Dnia 9 Feb 2005 09:20:24 GMT, Renata Gołębiowska napisał(a):

>>> Trudno mi powiedzieć, na ile zamykanie malca w ubikacji jest właściwe
wychowawczo.
>> Raczej na pewno nie jest.
> Widzę lekką sprzeczność w tym zdaniu

Sprzeczność z czym?

RG

do góry

Johnson <j...@n...pl> napisali:
>
> Ależ co one tak STRASZNEGO zrobiły? Nic.

Chcesz sie umowic na darmowa przejazdzke w bagazniku?

--
....................................................
...........
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .

do góry

Jacek Krzyzanowski napisał(a):

>
>>Ależ co one tak STRASZNEGO zrobiły? Nic.
>
>
> Chcesz sie umowic na darmowa przejazdzke w bagazniku?
>

Naprawdę nie widzicie różnicy między ukaraniem dziecka a pozbawieniem
wolności?


--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam

do góry

Johnson wrote:

>
> Naprawdę nie widzicie różnicy między ukaraniem dziecka a pozbawieniem
> wolności?
>

staram sie nie wpadac w skrajnosci, ale wytlumacz prosze metode
wychowawcza polegajaca na odosobbnieniu w miejscu zwyczajowo
przeznaczonym do zalatwiania potrzeb fizjologicznych, jak dla mnie to
ewidentne ponizenie dziecka i nie powinno miec absolutnie miejsca - nie
byla to zdarzenie jednostkowe, jestem za rozwiazywaniem tego rodzaju
konflitkow z pominieciem procedur prawnych ale czasem sie po prostu nie
da inaczej

--
Come In Number 51, Your Time Is Up

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:cucsja$j9c$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Naprawdę nie widzicie różnicy między ukaraniem dziecka a pozbawieniem
> wolności?


A jeśli Jacek po prostu ukarze Cię, przez przejażdżkę w bagażniku ?
Będziesz mu głośno hałasował pod drzwiami (np.) a on zapakuje Cię do
bagażnika i będzie woził Cię przez 5 h
Oczywiście nie będzie to pozbawienie wolności tylko ukaranie.


Monika

do góry

Johnson <j...@n...pl> napisali:
>
> Naprawdę nie widzicie różnicy między ukaraniem dziecka a pozbawieniem
> wolności?

Ja Cie nie pozbawie wolnosci, tylko zamkne w bagazniku na kilka godzin.

Dziecko to nie rzecz i nie jest niczyja wlasnoscia. Ma swoja dume,
poczucie godnosci. Jest tez duzo slabsze psychicznie od doroslego
czlowieka

--
....................................................
...........
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .

do góry

Marta Wieszczycka <m...@N...pl> napisał(a):
> Zbychu wrote:
>> Właśnie na nich chcę wywrzeć presję, aby się przyłożyli, a nie bronili
>> koleżanki. Już sam wniosek o udostępnienie akt wywołał u nich
>> zamieszanie.
> Tak w ogóle to trafiłeś na dobry moment - jest szansa, że będzie Ci
> łatwiej - szczególnie jeśli byłbyś z Warszawy, ale nie tylko.

Niestety nie jestem z Wawy.

> W Warszawie właśnie wyszła sprawa dręczenia dzieci w przedszkolu nr 141 na
> Wiktorskiej.
> Możesz sobie o tym poczytać na stronie:
> http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=575&w=20050
875&v=2&s=0

Dziękuję za linka.

> news://news.tpi.pl:119/ctok48$eut$1@atlantis.news.tp
i.pl

Ten niestety nie działa.

> Zaangażowali w sprawę również prasę.

Myślę, że też tak zrobię.
--
______________________________
Pozdrawiam, Zbyszek.

do góry

Johnson <j...@n...pl> napisał(a):
> Stasio Podróżnik napisał(a):
>> WIesz jak powstają patologie różnego rodzaju ? Na pewno nie z rozsądnych
>> zachowań dorosłych ... WIesz skąd się biorą drechy i kanary ?
> Wiem. Z bezstresowego wychowania.


Jak tak czytam Twoje posty to myślę sobie, że jeszcze nie masz dziecka i daj
Boże coby tak zostało. Niewiele się na tym znasz, a jeszcze mniej
rozumiesz. Poczytaj sobie Konwencję Praw Dziecka, poczytaj o wychowaniu,
porozmawiaj z mamą, a przede wszystkim dojrzej (psychicznie).
Jeżeli masz wątpliwości to nie chciałem Cię urazić.
--

______________________________
Pozdrawiam, Zbyszek.

do góry

*Johnson* w te oto słowa się odzywa:

> Naprawdę nie widzicie różnicy między ukaraniem dziecka a pozbawieniem
> wolności?

A za co ta kara? Za to że dziecko płacze? To moim zdaniem te
przedszkolanki się nadają do zbierania buraków a nie opiekowania się
dziećmi.
--
Pozdrawiam

do góry

*Roman G.* w te oto słowa się odzywa:

> Dnia 9 Feb 2005 09:20:24 GMT, Renata Gołębiowska napisał(a):
>
>>>> Trudno mi powiedzieć, na ile zamykanie malca w ubikacji jest właściwe
wychowawczo.
>>> Raczej na pewno nie jest.
>> Widzę lekką sprzeczność w tym zdaniu
>
> Sprzeczność z czym?
>
> RG
"raczej na pewno". Sprzeczność z sobą kilku wyrazów.

--
*Pozdrawiam*

do góry