W dniu 09.01.2024 o 17:25, _Master_ pisze:
> W dniu 2024-01-09 o 14:08, Kviat pisze:
>> Ułaskawienie osoby niewinnej (czyli przed uprawomocnieniem się wyroku,
>> albo wręcz przed sprawą sądową) pozbawia prawa do obrony. To po pierwsze.
>
> Nie pozbawia bo zamyka sprawę po pierwszym SKAZANIU

Skoro zamyka sprawę, to uniemożliwia obronę.
Czego nie rozumiesz?

Przykład:
Prokurator oskarża cię o kradzież.
Sąd w I instancji stwierdza, że ukradłeś. Wyrok nie jest prawomocny -
możesz iść z tym wyżej, bo wiesz, że nie jesteś złodziejem.
Ale nie... prezydent cię ułaskawia i jest dupa blada, bo sprawa
zamknięta, oficjalnie zostałeś złodziejem (pomimo, że niczego nie
ukradłeś), tyle, że ułaskawionym. I z piętnem złodzieja zostaniesz do
końca życia. Czyli zostałeś pozbawiony prawa do obrony, bo sprawa jest
zamknięta.
Nadążasz, czy jeszcze nie?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr