> Jak wiemy prawo autorskie zmieniało się na przestrzeni kilku ostatnich
> lat. I patrząc wstecz, na te zmiany ogarnęły mnie wątpliwości jak poniżej:
>
> swego czasu utwory (tu skupiam się na audio) chronione były przez 25 lat
> od momentu pierwszej publikacji (jeżeli się nie mylę)

nie mylisz sie, swego czasu ten koles z IRa nagral WISH YOU WERE HERE
pinkfloyd, chyba tydzien po 25 urodzinach tego utworu ;/

i w pewnym roku
> nastąpił wysyp na rynku różnych składanek popularnych dawnymi czasy
> zespołów. Płyty te (CD) miały taki napis na okładce:
>
> "Wszystkie nagrania znajdujące się na tej płycie powstały ponad 25 lat
temu"
>
> i jak rozumiem na tamtą chwilę "płyta ta była legalna". No właśnie, i
> zmieniło się prawo i utwory chronione są conajmniej 75 lat od pierwszego
> ich opublikowania (jeżeli się nie mylę).

nie myslisz sie, to 15 lat dluzej niz tak uczulonych na prawa uatorskie
Stanach!!!

I tu moje pytanie, czy
> posiadane przeze mnie płyty (bez hologramu bo były tanie i nikt nie
> dokładał do nich żadnych świecidełek, a nie wiem, czy wogóle był wtedy
> taki wymóg) "są legalne" tu i teraz? Utwory na nich występujące mają
> dziś 30 lat. Nie posiadam oczywiście żadnych dowodów zakupu, zapłaty,
> hologramu, licencji, naklejek tylko płyty, za to z "Copyright by OLD
> RECORDS"

prawo nie dziala wstecz, jesli plyty te maja okreslona "date produkcji" to
nie masz sie czego obawiac. Gorzej jesli nie, to stricte sa pirackie...

Tu tak przy okazji chce naswietlic durnote polskiego prawa autorskiego:
jesli by ktos kupil plyte oryginalna na amazon.com to wg naszego prawa w
Polsce ta plyta jest tak samo neilegalna jak plyta CD-R. Na szczescie
postepowanie mozna wszczac tylko jesli wlasciciel praw oswiadczy ze chce
dochodzic swych praw. Trudno sobie wyobrazic sytuacje w ktorej POMATON/EMI
POLSKA wnosi o postepowanie w-c goscia ktory ma plyte wyprodukowana przez
POMATON/EMI USA. Choc stricte ma do tego prawo, bo sa to rozne organizacje.
Slynna swego czasu byla sprawa amerykanskich Levi's ow ktore okazaly sie u
nas nielegalne i jakis supermarket niezle poplynal jak okazalo sie ze prawa
do tej marki na wylacznosc ma jakas firma z Plocka (oczywiscie tylko na
POlske)