eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › [Programowanie C#] Podobienstwo programu a legalnosc
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 21. Data: 2007-10-23 22:12:15
    Temat: Re: [Programowanie C#] Podobienstwo programu a legalnosc
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 23 Oct 2007, Verkomp wrote:

    > Jeszcze jedno ...
    >
    > Wiekszosc z danych zawartych w tym programie (tzn. pol, wykazow zalacznikow,
    > wzorow umow, potwierdzen czegos tam) .. reguluje odpowiednie rozporzadzenie.

    Art.4 tu:
    http://pl.wikisource.org/wiki/Prawo_autorskie_%28ust
    awa%29

    pzdr, Gotfryd


  • 22. Data: 2007-10-23 22:17:49
    Temat: Re: [Programowanie C#] Podobienstwo programu a legalnosc
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 23 Oct 2007, Jarosław Grolik wrote:

    > Użytkownik ""Piotr Dembiński"" <p...@g...pl> napisał
    >> Inżynieria odwrotna jest niezgodna z prawem.
    >
    > Czy aby na pewno ?

    ...częściowo skomentowałem w już wysłanym poście :)
    Nie może "badać":
    - ktokolwiek (trzeba mieć "legalny egzemplarz")
    - bez wskazania informacji, których producent mu... nie ujawnił :)
    - bez potrzeby "współdziałania z innym programem"

    > To dlaczego tacy producenci jak SIGMA, TAMRON itp produkują obiektywy do
    > aparatów fotograficznych pomimo iż np. Canon nie udostępnia informacji
    > dotyczących standardu komunikacji aparat-obiektyw ?

    E, no, na .foto.cyfrowa twierdzą że Tamron dlatego nie ma kłopotów po
    kolejnych apgrejtach (nie bić) firmware, że w odróżnieniu od Sigmy
    jednak płaci firmie na "C" :)

    pzdr, Gotfryd


  • 23. Data: 2007-10-23 22:49:03
    Temat: Re: [Programowanie C#] Podobienstwo programu a legalnosc
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> writes:

    [...]

    > A w zakresie legalnie posiadanego Phoenixa badałem go właśnie ze
    > względu na brak "łatwo dostępnego" narzędzia do sprawdzania czy
    > adresy się zgadzają i CALL trafi :>

    No właśnie, czy uruchomienie programu w debuggerze to jest badanie,
    testowanie i obserwowanie zachowania programu czy już nie?


  • 24. Data: 2007-10-23 22:52:41
    Temat: Re: [Programowanie C#] Podobienstwo programu a legalnosc
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> writes:

    [...]

    > Dla algorytmów nawet jest oddzielne, wyraźne wyłączenie:
    > "Idee i zasady będšce podstawš jakiegokolwiek elementu programu
    > komputerowego, w tym podstawš łšczy, nie podlegajš ochronie."

    Idee i zasady to są ośmiobitowe bajty, 'network byte order'
    i koncepcja pliku, natomiast algorytmy nie podlegają ochronie
    prawnoautorskiej jako procedury i metody, co nie kłóci się z tym,
    że algorytmy mogą stanowić tajemnicę przemysłową.

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl


  • 25. Data: 2007-10-24 05:57:45
    Temat: Re: [Programowanie C#] Podobienstwo programu a legalnosc
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    Verkomp napisał(a):
    >>> Witam. Nie wiem gdzie zapytac ... wiec zapytam tutaj :)
    >>>
    >>> Czy napisanie wlasnego programu komputerowego, ktory wyglada podobnie
    >>> (nie
    >>> identycznie) do innego oprogramowania jest dozwolone prawem ?
    >> Dość dawno temu analizowałem popularny wtedy Phoenix BIOS, porównując
    >> go z oryginalnym IBM BIOS.
    >> Szło to tak, że w jak w jednym było przesłanie z AX do BX, to w drugim
    >> była mocno różna instrukcja w postaci przesłania z AX do DX :P
    >
    > Nie korzystam w zadnym stopniu ze zrodel tamtego programu ... mam tylko
    > zainstalowany program `exe` ....
    > Calosc podobienstwa wynika w sumie z tego ze to program bazodanowy do
    > konkretnych wnioskow (cos jak np. do pit`ow .. one zawsze sa podobne)
    > Po prostu wszedzie trzeba wpisac podobne dane bo tego wymaga drukowany
    > formularz / wniosek / umowa etc.
    >
    > Podobienstwo mojego do innego softu ogranicza sie wlasnie do tej ze tak
    > powiem kolejnosci wprowadzania danych bo przeciez takie cos jak pobieranie
    > danych
    > wnioskodawcy poprzez przycisk [baza] i wpisywanie danych imie, nazwisko i
    > pesel .. tego nie da sie zastrzec (tak mysle)
    >
    >>> Interesuje mnie czy autor tego programu na ktorym sie wzoruje moze roscic
    >>> jakies prawa etc.
    >> W zakresie tej części 'wyglądu', którą można uznać za utwór plastyczny,
    >> to pewnie tak.
    >
    > co do "zakresu plastycznego" ...
    >
    > biorac pod uwage wyglad formatek z doswiadczenia wydaje mi sie ze pisane to
    > bylo w c++ a ja pisze w visual c#
    > wyglad kolorystyczny / ksztalt przyciskow jest inny ... czesc wspolna ...
    > np. rozlozenie pol tekstowych .. przeciez nie dam np. pierwszy nip potem
    > adres potem imie potem pesel .. zeby bylo inaczej :)
    >
    >> W zakresie funkcjonalnym nie bardzo.
    >
    > zakres funkcjonalny rozumiem jako jakis ciag zdarzen np. wprowadzanie danych
    > / generowanie umowy / wydruk ... ok ... tak samo .. ale to jest czesc
    > wspolna 90% programow do obslugi jakichkolwiek wnioskow / formularzy ...
    >
    > Podobienstwo wyniklo w sumie ze wzgledu na przyzwyczajenia uzytkownikow
    > poprzedniego programu ... klient zmienia oprogramowanie na moje ze wzgledu
    > na korzystniejsza oferte cenowa / staly serwis i lepszy kontakt .. jestem
    > bylym pracownikiem tej firmy .. znamy sie od lat.
    >
    > Dziekuje za dotychczasowe odpowiedzi i prosze o kontynuowanie ...


