-
1. Data: 2006-12-06 12:33:16
Temat: Prowizja za platnosci allegro.
Od: "Jaro" <j.a.r.e.c.k.y.WSTAW.MALPKE.a.s.t.e.r.KROPKA.pl.>
Sytuacja taka, gosc kupuje samochod za 30tys na allegro (wczesniej oglada
itd), placi poprzez platnosci allegro (2,9% prowizji ponoszonej przez
sprzedajacego) jednak kupujacy przed podpisaniem umowy kupna sprzedazy
wycofuje sie z tranzakcji. Prowizje zezarla firma ktora na allegro obsluguje
platnosci. Po kilku rozm tel i mailowych firma oddaje pieniadze kupujacemu
lecz bez prowizji tzn ok 29,5 tys. powolujac sie na zapis w swoim
regulaminie ze prowizja jest bezzwrotna. Co mozna poczac zeby odzyskac kase?
Tranzakcja nie doszla do skutku a firma przygarnela sobie prowizje i
tlumaczy sie swoim regulaminem, gdy obie strony probowaly jakos wplynac,
przedstawiciel firmy stwierdzil ze nie oddadza prowizji bo przeciez poniesli
koszty bankowe - no ale przeciez nie 500zl!!!
Pozdr
Jaro
-
2. Data: 2006-12-07 18:37:19
Temat: Re: Prowizja za platnosci allegro.
Od: "ptaszeek" <z...@m...pl>
> Sytuacja taka, gosc kupuje samochod za 30tys na allegro (wczesniej oglada
> itd), placi poprzez platnosci allegro (2,9% prowizji ponoszonej przez
> sprzedajacego) jednak kupujacy przed podpisaniem umowy kupna sprzedazy
> wycofuje sie z tranzakcji. Prowizje zezarla firma ktora na allegro
> obsluguje platnosci. Po kilku rozm tel i mailowych firma oddaje pieniadze
> kupujacemu lecz bez prowizji tzn ok 29,5 tys. powolujac sie na zapis w
> swoim regulaminie ze prowizja jest bezzwrotna. Co mozna poczac zeby
> odzyskac kase? Tranzakcja nie doszla do skutku a firma przygarnela sobie
> prowizje i tlumaczy sie swoim regulaminem, gdy obie strony probowaly jakos
> wplynac, przedstawiciel firmy stwierdzil ze nie oddadza prowizji bo
> przeciez poniesli koszty bankowe - no ale przeciez nie 500zl!!!
chyba nic nie zdzialasz, to tak jak bys placil komus przekazem pocztowym, po
czym ten ktos odeslalby ci pieniadze, bo np. niemialby towaru badz cos tym
stylu, to poczta czy inny posrednik tez ci nie odda pobranej prowizji od
uslugi poniewaz ja wykonal...
--
wszystkiego dobrego!
niedlugo koniec tuszu w drukarce?
kompleksowa obnizka kosztow druku
http://www.dodrukarek.pl
-
3. Data: 2006-12-08 04:29:26
Temat: Re: Prowizja za platnosci allegro.
Od: "Jaro" <j.a.r.e.c.k.y.WSTAW.MALPKE.a.s.t.e.r.KROPKA.pl.>
> chyba nic nie zdzialasz, to tak jak bys placil komus przekazem pocztowym,
> po czym ten ktos odeslalby ci pieniadze, bo np. niemialby towaru badz cos
> tym stylu, to poczta czy inny posrednik tez ci nie odda pobranej prowizji
> od uslugi poniewaz ja wykonal...
Tylko porownujac to do w/w przykladu robilbym przekaz, pieniadze poszly na
poczte, a ja za chwile chcialbym odzyskac ta kase z tego samego okienka
(pieniadze nie poszly do adresata).
Pozdr
Jaro
-
4. Data: 2006-12-23 14:21:55
Temat: Re: Prowizja za platnosci allegro.
Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <k...@u...gazeta.pl>
Dnia Wed, 6 Dec 2006 13:33:16 +0100, Jaro napisał(a):
> Co mozna poczac zeby odzyskac kase?
> Tranzakcja nie doszla do skutku a firma przygarnela sobie prowizje i
> tlumaczy sie swoim regulaminem, gdy obie strony probowaly jakos wplynac,
> przedstawiciel firmy stwierdzil ze nie oddadza prowizji bo przeciez poniesli
> koszty bankowe - no ale przeciez nie 500zl!!!
Moim zdaniem firma wykonała usługę i wzięła za to co się jej należało.
Wyobraź sobie taką sytuację, mieszkasz w Szczecinie, rozmawiasz z
kimś/firmą/instytucją z Warszawy, jesteście dogadani - aby zakończyć sprawę
jedziesz do Warszawy, kupujesz bilet PKP.
Przyjeżdzasz do Warszawy, firma akurat ktoś/firma/instytucja akurat tego
dnia nie pracuje. Poszedłbyś do PKP do kasy z żądaniem zwrotu kosztów
biletu, ponieważ pojechałeś a nie załatwiłeś sprawy ???
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy -nazwany przez jednego z Was "legendą grupy"
-
5. Data: 2006-12-24 09:58:37
Temat: Re: Prowizja za platnosci allegro.
Od: "Jaro" <j.a.r.e.c.k.y.WSTAW.MALPKE.a.s.t.e.r.KROPKA.pl.>
> Przyjeżdzasz do Warszawy, firma akurat ktoś/firma/instytucja akurat tego
> dnia nie pracuje. Poszedłbyś do PKP do kasy z żądaniem zwrotu kosztów
> biletu, ponieważ pojechałeś a nie załatwiłeś sprawy ???
> Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
Jesli przypasujemy to do twojej historii to na stacji pod szczecinem
dowiaduje sie ze nici z zalatwienia sprawy i wysiadam z pociagu i chce od
PKP zwrotu za nieprzejechana reszte trasy :)
W moim pierwszym poscie nie bylo precyzyjnie napisane, poniewaz kasa nie
dotarla do sprzedajacego tylko "utknela" w systemie bankowym gdzie i tak
sobie ja pare dni przetrzymali.
Pozdrawiam i wesolych
Jaro
-
6. Data: 2006-12-24 11:11:28
Temat: Re: [OT] Prowizja za platnosci allegro.
Od: "[www.goldap.info.pl]" <w...@g...net>
trocheOT
> Jesli przypasujemy to do twojej historii to na stacji pod szczecinem
> dowiaduje sie ze nici z zalatwienia sprawy i wysiadam z pociagu i chce od
> PKP zwrotu za nieprzejechana reszte trasy :)
No i wydaje mi sie że możesz ją dostać...
Kiedys miałem kupiony bilet na pośpieszny na cała trasę z Radomia do Suwałk,
ale z Białegostoku do Suwałk jechałem osobówką. Konduktor zaznaczył na moją
prośbę na bilecie, że jechałem osobówką. W kasie w Suwałkach dostałem
zwrot - niecałą złotówkę :) Ale dało się! Podobie jest chyba z
niewykorzystaną częscią biletu.