eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoAborcja...Re: Aborcja...
  • Data: 2005-02-03 19:53:36
    Temat: Re: Aborcja...
    Od: "Jolanta Pers" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):

    > Ahem... Wiem, że jako mężczyzna nie powinienem wiedzieć o przebiegu
    > ciąży więcej, od kobiety ;-) niemniej jednak chciałbym zwrócić uwagę, że
    > te '8 komórek' to tak krótka chwila po zapłodnieniu, że zapłodniona
    > komórka jajowa nawet nie zdąży daleko w jajowodzie zawędrować.
    >
    > Po zagnieżdżeniu - kiedy można już mówić o aborcji - jest tych komórek
    > jest jakby 'troszeczkę' więcej, czyż nie?

    Nie zrozumiałeś. Ja osobiście nie mam nic przeciwko nazywaniu 8, 4, 2 czy
    jednej zapłodnionej komórki jajowej człowiekiem, brrrdrrrwwwrrr czy
    xcgstersplsk. Etykietka jak etykietka, każda dobra. Natomiast tak jakoś
    wyszło, że niemała część ludzkości nie uważa zabicia człowieka do pewnego
    etapu rozwoju za nic nagannego moralnie, część uważa, że jest to złe, ale jest
    mniejszym złem niż zmuszenie kobiety do urodzenia niechcianego dziecka, takie
    tam - duża niejednomyślność w tym temacie panuje.

    > Cóż, obecnym dramatem moich rodziców jest moja 'droga' babcia - osoba
    > wyjątkowo wredna, kłopotliwa, złośliwa i niezrównoważona.
    >
    > To co, kto mi pomoże znaleźć kasę na 'zabieg usunięcia', hmm? ;-P

    Obawiam się, że w kwestii usunięcia babci ludzkość może być nieco bardziej
    jednomyślna.

    > Ale abstrahując od kwestii moralnych, religijnych czy politycznych (bo
    > to nie ta grupa), to aborcja jest przestępstwem

    No więc - nie wszędzie. W Polsce jest, ale wystarczy się kopnąć się za
    najbliższą granicę i już nie jest. Magia, nie? Natomiast obawiam się, że z
    uśpieniem babci na żądanie może być problem nawet w bezbożnej Holandii.

    > Co do pytania autora wątku, to IMHO w takiej sytuacji jakiekolwiek
    > działania większego sensu nie mają - niczego konkretnego tak na prawdę
    > nie wiadomo ('słyszałem', 'podobno', 'z dobrze poinformowanego źródła'
    > ;) ), żadnych dowodów nie ma... Powołasz się na tego rzekomo
    > zbierającego na aborcję, a on powie, że zmyślasz, albo że żartował - a a
    > zbierał na coś innego... Bez sensu.

    100% racji.

    > Tak na marginesie: w dobie antykoncepcji, włącznie z awaryjną
    > antykoncepcją 'po', doprowadzić do 'niechcianej ciąży' to chyba tylko
    > wyjątkowe gamonie mogą - a tacy w ogóle nie powinni zezwolenia na seks
    > dostać ;->

    Też 100% - co nie zmienia faktu, że nadal się zdarza.

    JoP

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1