-
41. Data: 2011-11-13 14:39:06
Temat: Re: Przekroczenie "obrony koniecznej"?
Od: KRZYZAK <k...@k...pl>
Dnia Sun, 13 Nov 2011 07:48:36 +0100, Alek napisał(a):
> Zwyczajnie. Po pierwsze o manifestacjach i możliwych zadymach wszyscy
> byli poinformowani z dużym wyprzedzeniem. Po drugie policja najpierw
> przez megafony wezwała do określonego zachowania.
Owszem. Wezwala do rozejscia sie jednoczesnie zaciesniajac kordon wokol
demonstrantow. Wasz stary dobry zomowski myk.
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
42. Data: 2011-11-13 15:23:35
Temat: Re: Przekroczenie "obrony koniecznej"?
Od: Shrek <u...@d...invalid>
On 2011-11-13 15:03, Smok Eustachy wrote:
>>> Bo trzeba bylo zabronic blokady.
>>
>> Ale blokada była pierwsza;) Więc w sumie żadna blokada:P
> No to niech wydadzą zgodę na Marsz w innym miejscu a blokada niech se
> stoi i blokuje co tam chce.
Ale chyba plan demonstracji to organizator składa a nie urzędnik. Prawda?
Shrek.
-
43. Data: 2011-11-13 15:40:02
Temat: Re: Przekroczenie "obrony koniecznej"?
Od: Łukasz Jamroz <l...@g...com>
On 13 Lis, 15:25, "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
wrote:
> >> To nie było aresztowanie tylko wpierdol. Spytaj kolesia co robił
> >> kilka
> >> chwil wcześniej nim trafił na lepszego od siebie i się tak ładnie
> >> skulił.
>
> > To policja jest od tego zeby dawac wpierdol?
>
> Nie, ale miło że czasem dadzą od siebie coś ekstra ;)
Zycze ci zeby kiedys trafilo na ciebie tepy zomowcu!
-
44. Data: 2011-11-13 15:43:29
Temat: Re: Przekroczenie "obrony koniecznej"?
Od: zly <b...@N...fm>
Dnia Sat, 12 Nov 2011 18:45:28 -0800 (PST), Łukasz Jamroz napisał(a):
>> Niczym. Nie może się różnić, bo inaczej to on by dostawał łomot.
> Gratluje zomowcu! Zycze ci spotkania z takimi osobnikami w mundurach!
Srowcu, a nie zomowcu. Ciekawe czy byłbyś taki litościwy jakby na przykład
niszczyli twój sklep,a policja grzecznie prosiłaby o przestanie. Oni są od
tego by rozganiać bydło. A bydła inaczej rozganiać niż siłą się nie da.
Jak będę chciał się spotkać z takimi to na pewno celowo, bo przez przypadek
sobie nie wyobrażam póki co.
> Powiesz mi moze jak mial sie nie ladowac miedzy dwie manifestacje
> odbywajace sie w centrum miasta, dla ulatwienia dodam ze dosc duzego?
No mi się jakoś udało. I większości moich znajomych też. Tym bardziej, że
był to dzień wolny od pracy, a o manifestacjach wszyscy wiedzieli. Nie było
więc powodu by tam być
> Przy czym Marsz Niepodleglosci rozciagal sie na pochod dlugosci ponad
> kilometra a moze i wiecej - nie wiem ile mieszkancow mieszka na
> terenie przez ktory przechodzil, ale strzelam ze z 250 tysiecy
I ci mieszkańcy musieli wszyscy akurat wyjść po papierosy do kiosku? Akurat
w tym czasie?
--
marcin
-
45. Data: 2011-11-13 15:46:24
Temat: Re: Przekroczenie "obrony koniecznej"?
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Łukasz Jamroz" <l...@g...com> napisał
> >> To nie było aresztowanie tylko wpierdol. Spytaj kolesia co robił
> >> kilka
> >> chwil wcześniej nim trafił na lepszego od siebie i się tak ładnie
> >> skulił.
>
> > To policja jest od tego zeby dawac wpierdol?
>
> Nie, ale miło że czasem dadzą od siebie coś ekstra ;)
Zycze ci zeby kiedys trafilo na ciebie tepy zomowcu!
===
Nie ma takiej możliwości, dresiarzu. Ja jestem człowiek uczciwy
i spokojny. Nie robię burd, niczego nie dewastuję, nie napadam ludzi.
Na widok policjanta nie czuję lęku.
-
46. Data: 2011-11-13 15:46:34
Temat: Re: Przekroczenie "obrony koniecznej"?
Od: zly <b...@N...fm>
Dnia Sun, 13 Nov 2011 12:45:36 +0100, Maciej Bebenek napisał(a):
> Nie ma słusznego wpierdolu ze strony policji. Z innej zresztą też nie.
Owszem jest
--
marcin
-
47. Data: 2011-11-13 15:48:50
Temat: Re: Przekroczenie "obrony koniecznej"?
Od: zly <b...@N...fm>
Dnia Sun, 13 Nov 2011 09:27:36 +0100, John Kołalsky napisał(a):
> Tak działa mafia
Tak działa ludzka psychika. Łyse tępaki są groźne dopóki nie pokaże im się,
że mogą dostać łomot. Wtedy miękną. Ja rozumiem, że marzy ci się policja
a'la Demolition Man, tyle, że to nie działa.
--
marcin
-
48. Data: 2011-11-13 15:51:11
Temat: Re: Przekroczenie "obrony koniecznej"?
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Łukasz Jamroz" <l...@g...com> napisał
> To znaczy ze jak sam wczesniej komus przylozyl to wedlug Ciebie pies
Poznać dresiarza. Twój język cię zdradza.
> mial prawo go katowac, nawet gdy lezal na ziemi? No to potem sie nie
> dziwcie wielcy obroncy policji ze rzuca sie w nich ceglami i racami.
> Ciekawe kiedy bandyci w mundurach zrozumieja ze takie zachowanie
> bedzie prowadzic tylko do eskalacji agresji a takze spadku poparcia
> dzialan w oczach spoleczenstwa. Marzy sie komus w policji powtorka z
> Londynu?
Nie obiecuj sobie za wiele, normalni ludzie wciąż stanowią większość.
-
49. Data: 2011-11-13 19:18:21
Temat: Re: Przekroczenie "obrony koniecznej"?
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
>>>> i dlatego wlasnie pod napisem 'policja' powienien byc ladnie
>>>> nadrukowany numer sluzbowy, plus drugi z tylu helmu...
>>> A bandyci niech nadal biegają w kominiarkach.
>>
>> jezeli uwazasz ze wprowadzenie mozliwosci kontrolowania i
>> rozliczenia policjanta z jego wlasnych czynow jest takim
>> wielkim problemem to wspolczuje
>
> Jeśli nie rozumiesz słowa pisanego to współczuję.
>
Dobra, niech bandyci mają napisy a policjanci biegają w kominiarkach
-
50. Data: 2011-11-13 22:25:36
Temat: Re: Przekroczenie "obrony koniecznej"?
Od: Smok Eustachy <s...@p...onet.pl>
W dniu 13.11.2011 16:43, zly pisze:
/.../
> Srowcu, a nie zomowcu. Ciekawe czy byłbyś taki litościwy jakby na przykład
> niszczyli twój sklep,
A jakby puszczali wianki?