eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBramki w metrze i art.54KWRe: Bramki w metrze i art.54KW
  • Data: 2006-01-07 09:38:26
    Temat: Re: Bramki w metrze i art.54KW
    Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości <news:slrndrv23c.mog.Renata.Golebiowska@90-mo5-2.acn
    .waw.pl>
    Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl> pisze:

    > Nie utrudniam. Wchodzę, gdy nikt nie wychodzi. Jeśli wychodzą ludzie,
    > to czekam aż wyjdą lub idę do bramki dla wchodzących.

    Podobne głupie ograniczenia są w hipermarketach, gdzie trzeba dyrdać
    kilometr do specjalnego wyjścia dla klientów, którzy nic nie kupili, bo
    przejść normalnie obok kasy nie wolno (i co ciekawsze nikt nie potrafi podać
    uzasadnienia dlaczego).
    Nie wolno także wychodzić z marketu bramką wejściową nawet wtedy, gdy nikomu
    to nie przeszkadza i nie tamuje ruchu. Kiedyś wyszłam w ten sposób z Tesco
    (nie miałam ani koszyka ani zakupów) i zatrzymał mnie tuż za bramką
    ochroniarz, po czym po krótkim "pouczeniu" nakazał cofnąć się na halę
    marketu przez bramkę wejścia, przejść kilkanaście metrów dalej i wyjść przez
    bramkę wyjścia. W pierwszej chwili pomyślałam, że albo jestem w ukrytej
    kamerze, albo właśnie kręcą "Miś II", a ja niechcący dostałam się na plan.
    Niestety - to był "real life" :-/

    --
    PozdrawiaM

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1