Użytkownik "Teddy" <t...@N...pl> napisał w wiadomości
news:fnuqol$76r$1@opal.icpnet.pl...

> Przepraszam, ze pytam, ale na podstawie jakiego aktu normatywnego
> protokół z przesłuchania (w rzeczywistości dowód z przesłuchania) ma
> zawierać treści odmienne od rzeczywistego przebiegu posiedzenia???

Kwestia techniczna. Musiał byś to scenotypować, a to sensu nie ma.

> O ile można zrozumieć, że usunięcie stwierdzeń nie będących w związku ze
> sprawą, to przeinaczanie wypowiedzi jest najzwyklejszym wprowadzaniem
> fałszywych dokumentów do obrotu.

Do przeinaczenia oczywiście w żadnym wypadku nie powinno dojść. Ale czasem
przy zeznaniach ludzie strasznie motają. Jeden powie to co wie, a drugi
będzie dodawał wszystko, co się wokół działo.
>
> Zeby nie bylo watpilwości norma kpk czy kpc jednoznacznie określa co
> powinien protokół zawierać i nic tam nie ma o "braku czasu" i "skracaniu
> wypowiedzi" przesłuchiwanej osoby. Nawet przy dobrej woli reasumpcyjny
> system protokolowania nie może zmieniać logiki wypowiedzi.

Tu nie chodzi o czas tylko czasem trudno wychwycić, co w wypowiedzi świadka
jest ważne.

do góry

You have one message from: "Teddy" <t...@N...pl>

> Nadal nie napisano, ze przewodniczacy, a raczej protokolant pod
> przewodnictwem przewodniczacego ma wciskac w usta sluchanej osoby
> slowa, ktorych słuchany nie powiedzial.:)

To Robert napisal, że ma się tam cos takiego wciskać?

--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.

do góry

>> Nadal nie napisano, ze przewodniczacy, a raczej protokolant pod
>> przewodnictwem przewodniczacego ma wciskac w usta sluchanej osoby
>> slowa, ktorych słuchany nie powiedzial.:)
>

Ja robię tak:
Proszę by na głos czytał co pisze i NIE zgadzam się jeśli to wypacza sens.
Ważne jest by to robić zdaniami, a nie dopuszczać do tego by protokół
zobaczyć na końcu bo sprostowanie często może nie być możliwe.

F

do góry