-
1. Data: 2005-03-04 14:58:17
Temat: ROZWOD-Apelacja
Od: "Zbycho" <z...@w...pl>
Witam Szanownych Grupowiczów.
Sprawa wydaje się być typowa. Wniosłem o rozwód z winy żony. Na pierwszej
rozprawie "zapadł" wyrok nieprzychylny mi tzn. z winy obu ston, który został
potwierdzony kuriozalnym uzasadnieniem. TYlko dlatego że jestem mężczyzną -
przegrałem. To oczywiście moje zdanie. Żona została winna zdrady
małżeńskiej, napisano iż związek małżeński rozpadł się z jej winy itd. itp.
Lecz by jakoś umotywować moją "winę" wymyślono że byłem zbyt mało męski
:-))))
W związku z tym chcę napisać apelację. Czytając kodeks cywilny i inne,
doszedłem do wniosku, że napisanie apelacji jest ogromnie skomplikowane dla
człowieka nie mającego nic wspólnego z prawem. Dlatego też mam ogromną
prośbę. Może któryś z Grupowiczów mógłby mi pomóc, wskazać miejsce w necie,
jakąś stronę WWW a może przykłady jak taką apelację napisać? Bo rozumiem, że
cała apelacja ma się opierać tylko na uzasadenieniu wyroku.
PS. Piszę z konta przyjaciela, więc proszę nie wiązać jego 'nicka' z moją
sprawą.
Mój e-mail:
manol:gazeta.pl
Pozrawiam.
-
2. Data: 2005-03-04 22:06:08
Temat: Re: ROZWOD-Apelacja
Od: "Maverick31" <m...@o...pl>
> Sprawa wydaje się być typowa. Wniosłem o rozwód z winy żony. Na pierwszej
> rozprawie "zapadł" wyrok nieprzychylny mi tzn. z winy obu ston, który
> został potwierdzony kuriozalnym uzasadnieniem. TYlko dlatego że jestem
> mężczyzną - przegrałem. To oczywiście moje zdanie. Żona została winna
> zdrady małżeńskiej, napisano iż związek małżeński rozpadł się z jej winy
> itd. itp. Lecz by jakoś umotywować moją "winę" wymyślono że byłem zbyt
> mało męski :-))))
A moze to zona byla za malo kobieca a za bardzo rozwiazla ;)
> W związku z tym chcę napisać apelację. Czytając kodeks cywilny i inne,
> doszedłem do wniosku, że napisanie apelacji jest ogromnie skomplikowane
> dla człowieka nie mającego nic wspólnego z prawem.
Dlaczego tak uwazasz ?? Piszesz jak normalny pozew wytykajac argumety
przewciw i bledy w procedowaniu oraz toku rozumowania.
Pozdrawiam Maver
-
3. Data: 2005-03-05 15:59:06
Temat: Re: ROZWOD-Apelacja
Od: "Małgorzata i Eugeniusz" <e...@o...pl>
Użytkownik "Zbycho" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d09su3$vdr$1@213-238-93-8.adsl.inetia.pl...
> Witam Szanownych Grupowiczów.
>
> Sprawa wydaje się być typowa. Wniosłem o rozwód z winy żony. Na pierwszej
> rozprawie "zapadł" wyrok nieprzychylny mi tzn. z winy obu ston, który
> został potwierdzony kuriozalnym uzasadnieniem. TYlko dlatego że jestem
> mężczyzną - przegrałem. To oczywiście moje zdanie. Żona została winna
> zdrady małżeńskiej, napisano iż związek małżeński rozpadł się z jej winy
> itd. itp. Lecz by jakoś umotywować moją "winę" wymyślono że byłem zbyt
> mało męski :-))))
> W związku z tym chcę napisać apelację. Czytając kodeks cywilny i inne,
> doszedłem do wniosku, że napisanie apelacji jest ogromnie skomplikowane
> dla człowieka nie mającego nic wspólnego z prawem. Dlatego też mam ogromną
> prośbę. Może któryś z Grupowiczów mógłby mi pomóc, wskazać miejsce w
> necie, jakąś stronę WWW a może przykłady jak taką apelację napisać? Bo
> rozumiem, że cała apelacja ma się opierać tylko na uzasadenieniu wyroku.
>
> PS. Piszę z konta przyjaciela, więc proszę nie wiązać jego 'nicka' z moją
> sprawą.
> Mój e-mail:
> manol:gazeta.pl
>
> Pozrawiam.
Napisanie apelacji wymaga dużej wiedzy prawniczej dlatego proponuję - jeśli
chcesz aby apelacja nie została oddalona - udać się do adwokata a on to
zrobi fachowo
MG
-
4. Data: 2005-03-05 16:25:43
Temat: Re: ROZWOD-Apelacja
Od: "sandra" <n...@n...e-wro.pl>
Użytkownik "Małgorzata i Eugeniusz" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d0ckue$rb9$1@news.onet.pl...
> Napisanie apelacji wymaga dużej wiedzy prawniczej
ciekawe co robia biedni ludzie , ktorzy nie maja na adwokata? a rowniez
wnosza odwolania
dlatego proponuję - jeśli
> chcesz aby apelacja nie została oddalona - udać się do adwokata a on to
> zrobi fachowo
tak po chlopsku to raczej mozna podwazyc kazdy pkt.wyroku z czym sie nie
zgadzam , dlaczego i przedstawiam swoje racje i dowody na poparcie swoich
racji
Sandra
-
5. Data: 2005-03-05 16:42:14
Temat: Re: ROZWOD-Apelacja
Od: Otto Falkenstein <f...@g...pl>
Małgorzata i Eugeniusz napisał(a):
>
> Napisanie apelacji wymaga dużej wiedzy prawniczej dlatego proponuję - jeśli
> chcesz aby apelacja nie została oddalona - udać się do adwokata a on to
> zrobi fachowo
Bzdura. Widziałem dobre apelacje napisdane przez laików i kompletn
bzdury wypisyweane przez adwokatów.
-
6. Data: 2005-03-05 17:43:42
Temat: Re: ROZWOD-Apelacja
Od: "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl>
> Napisanie apelacji wymaga dużej wiedzy prawniczej dlatego proponuję -
jeśli
> chcesz aby apelacja nie została oddalona - udać się do adwokata a on to
> zrobi fachowo
hehe... zalezy ktory :) imho lepiej zrobic tak : dac napisac to rzeczywiscie
adwokatowi, ale potem samemu podpisac - tak aby apelacji nei wnosil adwokat.
bo a noz cos spieprzy i ja odrzuca i nie bedzie juz mozliwosci poprawy
konrad
-
7. Data: 2005-03-06 09:32:43
Temat: Re: ROZWOD-Apelacja
Od: "Maverick31" <m...@o...pl>
>> Napisanie apelacji wymaga dużej wiedzy prawniczej dlatego proponuję -
> jeśli
>> chcesz aby apelacja nie została oddalona - udać się do adwokata a on to
>> zrobi fachowo
A ja myslalem, ze umiejetnosci wyciagania wnioskow ze slowa pisanego (akta i
uzasadnienie) oraz znajomosc podstaw prawa jest najistotniejsza. A tu bęc
... trzeba jeszcze nalezec do korporacji aby napisac apelacje.:)
Pozdrawiam Maver