eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo18 lat a prawo › Re: 18 lat a prawo
  • Data: 2005-11-18 18:04:02
    Temat: Re: 18 lat a prawo
    Od: w...@g...pl (wisp1966) szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    kmlodz napisał(a):
    >
    > Chodze do 3 klasy lo i mam od pół roku 18 lat. W szkole jest jedna nauczycielka
    > co ostatnio stwierdzila, że się źle zachowuje i że niby inni nauczyciele też się
    > na mnie skarżą i mam przyjśc z kochaną rodzicielką. Ja na to że najpierw ja
    > chciałbym usłyszeć te skargii na mnie bo to w końcu o mnie chodzi.

    Wyslij list polecony do szkoly z zadaniem ujawnienia/opisania zarzutow
    wobec Ciebie. Najlepiej wyslij to w trybie Ustawy o dostepie do
    informacji publicznej (formularze do znalezienia, jak na oczy zalozysz
    google)

    > A ona na to
    > że nie ma zamiaru ze mną dyskutować (normalka w polskiej szkole) i mam przyjść z
    > rodzicem. Potraktowała mnie jak 8 letniego smarkacza ;/

    Za moich czasow bylo to normalne i nikt z tym nie dyskutowal. Dzis jest
    inaczej - smarkacze maja wiecej praw, niz obowiazkow (to moje PRYWATNE
    zdanie).....
    Wracajac do rzeczy - jeszcze raz sprowokuj rozmowe na ten temat (niech
    Ci dokladnie powiedza, na czym polega twoje zle zachowanie), tylko tym
    razem nagraj to.

    > Czy ma prawo tak postapić? Pewnie kodeks karny tego nie reguluje a chyba chociaż
    > moralby hehe

    Kodeks moralny kazdy powinien miec w glowie - jesli chodzi o spisanie go
    w formie pisemniej - ty chyba tylko biblia....

    >
    > A przy okazji całej tej sprawy zastanowiło mnie jak to jest...
    > Czy jak mam 18 lat to jestem wg wszelkich praw samodzielny czy nadal mam
    > prawnych opiekunów w postaci moich rodziców ??

    Masz prawa i obowiazki (to PRZEDE WSZYSTKIM) okreslone w konstytucji,
    kodeksach i ustwach - ale dopoki ktos (rodzic) cie utrzymuje - nie
    jestes SAMODZIELNY (masz internet - to go uzyj i sprawdz, CO ZNACZY
    slowo SAMODZIELNY....).

    >
    > Już nawet nie chodzi mi o tą śmieszną sprawe pisania zwolnień, tylko jak ja
    > wygladam wg prawa : dorosły człowiek który uczęszcza do szkoły czy może
    > wyrośnięte dziecko co ma prawo jazdy i może głosować? :)

    Dorosly w swietle prawa, to ty moze jestes.... Ale samo twoje pytanie
    sugeruje, ze (na chlopski rozum) do PRAWDZIWEJ doroslosci jeszcze ci
    daleko (przepraszam, jesli Cie urazilam).....
    >
    > Wybaczcie za błachośc problemu aczkolwiek dobrze wiedzieć na czym się stoi...
    > albo leży :P
    >

    Jak widac - jestes wystarczajaco dorosly, zeby tu napisac... Czy jestes
    wystarczajaco dorosly, zeby nauczyc sie szukac pozadanych informacji w
    internecie, ZANIM NAPISZESZ TUTAJ?? Bo jak na razie dzialasz, jak
    dziecko: mamo - powiedz, bo mi sie nie chce szukac w encyklopedii...:(

    > Pozdrawiam!
    > KMlodz

    pzdr
    A.
    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1