eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku › Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
  • Data: 2023-10-02 21:13:47
    Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 02.10.2023 o 20:35, J.F pisze:

    >> To pismaki piszą że policja nie potwierdza... bo w policyjnym
    >> "ogłoszeniu" BMW... nie ma. Czyli nie potwierdza.
    >
    > Skoro nie potwierdza, to zakladam ze pytali, i nie potwierdza.

    Po prostu policja w swoim komunikacie nie potwierdza udziału bmw.

    > Ale juz o BMW była mowa ..

    No właśnie u pismaków wszelakich była już pierwszego dnia i zdziwienie
    czmy policja piszę ze był jeden samochód.

    >> Czyjej zgody?
    >
    > Wlasciciela praw autorskich, czyli fotografa.

    I pewnie ją mieli. Sądzę że sam im tą fotkę podesłał. Albo sami zrobili.

    >>> W dodatku to 2 dni po wypadku - pismaki chyba jeszcze nic nie
    >>> opublikowały.
    >> Opublikowały...
    >
    > Daj linka.

    https://www.google.com/search?q=wypadek+a1+kia&clien
    t=firefox-b-d&sca_esv=570114396&sxsrf=AM9HkKkT86g8yk
    zN0SAPzf0dJp5benr4kQ%3A1696272889474&source=lnt&tbs=
    cdr%3A1%2Ccd_min%3A9%2F16%2F2023%2Ccd_max%3A9%2F16%2
    F2023&tbm=

    Linki datowane na 16. Może rzeczywiście edytowane później.

    Ten wygląda na nieedytowany:

    https://radiolodz.pl/wypadek-smiertelny-na-a1-trzy-o
    soby-nie-zyja,291536/


    Ja pamiętam że od początku było mówione o BMW.

    > Od ludzi tak. Ale jak juz mamy zdjecia ze strażą i policją, to ludzi
    > przepędzili ... z wyjątkiem swiadków.

    Może nieskutecznie, a pismaków chyba tak łatwo się nie przepędza.
    Autostrada była zamknięta siedem godzin.

    >> Policja też tam była i fotki na pewno
    >> robiła - nie zauważyli BMW?
    >
    > Zauważyła, ale bmw było juz stojące, a nie pędzące :-)

    No ale brało udział w wypadku. Skąd więc informacja o jednym pojeździe?

    >>> Nie wiedziała, a fotkę własnie BMW dała.
    >>> No chyba, ze jak to Robert sugeruje - z ostrożności.
    >>
    >> To tak byli ostrożni, że teraz pół kraju na nich najeżdza. I słusznie.
    >> Jak już informują o wypadku to niech robią to rzetelnie - "W wypadku
    >> brały udział dwa samochody, trzy osoby z jednego zginęły na miejscu.
    >> Trwa ustalanie przyczyn, ze względu na dobro śledztwa na tę chwilę nie
    >> udzielamy więcej informacji". Tak mniej więcej wygląda standardowa
    >> informacja.
    >
    > A tu była jeszcze bardziej lakoniczna.

    Do tego stopnia lakoniczna, że po prostu stronnicza.

    >> Pominięcie info o drugim samochodzie przypomina trochę standardowe
    >> zgłoszenie do młodzieżówki w piłce nożnej murzyna z afryki z lewymi
    >> papierami:
    >>
    >> - ile on ma lat?
    >> - 14! Na pewno?
    >> - Na pewno!
    >> - wygląda na 25!
    >> - No też tak podejrzewamy ale tylko 14 mamy udokumentowane - nie chcemy
    >> dezinformować!
    >
    > Przypominasz mi pewnego "uczciwego handlarza" z tej grupy :-)

    Nie ja a policja:P Z ciekawości którego?

    >> _Ponoć_ zabezpieczyli - tym bardziej ciekawe, że nie wiedzili:P
    >
    > Czyli wychodzi na to ze policja zrobiła co trzeba.

    Się okaże. Na razie ich wypowiedzi sugerują co innego.

    > A raczej prokurator, bo on prowadził śledztwo.

    A prokurator to już chyba średnio skoro podejrzany mu prysnął.

    >> Ekspertyzy nie są wymagane żeby poinformować o udziale dwóch samochodów.
    >> Jakoś pieszego się dopatrzyli bez ekspertyzy.
    >
    > Ale nie wiadomo - swiadek czy sprawca :-)

    No ale do poinformowania o tym że w wypadku uczesniczyły dwa samochody
    nie potrzeba ustalenia czy BMW występowało w roli świadka.

    >> Zobaczymy czy o ogóle ślady zabezpieczyli prawidłowo, czy okaże się że w
    >> sumie to nie wiadomo kto kierował, czy krew pobrano "procesowo" i
    >
    > alkomatem pewnie.

    Czyli jak w świeczkę to nie procesowo:P

    >> finalnie okaże się że w sumie nie ma dowodów że koleś tam w ogóle był.
    >
    > PJ mu ponoc "zatrzymali", wiec chyba wylegitymowali.
    > Ale kto prowadził? Zapewne sie przyznal, ze on ... wierzyc, nie
    > wierzyc? :-)

    Podejrzany może kłamać:P Zmieni zdanie i okaże się że w zasadzie to nie
    ma żadnej pewności że on tam był nie mówiąc już o tym że prowadził.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1