W dniu 2016-08-22 o 13:23, A. Filip pisze:
> Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
>> W dniu 2016-08-20 o 23:28, A. Filip pisze:
>>> Kiedyś stała tam tablica podająca 4 miliony ofiar. [1]
>>> Rudolf Hoess podał na swoim procesie zeznał o 3 milionach ofiar [2].
>>> Obecnie muzeum-memoriał na swoich stronach pisze o 1.1-1.5 milionach
>>> ofiar. [3]
>>>
>>> Jak dla mnie negowanie przez Muzeum-memoriał wielkości zbrodni przeciw
>>> ludzkości popełnionych w Auschwitz "może" podpadać pod paragrafy
>>> Kłamstwa Oświęcimskiego [4]
>>
>> A jaka liczba jest faktem?
>
> Według logiki paragrafów jak największa udowodniona/"udowodniona" a
> _wszelkie_ jej zaniżanie jest przestępstwem, nieprawdaż?

Logiki w twojej wypowiedzi nie widzę. Wynika z niej, że istnieje kilka
udowodnionych liczb, a największa jest faktem. Co jest bezsensownym
stwierdzeniem.

> Usunięta tablica przed muzeum-memoriałem z 4 milionami (AFAIR w oparciu
> o ustalenia sowieckiej komisji) i zeznania komendanta nie są już
> _faktami_ którym muzeum-memoriał publicznie zaprzecza?

Sęk w tym, że liczba ta udowodniona (faktyczna) się zmienia w czasie, bo
pojawiają się lub odpadają jakieś dowody. Przestępstwem byłoby podawanie
innej liczby niż aktualnie zatwierdzona przez grono historyków. Ciekawym
też by było co by się stało z osobą skazaną za głoszenie "jednego
miliona", gdy po miesiącu od skazania okazałoby się, że jednak milion
jest prawdziwy.



> To może muzeum-memoriał PUBLICZNIE OPUBLIKUJE pełną listę
> "JUŻ nie faktów" o zbrodniach 3 rzeszy niemieckiej (w tym o Holokauście)?

Sam możesz to zrobić, wysługiwać się innymi to jest łatwo :)

--
Liwiusz