Użytkownik "Antoni Markowski" <r...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:aml7js$ln0$1@news.gazeta.pl...
> 3 lata temu moja obecna żona na podstawie umowy ustnej (sic!!!) wynajęła
mieszkanie 2 paniom. Płacą od trzech lat ten sam niski czynsz. W czerwcu br.
powiedziała im, że chce to mieszkanie sprzedac. Kiwnęły główkami, że ok. Jak
żona znajdzie kupca to one się wyniosą. 11 września br. na kwadrans przed
przyjściem kupców z ogłoszenia, lokatorki powiedziały, że one się nie
wyprowadza, chyba że żona znajdzie im mieszkanie inne. Wiem, że w 2001 r.
weszła nowa ustawa o ochronie lokatorów. Mam pytanie: Czy ta ustawa obejmuje
te lokatorki, czy też, skoro mieszkaja od 1999r.(są świadkowie zawarcia
umowy ustnej) to można im wręczyć pisemne wypowiedzenie?
>
Jeśli wystawialiście im dowody opłat za mieszkanie to stosunek najmu się
nawiązał. Należy wypowiedzieć tą umowę w związku ze sprzedażą lokalu. Jeśli
się nie wyprowadzą to zgodnie z prawem powinieneś wystąpić do sądu o
eksmisję, poczekać kilka lat na wyrok /w Łodzi 1-2 lata/ a jeśli dostaną
eksmisje do lokalu zastępczego czy socjalnego to jeszcze potem poczekać, aż
gmina przyzna taki lokal. Wy lokalu nie macie obowiązku im zapewnić. Bardzo
fajna ta ustawa, szczególnie gdy chroni nieuczciwych najemców.
Ciekawe kiedy stworzą ustawę o ochronie właścicieli lokali?

Życzę dużo szczęścia i cierpliwości w przekonywaniu lokatorek do
wyprowadzki, bo to jedyna szybka droga

Wiewióra