciu. Wiec nie jest tak źle co nie znaczy, że nie może
    być lepiej.



    >
    > To samo spotkało gostka na filmie. Fakt, było by miło gdyby policjanci
    > powiedzieli " zrób tak a tak bo W PRZECIWNYM przypadku my....." ale jak
    > koledzy pisali - nie mają obowiązku. użyli siły bo mogli. od tysięcy lat
    > do niedawna nasi przodkowie też tak robili wobec swoich dzieci -
    > działało prawie idealnie. W każdym razie lepiej niż teraz.
    >
    Chodzi o sposób w jaki użyli siły. Nie zaś sam fakt użycia.
    Podesłałem dwa filmiki wcześniej w jaki sposób można użyć siły, mniej
    wiecej w taki sam sposob jak nasi dzieli policjanci, a jednak przyznasz,
    że wygląda to dużo profesjonalniej niż na polskim podwórku.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1