eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBlokowanie dezinformacjiRe: Blokowanie dezinformacji
  • Data: 2024-10-05 03:30:46
    Temat: Re: Blokowanie dezinformacji
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2024-10-04, PD <p...@g...pl> wrote:
    > W dniu 04.10.2024 o 04:30, Marcin Debowski pisze:
    >>>> Dwa, z tą odpowidzialnością urzędniczą to jest odrobine jak z
    >>>> odpłatnością za niesłuszne wezwanie pogotwia gopr czy innej karetki.
    >>>> Przydałaby się, ale jak to zrobić, żeby nie odstraszyć tych, co robią
    >>>> akurat dobrą robotę.
    >>>
    >>> Dwa i połowa, wartym zastanowienia może być wprowadzenie nagród obok kar.
    >>
    >> Że się nie zachował jak ostatnia k.. i wykonał dobrze swoją robotę? :)
    >
    > No a jak wolisz motywować? Korpoprzemówieniami? ;)

    Oczywista odpowiedź, która tu przychodzi do głowy to jogurtowe piątki.
    System nagród powinien być oczywiście, ale to jest, a raczej powinna być
    norma za wykonywanie dobrze swojej roboty w ramach warjacji
    lepiej-gorzej, a nie, katastrofalnie - no niech będzie. Powinno im
    zależeć na tej robocie tak, żeby jej nie tracić przez jakieś kretynizmy,
    których się dopuszczą.

    >>>> Trzy, kieszeń urzędnika, poza może wąską grupą, raczej nie jest zbyt
    >>>> przepastna, a błędna decyzja o zablokowaniu strony, nawet na parę dni,
    >>>> może kosztowac miliony.
    [...]
    >> Dlatego odpowiedzialność jest ograniczona zdaje się do 3ch pensji. No i
    >
    > Dla wszystkich w ramach umowy o pracę, za nieumyślne szkody. Z umyślne
    > jest więcej. Tako stoi w kodeksie pracy który nie dotyczy służb. A to
    > służby pałują i strony zamykają. Co do urzędników zatrudnionych na up,
    > nie słyszałem o przypadku wykorzystania tego przepisu. Co nie znaczy że
    > nigdy nie wykorzystano, ale pewnie w takiej skali, że przepis można
    > sobie w buty wsadzić.

    Myślę, że problem z tymi za nieumyślne. Zablokuje przecież nie z
    premedytacją, a bez głębszego pomyślunku/analizy. Jak zablokuje z
    premedytacją w celu innym niż ustawowy no to już jest kryminał.

    >> pewnie można wy..ć dyscyplinarnie z roboty. Prawdziwe odpowiedzialności
    >> finansowej nie ma jak wprowadzić. Może lepszym pomysłem byłoby, że
    >> urzędnicy decyzyjni zarabialiby lepsze pieniądze, a dostęp do tych
    >> stanowisk/zawodu byłby związany z jakąś licencją czy certyfikatem, który
    >> można by było stracić.
    >
    > Wybacz, ale to śmieszne. Jak jest jakiś nabór, zerknij sobie w
    > wymagania. Wchuj warunków, certyfikatów, udokumentowanego doświadczenia
    > itp. I co śmieszniejsze są ludzie, którzy te warunki spełniają i idą tam
    > pracować za psie pieniądze (a jak osiągną jeszcze lepszy poziom,

    Musi być te wszystkie certyfikaty są gówno warte skoro uzyskanie i
    posiadanie takich jest jak rozumiem na poziomie PJ? A jak są psie
    pieniądze to to niby motywuje? Jak ktoś podejmuje dycyzje, których
    konsekwencje mogą narazić na grube straty no to nie powinien chyba
    zarabiać psich pieniędzy?

    > spieprzają robić kasę w prywatnym sektorze). To działa, ale tylko w
    > warstwie specjalistów - taka dla nich korzyść, że są nie ruszalni.
    > Piętro (dosłownie jedno piętro - wierz lub nie) wyżej są tak jak to
    > ładnie określiłeś - ostatnie kurwy - wymieniane przy każdej zmianie
    > władzy przez następców na swoich. To oni burdel robią i tego licencją
    > czy certyfikatem nie załatwisz.

    Czyli potrzeba głębokiej reformy. No ale ja tu nawet nie pretenduję do
    kogoś kto ma pojęcie co tam się w tych urzędach dzieje, nie mówiąc o tym
    jak ten burdel rozwiązać, a po prostu mówię, że odpowiedzialność
    urzędnika do wysokości straty, którą niedopełniając swoich obowiązków
    spowodował, jest czymś nierealnym.

    >> No ale chcemy rozszerzyć, czyli dodać roboty.
    >
    > Dodać roboty władzy sądowniczej dodajmy, by bronić zwykłych obywateli
    > przed władzą wykonawczą. Wsadzę Ci na beszczela szpilę - ja Ci władzy
    > wykonawczej nie wybierałem na podstawie krawata (pamiętasz tą
    > dyskusję?), a wygląda, że na sądowniczą powinienem płacić więcej przez
    > Twój modowy gust, jeśli chcę żeby normalnie było :P

    Nie do końca już tamtą dyskusję pamiętam, poza samym jej faktem i że
    było że po to takie same piiiip jak i pis.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1