-----BEGIN PGP SIGNED MESSAGE-----
Hash: SHA1

Robert Tomasik pisze:
> Ja też uważam, że posłów jest zbyt wielu. Pacząc na relacje z obrad, to
> o ile nie dzieje się coś bardzo ważnego, to sporadycznie bywa tam
> więcej, niż kilkadziesiąt osób.

Praca posła ma polegać na siedzeniu na tyłku i podnoszeniu ręki? Otóż nie.

Ponieważ żaden z posłów nie jest alfa i omegą, kluby i partie do
zajmowania sęe konkretnymi sprawami delegują posłów mniej lub bardziej
znających się na nich. Cała reszta kieruje się tym co ustali klub, na
podstawie prac tych pojedynczych posłów (ewentualnie małych zespołów) i
komisji sejmowych. Dlatego właśnie, w sejmie zazwyczaj jest dość pusto,
a kiedy przychodzi do głosowań (szczególnie tych mocno spornych) jest pełno.

Ława poselska nie jest dobrym miejscem do pracy biurowej, pisaniu
interpelacji, załatwiania spraw wyborców. Ja się w sumie cieszę że
wybrany przeze mnie poseł nie siedzi ciągle w sali sejmowej, ale zajmuje
się sprawami które są naprawdę dla mnie istotne, a w sali pojawia sie
wtedy kiedy jest to potrzebne.

- --
Semper Fidelis

Adam Klobukowski
a...@g...com
-----BEGIN PGP SIGNATURE-----
Version: GnuPG v1.4.6 (GNU/Linux)
Comment: Using GnuPG with Mozilla - http://enigmail.mozdev.org

iD8DBQFG6j6qVVIYOc5drI0RAqK6AJ0f8CgM80dmljrD4YSo+sR0
NaZ4rwCfQzF0
4+d6CO/ZL1jkoZx8YBQlV60=
=ELPM
-----END PGP SIGNATURE-----