-
11. Data: 2006-09-09 13:09:13
Temat: Re: Publikowanie zdjec samochodow.
Od: "Krzysztof Winnicki" <k...@g...pl>
> Rozpoczyna sie walka z nieprawidlowo parkujacymi kierowcami. Meczeni beda
> wylacznie ci, ktorzy w sposob szczegolny sobie na to zasluza -
> ograniczajac widocznosc, powodujac zagrozenie, utrudniajac ruch, czy
> wysiadanie z autobusu.
Kolego, taka inicjatywa jest już realizowana.
Obejrzyj stronę www.nieparkuj.pl
- tam każdy może wrzucić zrobione zdjęcie.
Pozostała by jeszcze sprawa współpracu z SM.
Może twórca strony już się tym interesował.. ??
pozdr.
kw
-
12. Data: 2006-09-09 15:20:38
Temat: Re: Publikowanie zdjec samochodow.
Od: Juzek Kocimientka <k...@i...pl>
Jasko Bartnik napisał(a):
> Wydaje mi sie, ze w tych programach powodem jest fakt popelnienia nieco
> innego wykroczenia drogowego, gdzie wina faktycznie moze lezec po
> 'czyjejs innej' stonie.
Numer rejestracyjny wiąże się z danymi osobowymi ale w sposób ukryty.
Baza wiążąca numery rej. z danymi osobowymi nie jest jawna. Ilość osób,
które mogą powiązać numer rejestracyjny z danymi osobowymi kierowcy a
jednocześnie nie mających dostępu do bazy numerów rej. jest ograniczona
do kilkunastu, może kilkudziesięciu osób (znajomi, rodzina). Czy w
takim razie można mówić o _upublicznieniu_? Czy były jakieś sprawy w
Polsce wiążące się z opublikowaniem numeru rejestracyjnego?
> Na stronie pojawialy by sie zdjecia zaparkowanych samochodow.
> Interpretacja wykroczenia nalezalaby do ogladajacego. W zaden sposob nie
> wiazala sie tez z osoba prowadzaca ten samochod. Calosc powinna miec na
> celu uswiadomienie, ze stajac w 'buraczany' sposob utrudnia sie zycie
> innym ...
Właśnie PO TO są numery rejestracyjne żeby były publiczne. Ale nie wolno
publikować personaliów skazanych (chyba, że sąd pozwoli) gdyż byłby to
element dodatkowej kary. Upublicznienie numeru rejestracyjnego
samochodu, którym burak-właściciel zaparkował w niedozwolonym miejscu to
kara _dodatkowa_ oprócz której należy mu się kara ustawowa :) Taki
rodzaj publicznego piętna. I o ile zakaz publikowania DANYCH OSOBOWYCH
kierowców-buraków jest oczywisty to jak wygląda sprawa z numerami
rejestracyjnymi? Z tym blokiem w którym mieszka kochanka to był celny
przykład :D
> a czasem nawet powoduje nieswiadomie wypadki (parkowanie w
> obrebie skrzyzowania i ograniczanie widocznosci).
Jak już masz zapał to weź się konkretnie za szmaciarzy parkujących na
miejscach dla inwalidów. Poświęć im osobną stronę :) Każdy kto widzi
zaparkowany na miejscu dla inwalidy samochód bez stosownej nalepki
powinien mieć ustawowe prawo przebicia mu opon...
-
13. Data: 2006-09-09 17:38:05
Temat: Re: Publikowanie zdjec samochodow.
Od: "Tiger" <c...@c...pl>
> Jak już masz zapał to weź się konkretnie za szmaciarzy parkujących na
> miejscach dla inwalidów. Poświęć im osobną stronę :) Każdy kto widzi
> zaparkowany na miejscu dla inwalidy samochód bez stosownej nalepki
> powinien mieć ustawowe prawo przebicia mu opon...
Wydaje mi sie, ze ma prawo wezwania strazy miejskiej z holownikiem ;-) Czy
to nie wystarczy?
Pozdrawiam,
Tiger
-
14. Data: 2006-09-10 02:36:07
Temat: Re: Publikowanie zdjec samochodow.
Od: Kubus <k...@c...com.pl>
On Sat, 09 Sep 2006 17:20:38 +0200, Juzek Kocimientka
<k...@i...pl> wrote:
>Jak już masz zapał to weź się konkretnie za szmaciarzy parkujących na
>miejscach dla inwalidów. Poświęć im osobną stronę :) Każdy kto widzi
>zaparkowany na miejscu dla inwalidy samochód bez stosownej nalepki
>powinien mieć ustawowe prawo przebicia mu opon...
