eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy musze otworzyc policjantowi bagaznik?Re: Czy musze otworzyc policjantowi bagaznik?
  • Data: 2003-05-16 13:18:23
    Temat: Re: Czy musze otworzyc policjantowi bagaznik?
    Od: "Kefir" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Artur Golanski wrote:
    > "Kefir" <j...@p...onet.pl> napisał:
    >
    >>> Podaj jakie ?
    >> np. do prywatnosci
    > Jakie łamanie prywatności. Ustawodawca zezwolił na
    przeglądanie bagażu
    > i tyle.
    Wg. prawa miedzynarodowego masz swoje prawa.
    Te prawa moga byc ograniczone, ale tylko innym prawem.
    Tak wiec masz [prawo do prywatnosci a moze byc ono
    ograniczone przez ustawodawce gdy.... tu musza byc spelnione
    warunki.
    Co oznacza ze tej prywatnosci nie moze Ci zabrac Policjant,
    gdy nie ma do tego prawa w ustawie.
    Ustawodawca zas zezwolil na kontrole
    "w razie istnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia
    czynu zabronionego pod groźbą kary" Rozdz. 1 par 1pkt 4
    cytowanego przez Ciebie rozporzadenia z dnia 17 września
    1990 r.
    Czyli nie zawsze bo jestes w srodku komunikacjoi ladowej ale
    w tedy gdy......i radze dobrze sie skupic na tym zagrozeniu
    kara bo nie mowa jest o mandacie ale o karze w rozumieniu
    kpk czyli karach wymierzonych przez sad. Tak samo nie mowimy
    tu o wykroczeniach czyli nie moze poddac kontroli kierowcy
    czy samochodu bo zle zaparkowal
    Tak swoja droga zwroc uwage na slowo Uzasadnionego o czym
    pisalem wczesniej. Dla sadu nie jest to to samo co "chcialem
    i juz"

    Dotego dochodzi jeszcze paragraf 2 o tym co policjant musi
    wowczas podac...


    Dalej przeczytaj jeszcze rozdz. 4 par 17, pkt. 1 i 3
    Przeglądanie zawartości bagażu ...... przeprowadza się w
    obecności właściciela bagażu ....., a gdy jest to
    niemożliwe - w obecności osoby przybranej przez policjanta.

    Osoba przybrana nie moze byc drugi Policjant bo jest
    zamieszany w sprawe. Musi byc to osoba postronna
    Czyli jesli odejdziesz od samochodu i nie bedziesz chcial
    uczestniczyc w kontroli policjant nic Ci nie moze.... Chyba
    ze Cie zmusi a to juz co innego

    Dalej pozostaje juz tylko pkt 3. ze
    "W razie nieobecności właściciela,...., przeglądania
    zawartości bagażu .... dokonuje się, gdy z ustaleń Policji
    wynika, że zwłoka może spowodować zagrożenie dla życia,
    zdrowia ludzkiego lub mienia.
    a to tez trzeba udowodnic w sadzie

    Do tego dochodzi par 18 o tym ze mozesz zarzadac protokolu
    co bedzie poczatkiem do skargi

    >> zarzadzienie o legitymowaniu to inna bajka
    > Żadna 'inna bajka, tylko rozp. w/s trybu legitymowania,
    zatrzymywania
    > osób, dokonywania kontroli osobistej oraz przeglądania
    bagaży i
    > sprawdzania ładunku przez policjantów (§ 17).

    Dlatego warto je przeczytac w calosci:)


    > Czytaj również art. 15.1.5 ustawy o Policji.
    to samo co w rozporzadzeniu mowi o uzasadnionym podejrzeniu
    popelnienia czynu zabronionego pod grozba kary wg kpk
    ale takrze ust 2. o uprawnieniach osoby kontrolowanej a
    szczegolnie pkt. 6 o najmniejszym naruszaniu dobr osobistych
    osoby kontrolowanej
    i pkt 7 o zazaleniu na czynnosci
    Art. 16.1 tak apropo (jak to sie pisze) w razie
    niepodporzadkowania sie poleceniom (nazwalem w tedy
    zadaniem) moga stosowac srodki sluzace podporzadkowaniu sie
    poleceniom.

    Przeczytaj rozdzial 3, art.14.3 o respektowaniu godnosci i
    ochrony praw czlowieka



    >
    >> byc moze, ale dla czlowieka na poboczu to to samo.
    > Ja piszę o istniejącym prawie, a nie o 'człowieku na
    poboczu'
    Jak Cie ktos ubrany w mundur wysadzi z samochodu na srodku
    drogi, zacznie przegladac rzeczy, robic kipisz w samochodzie
    to nie bedzie mialo dla Ciebie znaczenia czy to kontrola czy
    rewizja i jakiego tam innego slowa uzyjesz.

    >
    >> ustawe przestudiuje po powrocie do pracy,
    > Polecam, bo dyskusja staje się bezowocna ;-)
    Lekcje jak widzisz odrobilem


    >> wiec moze podesle akapity prawne
    > Błagam NIE ! Mam i znam teksty (wystarczy podać nr art.)
    Skoncze na urywkach, moze obszernych ale dla osob ktore
    ustawy i rozporzadzen nie maja przed oczami byloby trudno
    zrozumiec o czym mowie.
    Znudzonych przepraszam



    --
    Pozdro Kefir
    -------------------------------------
    j...@p...onet.pl
    j...@w...pl
    (Warszawa)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1