> Na początku ustalmy, że niedozwolone klauzule umowne mogą występować
> jedynie w obrocie konsumenckim. W stosunkach B2B to pojęcie nie
występuje.

No dobrze. To mam dom, w którym mieszka 7 osób (duża rodzina).
Mieszkam na wsi gdzie nie dotarła nawet TPSA w 3 pietrowym domu (wolno
mi).
Z komórki korzystają wszyscy domownicy. Mam do wyboru
1. kupic jedną komórkę i przywiązać ja w salonie do stołu. Wszyscy
chodzą i dzwonią ale jest to niewygodne bo mam w domu centralkę
telefoniczną i używam jej do połączeń wewnętrznych.
2. Kupić siedem komórek i każdy ma swoją.
3. Kupić adapter GSM i podłączyć go do centrali. Nie chcę kupowac
adaptera od operatora bo stać mnie na zakup urządzenia na wolnym rynku
w kolorze jaki mi pasuje do ścian :)

W końcu to powinien byc mój wybór do jakiego homologowanego urządzenia
wkładam kartę.

Czy to już się nadaje do UOKiKu ?

>
> A co do meritum - teoretycznie masz rację. Ale przy obecnej
obsadzie
> URTiP-u sprawa jest IMO nie do przeprowadzenia. Z praktyki wiem, że
> niektórzy radzą sobie używając po prostu kart prepaid oraz pewnych
> zabiegów technicznych.

Virling robi adaptery do których można włozyć po 4 karty sim. Karty
pracują losowo itd.. Bloklujemy na przystawce połączenia przychodzące
i jest to praktycznie nie do wykrycia. Ale przecież nie o to chodzi.