Chociaz jest to dosc radykalny sposob, to go chetnie popieram. bo tak
naprawde nie mozna liczyc na skuteczna interwencje policji czy strazy
miejskiej. Dla tych "sluzb" sa to zbyt banalne sprawy,
Przydalby sie tez przepis nakazujacy parkowanie w takim odstepie, aby
otwieranymi drzwiami nie obijano sasiednich samochodow.
Niestety, "kaganiec prawny" jest konieczny, gdy brakuje etyki, kultury
i empatii.
Kubus
-
15. Data: 2006-09-10 20:33:57
Temat: Re: Publikowanie zdjec samochodow.
Od: "pawelj" <pawel_jajko. antyspam .@poczta.onet.pl>
>
> Pytanie w zwiazku z powyzszym: jak daleko moze posunac sie obywatel
> walczac o wygodniejsze i bezpieczinejsze miasto? Zdjecia 'wykroczeniowcow'
> beda wysylane SM (akcja sie dzieje w Warszawie).
Co prawda ja nie z waszego miasta ale:
jeżeli masz obawy co do pokazywania numerów na stronie o złym parkowaniu to
załóż stronę o... zieleni miejskiej
którą gdzieniegdzie przesłaniają samochody- jeżeli i tak to oglądający ma
oceniać czy to było przewinienie czy nie to tytuł strony nie ma większego
znaczenia.
Za numerem rejestracyjnym nie idą żadne dane osobowe. Wg mojej oceny (choć
na prawie znam się w stopniu miernym) to ich publikowanie nie może wywołać
żadnych protestów. To przecież nr auta a nie człowieka.
Robiąc fotkę numerowi domu do niego przypiętemu też żadnych praw nie
łamiesz. Czy to nie to samo?
ps.
Mój post potraktuj jako temat do przemyślenia a nie radę prawnika :)
--
PawełJ
-
16. Data: 2006-09-11 11:40:16
Temat: Re: Publikowanie zdjec samochodow.
Od: Marcin Ciesielski <m...@o...nospam.pl>
Juzek Kocimientka wrote:
> On sie pytal czy mu WOLNO. Czy wlasciciel pojazdu nie wygra sprawy
> twierdzac, ze PUBLIKACJA tego zdjecia narazila go na straty - bo na
> przyklad znajomi dowiedzieli sie, ze jest burakiem.
Wszystkie elementy przestrzeni publicznej (o ile nie ma wynikającego z
ustawy lub rozporządzenia zakazu fotografowania w danym miejscu) mogą być
fotografowane i publikowane. To samo dotyczy np. pijanego człowika
słaniającego się na ulicy - wolno zarówno na niego patrzeć, jak i go
fotografować. Bezprawne byłoby np. wtargnięcie na czyjś teren prywatny i
zrobienie zdjęcia, jak to miał w zwyczaju np. niejaki Arnold B.
-
17. Data: 2006-09-11 20:50:40
Temat: Re: Publikowanie zdjec samochodow.
Od: "SQLwysyn" <sq|vvysyn@sq|wysyn.pI>
Użytkownik "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> napisał
w wiadomości news:1ow6si9ufjd8x.1rv402mtiqqs9$.dlg@40tude.net...
>
> Nie da się - zresztą po co Ci potwierdzona data? Przecież SM
> i tak nie wystawi mandatu na podstawie twojego zdjęcia.
Ale może wystawić, jeśli wykonawca zdjęcia potwierdzi zeznaniem czas i
miejsce oraz okoliczności wykonania.
--
SQLwysyn
Przeżylismy trzy zabory, przeżyjemy i kaczory ...
-
18. Data: 2006-09-12 19:56:36
Temat: Re: Publikowanie zdjec samochodow.
Od: m...@g...com
Kubus wrote:
> On Sat, 09 Sep 2006 17:20:38 +0200, Juzek Kocimientka
> <k...@i...pl> wrote:
>
>>Jak już masz zapał to weź się konkretnie za szmaciarzy parkujących na
>>miejscach dla inwalidów. Poświęć im osobną stronę :) Każdy kto widzi
>>zaparkowany na miejscu dla inwalidy samochód bez stosownej nalepki
>>powinien mieć ustawowe prawo przebicia mu opon...
>
> Chociaz jest to dosc radykalny sposob, to go chetnie popieram. bo tak
> naprawde nie mozna liczyc na skuteczna interwencje policji czy strazy
> miejskiej. Dla tych "sluzb" sa to zbyt banalne sprawy,
> Przydalby sie tez przepis nakazujacy parkowanie w takim odstepie, aby
> otwieranymi drzwiami nie obijano sasiednich samochodow.
Drzwi powinny mieć odpowiednie "obicia" gumowe i powinno je się otwierać
ostrożnie.
Na odstępy nie ma miejsca ::)
p. m.