    jak zerzniesz wyglad a jest on unikalny (tzn nie jakis standard typu nie
    podrasowane kontrolki bazodanowe z bcb czy delphi) to naruszysz prawo
    autorskie.
    Co do kolejnosci wprowadzania itd poza tym ze bedziesz swinia to bedzie ok

    --
    http://wynagrodzenie.info - forum pracownikow i pracodawcow ...
    http://Profesor.NiesfornaZyta.pl - doradza w sprawach technicznych ...


  • 26. Data: 2007-10-24 05:59:48
    Temat: Re: [Programowanie C#] Podobienstwo programu a legalnosc
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    Sowiecki Agent napisał(a):
    > Verkomp napisał(a):
    >>>> Witam. Nie wiem gdzie zapytac ... wiec zapytam tutaj :)
    >>>>
    >>>> Czy napisanie wlasnego programu komputerowego, ktory wyglada
    >>>> podobnie (nie
    >>>> identycznie) do innego oprogramowania jest dozwolone prawem ?
    >>> Dość dawno temu analizowałem popularny wtedy Phoenix BIOS, porównując
    >>> go z oryginalnym IBM BIOS.
    >>> Szło to tak, że w jak w jednym było przesłanie z AX do BX, to w drugim
    >>> była mocno różna instrukcja w postaci przesłania z AX do DX :P
    >>
    >> Nie korzystam w zadnym stopniu ze zrodel tamtego programu ... mam
    >> tylko zainstalowany program `exe` ....
    >> Calosc podobienstwa wynika w sumie z tego ze to program bazodanowy do
    >> konkretnych wnioskow (cos jak np. do pit`ow .. one zawsze sa podobne)
    >> Po prostu wszedzie trzeba wpisac podobne dane bo tego wymaga drukowany
    >> formularz / wniosek / umowa etc.
    >>
    >> Podobienstwo mojego do innego softu ogranicza sie wlasnie do tej ze
    >> tak powiem kolejnosci wprowadzania danych bo przeciez takie cos jak
    >> pobieranie danych
    >> wnioskodawcy poprzez przycisk [baza] i wpisywanie danych imie,
    >> nazwisko i pesel .. tego nie da sie zastrzec (tak mysle)
    >>
    >>>> Interesuje mnie czy autor tego programu na ktorym sie wzoruje moze
    >>>> roscic
    >>>> jakies prawa etc.
    >>> W zakresie tej części 'wyglądu', którą można uznać za utwór plastyczny,
    >>> to pewnie tak.
    >>
    >> co do "zakresu plastycznego" ...
    >>
    >> biorac pod uwage wyglad formatek z doswiadczenia wydaje mi sie ze
    >> pisane to bylo w c++ a ja pisze w visual c#
    >> wyglad kolorystyczny / ksztalt przyciskow jest inny ... czesc wspolna
    >> ... np. rozlozenie pol tekstowych .. przeciez nie dam np. pierwszy nip
    >> potem adres potem imie potem pesel .. zeby bylo inaczej :)
    >>
    >>> W zakresie funkcjonalnym nie bardzo.
    >>
    >> zakres funkcjonalny rozumiem jako jakis ciag zdarzen np. wprowadzanie
    >> danych / generowanie umowy / wydruk ... ok ... tak samo .. ale to jest
    >> czesc wspolna 90% programow do obslugi jakichkolwiek wnioskow /
    >> formularzy ...
    >>
    >> Podobienstwo wyniklo w sumie ze wzgledu na przyzwyczajenia
    >> uzytkownikow poprzedniego programu ... klient zmienia oprogramowanie
    >> na moje ze wzgledu na korzystniejsza oferte cenowa / staly serwis i
    >> lepszy kontakt .. jestem bylym pracownikiem tej firmy .. znamy sie od
    >> lat.
    >>
    >> Dziekuje za dotychczasowe odpowiedzi i prosze o kontynuowanie ...
    >
    >
    > jak zerzniesz wyglad a jest on unikalny (tzn nie jakis standard typu nie
    > podrasowane kontrolki bazodanowe z bcb czy delphi) to naruszysz prawo
    > autorskie.
    > Co do kolejnosci wprowadzania itd poza tym ze bedziesz swinia to bedzie ok
    >


