eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy prezydent jest w prawie desygnować kandydata na premiera PRZED pierwszym posiedzeniem Sejmu?Re: Czy prezydent jest w prawie desygnować kandydata na premiera PRZED pierwszym posiedzeniem Sejmu?
  • Data: 2023-11-07 11:04:01
    Temat: Re: Czy prezydent jest w prawie desygnować kandydata na premiera PRZED pierwszym posiedzeniem Sejmu?
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    wtorek, 7 listopada 2023 o 10:09:02 UTC+1 A. Filip napisał(a):
    > > KRP-154.1 Prezydent Rzeczypospolitej desygnuje Prezesa Rady Ministrów, który
    > > proponuje skład Rady Ministrów. Prezydent Rzeczypospolitej powołuje
    > > Prezesa Rady Ministrów wraz z pozostałymi członkami Rady Ministrów w
    > > ciągu 14 dni od dnia pierwszego posiedzenia Sejmu lub przyjęcia dymisji
    > > poprzedniej Rady Ministrów i odbiera przysięgę od członków nowo
    > > powołanej Rady Ministrów.
    >
    > IMHO według interpretacji literalnej prezydent nie ma prawa desygnować
    > kandydata na premiera _przed_ pierwszym posiedzeniem Sejmu bo jak wół
    > stoi "w ciągu od" a nie "nie później niż". Według interpretacji
    > celowościowej powinien mieć takie prawo po formalnym ogłoszeniu wyników
    > wyborów i rozpatrzeniu protestów wyborczych.

    Przy drugim czytaniu - nie ma żadnego ograniczenia czasowego "desygnacji".
    Jest ograniczenie "powołania i odebrania przysięgi".

    Druga ciekawostka - prezydent powołuje rząd, który, jak się zdaje, ma prawo działać.
    Przez 2 tygodnie, ale ma prawo bez wotum zaufania.

    Trzecia:
    KRP-154.3:
    "W razie niepowołania Rady Ministrów w trybie ust. 1 lub nieudzielenia jej wotum
    zaufania w trybie ust. 2 Sejm w ciągu 14 dni od upływu terminów określonych w ust. 1
    lub ust. 2 wybiera Prezesa Rady Ministrów oraz proponowanych przez niego członków
    Rady Ministrów bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy
    ustawowej liczby posłów. Prezydent Rzeczypospolitej powołuje tak wybraną Radę
    Ministrów i odbiera przysięgę od jej członków."

    Nic nie ma o tym, w jakim czasie prezydent jest zobowiązany powołać tak wybraną radę
    ministrów.
    A jeśli nie ma też nic o tym, co się dzieje z nie-rządem w przypadku nieotrzymania
    wotum zaufania,
    to mamy rząd pinokia na czas nieokreślony.
    Ew. przedterminowe wyboru z powodu niepowołania rządu czy nieuchwalenia budżetu.
    Jedno, co może częściowo ratować, to jeśli jest coś o tym, co się dzieje z rządem
    w przypadku uchwalenia wotum nieufności.
    Ale czy można uchwalić wotum nieufności bez poprzedniego wotum zaufania?
    No i w sumie niewiele to daje bo karuzela z powoływaniem rządu, mająca serious flaw,
    zaczyna się od początku :(

    Miałem rację głosując przeciwko tej konstytucji :(
    Ale uchwalali ją ideowcy, co jest wadą, bo nie mieściło im się w głowie, że ktoś taki
    może zostać p.o.rezydentem.
    Konstytucje powinni jednak pisać programiści, tu zawsze jest worst case study.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1