eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCo grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
  • Data: 2010-02-12 12:55:53
    Temat: Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
    Od: "pmlb" <p...@d...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >>>> Fabryki lamp zniknely juz dawno, CEMI produkowala w Warszawie
    >>>> polprzewodniki, uklady scalone.
    >>>
    >>> Produkowały imitację półprzewodników, tak mniej więcej 10 lat do tyłu
    >>> za cywilizowanym światem, wielokrotnie wyższym kosztem, o
    >>> zanieczyszczeniu środowiska nie wpsominając, bo nikt się wtedy tym nie
    >>> przejmował.
    >>
    >> Imitacja to ty jestes.
    >> Do dzis na tych podzespolach pracuja urzadzenia.
    >> Poszukaj cos w necie o CEMI, dzis na tym miejscu wspaniala rozwojowa
    >> gleria handlowa mokotow z makdonaldem.
    >
    > Nie muszę szukać w sieci, wyroby tego superkoncernu znałem na bieżąco.
    > Technologię TTL (USA 1961) opanowaliśmy już w 1978, a z CMOS zabawy trwały
    > do końca. JUż Rosjanie byli lepsi, o Niemcach z dedeerowa nie wspominając.

    Pmijajac troche nieprezcyzjne twoje ustalenia, to pomysl jak daleko dzis
    mamy do tych technologi!
    Technologia polprzewdnikowa ma to do siebie, ze jej rzowuj jest lawinowy.
    Dzis CEMI byla by jedna z przodujacych fabryk polprzewodnikow w uropie,
    wystarczylo odpowiedni zarzad, rzad i ludzi. A nie spprezdawczykow rodem z
    centralnego, ktorzy tak jak Bielecki i Bonni jedyny sukces upatrywali w
    doprowadzeniu wszystkiego do ruiny.

    >>> Tak, o cenie. Ta samo, jak schab kosztował gdzieś koło 45 zł/kg, ale
    >>> kupić go można było jedynie znając osobiście kierowniczkę mięsnego.
    >>
    >> I Pierwszego sekretorza wojewodzkiego, osiedlowego itp. I nikt poza
    >> znajomymi kierowniczki schabowego w Polsce nie jadl... widac sami
    >> znajomi w Polsce mieszkali:)
    >>
    >
    > Może i całe miasteczko się znało - ja nie miałem takiego przywileju i
    > wystawałem w kolejkach.

    Trzeba bylo isc na bazar, bazaru tez nie bylo?

    >>>> Wowczas talony (cena jak sam napisales nie byla wygorowana a biorac pod
    >>>> uwage koszt zycia miesiecznego jak prad, mieszkanie gaz, jedzienie to
    >>>> bylo bardzo szybko odlozyc na malucha) dzis cena i koszt zycia sa
    >>>> zapora.
    >>>
    >>> Mam nadzieję, że będziesz kontynuował ten cykl :-) Zabawa przednia.
    >>
    >> Mozesz sie smiac, zartowac. Jednak roznimy sie tym, ze ty znasz te czasy
    >> od krzykaczy politycznych ja znam osobiscie...
    >
    > A ja z cyfrowej telewizji satelitarnej :-P

    No wlasnie i tu jest ta roznica.

    >> Wiec smiej sie dalej.
    >> Napisz jeszcze kogo trzeba bylo znac np. by isc do lekarza?:))
    >> Wystarczyl lekarz czy musial by pierwszy sekretarz wojewodzki co
    >> najmniej?
    >
    > Akurat z lekarzem był najmniejeszy problem, ale jak musiałem na początku
    > lat '80 w dedeerowie iść do tamtejszego lekarza, to mi oczy na wierzch
    > wyszły, jak zobaczyłem różnicę między "naszym" peerelem a ich
    > rzeczywistością :-(

    Nie bylem w NRD bylem w kilkunastu innych miejscach. Widzialem doskonale
    jaka jest roznica systemow i nawet mialemk okazje zobaczyc ta roznice nie
    tylko jako powierzchowne fildery turystyczne. U lekarzy na szczecie bywalem
    bardzo zadko. Za granica w czasach PRL-u nie mialem tego nieszczescia by byc
    u lekarza.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1