    Art. 1.
    1. Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności
    twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci,
    niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór).
    2. W szczególności przedmiotem prawa autorskiego są utwory:

    1) wyrażone słowem, symbolami matematycznymi, znakami graficznymi
    (literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne oraz programy
    komputerowe),
    2) plastyczne,
    3) fotograficzne,
    4) lutnicze,
    5) wzornictwa przemysłowego,
    6) architektoniczne, architektoniczno-urbanistyczne i urbanistyczne,
    7) muzyczne i słowno-muzyczne,
    8) sceniczne, sceniczno-muzyczne, choreograficzne i pantomimiczne,
    9) audiowizualne (w tym filmowe).

    21. Ochroną objęty może być wyłącznie sposób wyrażenia; nie są objęte
    ochroną odkrycia, idee, procedury, metody i zasady działania oraz
    koncepcje matematyczne.
    3. Utwór jest przedmiotem prawa autorskiego od chwili ustalenia,
    chociażby miał postać nie ukończoną.
    4. Ochrona przysługuje twórcy niezależnie od spełnienia jakichkolwiek
    formalności.

    --
    http://wynagrodzenie.info - forum pracownikow i pracodawcow ...
    http://Profesor.NiesfornaZyta.pl - doradza w sprawach technicznych ...


  • 27. Data: 2007-10-24 08:16:56
    Temat: Re: [Programowanie C#] Podobienstwo programu a legalnosc
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 24 Oct 2007, Piotr Dembiński wrote:

    > No właśnie, czy uruchomienie programu w debuggerze to jest badanie,
    > testowanie i obserwowanie zachowania programu czy już nie?

    IMHO - tak.
    Jeśli nie, to czym innym jest? (owo uruchomienie pod debbugerem)

    pzdr, Gotfryd


  • 28. Data: 2007-10-24 13:56:29
    Temat: Re: [Programowanie C#] Podobienstwo programu a legalnosc
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> writes:

    > On Wed, 24 Oct 2007, Piotr Dembiński wrote:
    >
    >> No właśnie, czy uruchomienie programu w debuggerze to jest badanie,
    >> testowanie i obserwowanie zachowania programu czy już nie?
    >
    > IMHO - tak.
    > Jeśli nie, to czym innym jest? (owo uruchomienie pod debbugerem)

    Może być kwalifikowane jako inzynieria odwrotna. W końcu uruchomienie
    w debuggerze nie jest zwykłym korzystaniem z programu.


  • 29. Data: 2007-10-24 23:27:00
    Temat: Re: [Programowanie C#] Podobienstwo programu a legalnosc
    Od: "Wiktor S." <wswiktor&poczta,fm@no.spam>

    > Nie może "badać":
    > - ktokolwiek (trzeba mieć "legalny egzemplarz")

    No to chyba jasne.

    > - bez wskazania informacji, których producent mu... nie ujawnił :)

    Gdyby ujawnił, to niepotrzebne byłyby badania, prawda?

    > - bez potrzeby "współdziałania z innym programem"

    To nie problem.

    Wniosek: pierwszy punkt jest oczywisty, a dwa pozostałe "puste" - trywialne
    do spełnienia.


    --
    Azarien



  • 30. Data: 2007-10-24 23:36:21
    Temat: Re: [Programowanie C#] Podobienstwo programu a legalnosc
    Od: "Wiktor S." <wswiktor&poczta,fm@no.spam>

    >>> No właśnie, czy uruchomienie programu w debuggerze to jest badanie,
    >>> testowanie i obserwowanie zachowania programu czy już nie?

    >> IMHO - tak.
    >> Jeśli nie, to czym innym jest? (owo uruchomienie pod debbugerem)

    > Może być kwalifikowane jako inzynieria odwrotna. W końcu uruchomienie
    > w debuggerze nie jest zwykłym korzystaniem z programu.


    Przepisy zabraniające inżynierii odwrotnej są bez sensu, bo:

    1. kod wykonywalny programu jest zawsze jawny.
    2. architektura komputera na który ten program jest przeznaczony jest
    (zazwyczaj) jawna.
    3. w ten sposób, DOKŁADNY sposób działania programu jest JAWNY, choć
    zapisany w bardzo złożony sposób. analiza MOŻE być teoretycznie dokonana bez
    wykorzystania komputera, przez mędrca na papierze.


    Skoro kod wykonywalny można podejrzeć, jak można zabronić prób jego
    zrozumienia?

    To tak jakby było:

    "UWAGA PROSZĘ NIE CZYTAĆ. CZYTANIE TEGO NAPISU JEST NIEZGODNE Z PRAWEM"



    --
    Azarien


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1