eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBiegli psychiatrzy (długie) › Re: Biegli psychiatrzy (długie)
  • Data: 2007-10-08 06:40:02
    Temat: Re: Biegli psychiatrzy (długie)
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Mariusz" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:0bdf.00000000.470982cf@newsgate.onet.pl...

    > Nie mogłyby być to ziółka? Coś na wzmocnienie? Witaminki jako placebo?

    To w/w idzie sie do apteki albo supermarketu. Jak wiesz lepiej od lekarza co
    nalezy sobie zaaplikowac to po co tracisz czas na czekanie w poczekalni?

    > Jakoś drugi lek mógł być normalny i był czymś na obniżenie ciśnienia.

    A ten pierwszy jak rozumiem byl nienormalny bo dla wariatow?

    >> Ile ty masz lat, ze uwazasz ze z pomocy psychiatry korzystaja tylko
    >> wariaci?

    >Napisałem coś o tym?

    A to nie ciebie zacytowalam?

    >Chyba wystarczająco
    > jasno napisałem, że nie miałem żadnych problemów.

    I ty mowisz o czytaniu ze zrozumieniem? Nie twierdzilam, ze jestes osoba
    chora psychicznie - polemizowalam z twoja opinia, z ktorej wynikalo, ze z
    pomocy psychiatry moze korzystac osoba, tylko chora psychicznie

    > Och, dziękuję za informacje. Zauważyłaś w moim poście coś o nastręctwach,
    > nerwicach lub depresji?

    Znowu klania sie czytanie ze zrozumieniem. Moja informacja miala na celu
    uswiadomienie ci, ze spektrum problemow z ktorymi ludzie zwracaja sie do
    lekarza psychiatry jest szersze niz twoje "bycie wariatem"

    >Z natręctw to mam jedynie Ciebie. :))

    przeczytaj definicje natrectw.

    >W liceum przeczytałem prawie wszystko
    > Freuda co było wydane po polsku, jakaś seria w czarnych okładkach. Potem
    > to
    > dyskutowaliśmy ze znajomymi, głównie z jedną znajomą. Do dziś nie wiem po
    > co.

    Ja tez, bo najwidoczniej nic z tego nie zrozumiales. Mozesz mi zacytowac
    jakis fragment Freuda, ktory bedzie wspieral twoja opinie, ze Freud u
    wszystkich widzial zboczenia?

    > Domyślam się, że jesteś wielką znawczynią. :D

    Alez skad - nie czytalam Freuda w czarnych okladkach wiec skad niby mam sie
    znac?

    HaNkA


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1