Fotelik pisze:

>> Bagaż to bagaż - liczy się waga i objętość.
>
> Spróbuj przewieźć swoje dziecko jak masz albo jakieś cudze
> za cene bagazu :)

Wiesz, może ciebie twoi rodzice traktowali jak przedmiot (to by
tłumaczyło twoje wyraźnie widoczne problemy z osobowością). Ale to nie
jest norma.

Dla twojej informacji: luki bagażowe z reguły nie są ciśnieniowe, więc u
celu dziecko przeszmuglowane jako bagaż okazałoby się zwłokami.

do góry

Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:11i4wd10s89rn$.9u0w1i6zr5d1$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 19 Feb 2008 16:55:54 +0100, Jakub Kaniewski napisał(a):
>
> No i w czym masz problem? Chcąc skorzystać z ich usług musisz zaakceptować
> ich regulamin. Prawo nie ingeruje aż tak daleko (chyba, że jakieś wewn.
> instrukcje dot. bezpieczeństwa), zatem jeśli w regulaminie będzie
> napisane,
> że masz jeździć po pokładzie na tylnym kółku a rękoma żonglować białe
> piłeczki, to chcąc skorzystać z ich usług tak właśnie będziesz musiał
> robić

Oczywiście podstawę prawną swoich urojonych wizji podasz? Pomijając
twoje bezmyśle argumenty, a właściwie ich brak, należy skupić się na tym, że
zapakowane części rowerowe, to jednak nie jest rower.

> Z tego co wiem nie ma żadnego przymusu korzystania z Norwegian. Co więcej
> podejrzewam że inne linie liotnicze też realizują loty do waszego miejsca
> docelowego. Wystarczy poszukać.

Widocznie z jakiegoś powodu (cena, dogodność połączenia) z jakiegoś
powodu właśnie ten lot im pasuje.

do góry

Dnia Wed, 20 Feb 2008 22:56:52 +0100, Marcin Wasilewski napisał(a):

> Oczywiście podstawę prawną swoich urojonych wizji podasz? Pomijając
> twoje bezmyśle argumenty, a właściwie ich brak, należy skupić się na tym, że
> zapakowane części rowerowe, to jednak nie jest rower.

No i co z tego, że to nie jest rower? Czy prawo przewozowe lub jakiekolwiek
inne nakazuje przewoźnikowi transportować rowery bądź części rowerowe? Jak
mogę Ci podać podstawę prawną regulaminu, o którą tak sie dopytujesz? Nie
wiem, może wpisz w google 'swoboda prowadzenia działalności gospodarczej',
bo nie wiem czego ode mnie oczekujesz - że w kodeksie będzie napisane "może
przewozić rower rozłożony na 5 części, a przewoźnik ma obowiązek nie
utrudniać mu tego"?

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Problem jest chyba taki ze oni maja wiecej niz cztery rowery. A w
samolocie sa tylko cztery uchwyty i wlasnie placi sie za to zeby ten
rower bezpiecznie i calo dolecial do celu. Nawet jak zaplaca za
dodatkowe rowery po 80zl, to i tak beda lecialy jako zwykly bagaz,
wiec chyba oplata sie nie nalezy

Usjwo

PS. Jabym wolal zaplacic i miec przypiety rower, bo na miejscu moze
sie okazac ze wycieczka wziela w leb bo nie rower jest niesprawny, no
ale sa tylko cztery wieszaki. Wiec kot pierwszy...

do góry