| 1) Czy jest w umowie jakis termin oddania sprzetu i jest wymieniona kara
300
| pln?!!!
| Mysle ze przeginaja na maxa.

Zajrzyj do umowy. Jak celnie zwykła zauważać tu pewna nasza koleżanka -
jasnowidzów wśród nas nie ma. Tym bardziej, że te umowy zmieniały się w
czasie.
|
| 2) Jestem studentem i umowa jest na mnie - czy jest jakas mozliwosc
| sciagniecia przez nich kasy ze mnie jezeli nie pracuje?? Mam 23 lata???

Jeśli otrzymają tytuł wykonawczy - zakładając, że opłata im się należy - to
10 lat od wydania tytułu. No i chwile będą Cię nękać pismami. Czyżbyś w
obecnym sanie posiadania zamierzał pozostawać do 35 roku życia? Jeśli tak,
to faktycznie raczej tego nie zwindykują.
|
| 3) Ostatnio przyszlo pismo ze jak nie zaplace to sprawe kieruja do sadu i
do
| jakies Firmy WIndykacyjnej - banda złodziei.

Do sądu, to OK. Skoro nie czujesz się zobowiązany, to muszą Ci udowodnić, że
jesteś. Firma windykacyjna, to w sumie ich sprawa. Skoro chcą płacić, to co
Cię to obchodzi. A co do podejrzenia zorganizowanej grupy przestępczej, to
należy najpierw się zastanowić nad zasadnością ich roszczeń. W sumie byłeś
zobowiązny do zwrotu w terminie tego całego kramu i tego nie dopełniłeś.
Skoro w umowie przewidziano karę za to, to nie widzę innego wyjścia, jak
zapłacić.
--
Jestem tylko człowiekiem i mogę się mylić. Przedstawiony wyżej
punkt widzenia jest moją prywatną opinią i upraszam o nie trakto-
wanie jego jako bezwzględnie obowiązującego stanu prawnego.


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/