eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBiegły z łodzi › Re: Biegły z łodzi
  • Data: 2024-02-21 02:54:18
    Temat: Re: Biegły z łodzi
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2024-02-20, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 20.02.2024 o 01:46, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> https://www.newsweek.pl/polska/25-i-15-lat-wiezienia
    -dla-mordercow-andrzeja-struja-sprawiedliwy-wyrok/b5
    tz9qp
    >>
    >> Ponownie przypadek o zupełnie innych warunkach brzegowych. Podduszanie i
    >> rażenie tasserem normalnie nie zabija.
    >
    > W zasadzie złamanie grdyki i pozostawienie bez pomocy co do zasady
    > zabija a już napewno jest określane jako stan zagrożenia życia, więc...

    Więc nadal nie wiemy dlaczego nie podano tego jako przyczyny, czyli
    pewnie jednak nie było tu bezpośredniego zagrożenia życia.

    > Ale my nie o tym. Tu zidentyfikowano śmiertelny cios a mimo to drugi
    > który w myśl tego toku myślenia śmierci nie spowodowała i w zasadzie
    > należałoby go przeprosić i wypuścić dostał 15 lat, No ale nie był
    > kulsonem, tylko kulsona tylko trzymał.

    A nie dziwi Cie, że babka od Jaworskiego dostała taki a nie inny wyrok?
    Przeciez ona go nawet palcem nie dotknęła. A jak zwiążę kogoś i podrzucę
    na srodek ruchliwej jezdni to odpowiadam ja czy kierowca, który
    rozjedzie?

    >> Zresztą ZCP nie oprotestowałeś
    >> mojego stwierdzenia, że kulsony Stachowiaka zabic nie chciały.
    >
    > Bo pewnie nie chciały... Dlatego pasuje tu niestety spowodowanie
    > śmierci, choć imho w takich przypadkch powinno być zabójstwo z zamiarem
    > ewentualnym. Ale rozumiem twój punkt widzenia że zabójstwo ciężko przypisać.

    Nawet jeśli złamanie grdyki skutkowało by tu smiercią to wątpie aby
    chcieli mu tę grdykę złamać. To musi być coś co z dużą pewnością
    skutkuje zejściem. Duszenie jako takie nie skutkuje.

    >> Nikt nie uwierzy, ze zadając ciosy nożem (a pewnie nie było to robienie
    >> sznyt po rękach), nie chce się kogoś zabić, albo przynajmniej się z tym
    >> nie liczy.
    >
    > Bo ja wiem... No aledobra - ten drugi żadnego ciosu nożem nie zadał. W
    > zasadzie tylko przytrzymał policjanta - to mniej czy więcej niż każdy z
    > kulsonów zrobił Stachowiakowi?

    J.w.

    > O nie zrobił tak naprawdę nic więcej niż każdy z kulsonów na tym
    > komisariacie, a w zasadzie mniej niż większość z nich. A mimo to dostał
    > 15 lat a kulsony jakieś marne przekroczenie uprawnień. Tak to wygląda w
    > praktyce...

    Zrobił dużo więcej bo musiał być, w którymś momencie lub od poczatku
    świadomy nieuchronności skutków.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1