Witam:)
Zwróciłam uwagę na ten artykuł, bo uprzytomnił mi wrażenie, że żyję w krainie
Orwell'a, gdzie są równi i równiejsi:/
Wszak prowokacje policyjne są dopuszczalne prawnie, a przecież podlegają takim
samym ocenom moralnym.
"Fakt" nie jest moją ulubioną gazetą, nie staję więc w jego obronie. Ale to,
że udowodnił "giętki" kręgosłup ministra i Jego "skłonnności" do prywaty,
akurat pochwalam:)
Może następni ministrowie powstrzymają się od podobnych działań? Wszak
ostatnio w wyrokach sądowych, słyszy się o "przykładnej" karze;]
[quote]
"Rzeczpospolita": Prokuratura zajmie się prośbą eurodeputowanych LPR o
wszczęcie śledztwa po dziennikarskiej prowokacji wobec ministra rolnictwa
Krzysztofa Jurgiela.
Eurodeputowani uważają, że gazeta "Fakt" znieważyła ministra jako
funkcjonariusza publicznego.

Podkreślili, że wraz ze znieważeniem funkcjonariusza doszło do naruszenia
godności człowieka, gwarantowanej w konstytucji. Według nich podobne
prowokacje prowadzą do erozji autorytetu państwa i osłabienia kluczowych
urzędów oraz bezkarnego atakowania instytucji publicznych. "Fakt" opisał, jak
jego dziennikarz podając się za asystenta o. Rydzyka, poprosił telefonicznie
ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela o użyczenie duchownemu samochodu.
Minister zgodził się i wysłał po księdza służbowe auto.[/quote]
http://tiny.pl/mc2g

--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
http://ortografia.pl/

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/