eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBronisław Młodziejewski - kolejny debil "biegły" Re: Bronisław Młodziejewski - kolejny debil "biegły"
  • Data: 2006-01-05 19:44:40
    Temat: Re: Bronisław Młodziejewski - kolejny debil "biegły"
    Od: "Sanctum Officium" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Sanctum Officium" <m...@o...pl> wrote in message
    news:VAevf.5924$i%4.3481@trndny08...
    > Wrozy z fusow i kuli. Przyjmuje we czwartki i piatki z siedzibie PTK w
    > Warszawie. Specjalizuje sie w wyliczeniu czegos czego nie mozna, pod
    > warunkiem ze mu dobrze zaplaca. Najlepiej przeciwko przeciwnikom
    > politycznym. Obojetgnie czyim, byle za to placili.
    >
    > Czy to ten sam z Listy TW pana Bronislawa?
    >
    > Jezeli tak, to by tlumaczylo dyspozycyjnosc.
    >
    >
    > """""""""""""""""""
    >
    >
    >
    > Czwartek, 5 stycznia 2006
    >
    > "W chwili wypadku Szynalska miała we krwi ok. 1 promila"
    >
    > PAP
    >
    >
    > Biegły toksykolog prof. Bronisław Młodziejewski potwierdził przed sądem
    > wcześniejszą opinię, wydaną na podstawie badań retrospektywnych, że była
    > posłanka Renata Szynalska w chwili spowodowania wypadku drogowego miała od
    > 0,8 do 1,2 promila alkoholu we krwi.
    >
    > Toksykolog wyjaśnił, że dysponował wynikami dwóch próbek wydychanego
    > powietrza na podstawie których mógł określić zawartość alkoholu w
    > organizmie w chwili wypadku. Szynalska została poddana badaniu alkomatem
    > ok. cztery godziny po wypadku. Badanie to wykazało 0,40 i 0,35 promila
    > alkoholu we krwi.
    >
    > Biegły dodał, że zapoznał się z wyjaśnieniami Szynalskiej, która
    > twierdziła, że dzień przed wypadkiem, wieczorem wypiła dwa piwa. Według
    > Młodziejewskiego taka dawka alkoholu powinna zostać wyeliminowana z
    > organizmu już następnego dnia rano. Natomiast wypadek, który spowodowała
    > Szynalska miał miejsce ok. godz. 15.30.
    >
    > Szynalska oskarżona jest o to, że we wrześniu w 2004 r., prowadząc
    > samochód pod wpływem alkoholu, potrąciła przechodnia na przejściu dla
    > pieszych. B. posłanka (SLD, później niezrzeszona) przyznaje się do
    > spowodowania wypadku, ale odrzuca zarzut o nietrzeźwości. Grozi jej do
    > trzech lat więzienia. (jask)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1