-
11. Data: 2005-11-10 09:15:54
Temat: Re: "Proces o komputerowe programy" (z Gazety)
Od: "Michał Wilk" <m...@g...pl>
> Moze to si kiedys zmieni. Jak zaczna palcic regularne odszkodowania za
> swoje bledne decyzje.
Myslisz ze wtedy znajdzie sie wielu chetnych do podejmowania takich decyzji?
Za ktorymi stoi ryzyko zyciowego bankructwa?
Pozdrawiam,
Michal
-
12. Data: 2005-11-10 09:46:57
Temat: Re: "Proces o komputerowe programy" (z Gazety)
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
mariposa doux napisał(a):
> Moze to si kiedys zmieni. Jak zaczna palcic regularne odszkodowania za
> swoje bledne decyzje.
No właśnie o to chodzi ;) Żeby ten kto odpowiada za podjęcie decyzji
odczuł to na własnym portfelu. Odszkodowania wypłacane z cudzych
pieniędzy sprawy nie załatwią.
j.
-
13. Data: 2005-11-10 11:37:00
Temat: Re: "Proces o komputerowe programy" (z Gazety)
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> Typowy belkot Michnika, powtarzany przez typowego debila czytajacego
> Michnika.
>
> 1. Jaka to sprawa?
> 2. Kryminalna?
> 3. Cywilna?
> 4. Kto jest strona?
> 5. Jaka jest konktrowersja?
> 6. Ktore paragrafy?
> 7. Jaki byl wyrok?
> 8. Przeciwko komu?
> 9. Grozi proces gdzie?
> 10. Dlaczego oczywiste oszustwo podatkowe Kluski jest rownorzedne z ta
> sprawa?
> 11. Co jest "bledna decyza prokuratury?
poczytaj kk, archiwum grupy i pomysl troche to na wsyztskie pytania
uzysykasz odpowiedzi
-
14. Data: 2005-11-10 12:04:45
Temat: Re: "Proces o komputerowe programy" (z Gazety)
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Michał Wilk napisał(a):
>>Moze to si kiedys zmieni. Jak zaczna palcic regularne odszkodowania za
>>swoje bledne decyzje.
>
>
> Myslisz ze wtedy znajdzie sie wielu chetnych do podejmowania takich decyzji?
> Za ktorymi stoi ryzyko zyciowego bankructwa?
Wtedy mozna ich za te decyzje dobrze wynagaradzac.
I bedziemy miec jako-taka pewnosc ze za te decyzje nie beda sie brali
ludzie z przypadku, a tacy ktorzy na prawde wiedza co robia.
Pozatym czas zeby w kontaktach z urzednikiem zaczely opowiazaywac
normalne zasady, a wiec rozstrzyganie niejasnosci na korzysc interesanta
i domniemanie dobrej woli i uczciwosci w stosunku do niego.
Bo narazie to nasze urzedy potrafia karac "bo tak sie urzednikowi
wydaje", a jak sie komus to nie podoba to moze przed sadem udowdniac ze
bylo inaczej...
-
15. Data: 2005-11-10 12:12:18
Temat: Re: "Proces o komputerowe programy" (z Gazety)
Od: "Renata" <r...@w...pl>
"januszek" <j...@p...irc.pl> wrote in message
news:slrndn4nh8.ko0.januszek@lexx.eu.org...
> "Polsce grozi proces o odszkodowanie za wielomilionowe straty, jakie
> poniosła - w wyniku działań wrocławskiej prokuratury - amerykańska firma
> Alucon. Prokuratura oskarżyła prezes firmy o nielegalne korzystanie z
> programu komputerowego, ale wczoraj przegrała proces"
A jak ktos ma zaszyfrowany dysk to co ?
-
16. Data: 2005-11-10 12:24:53
Temat: Re: "Proces o komputerowe programy" (z Gazety)
Od: day <t...@d...com>
Micha? Wilk wrote:
>>Moze to si kiedys zmieni. Jak zaczna palcic regularne odszkodowania za
>>swoje bledne decyzje.
>
>
> Myslisz ze wtedy znajdzie sie wielu chetnych do podejmowania takich decyzji?
> Za ktorymi stoi ryzyko zyciowego bankructwa?
>
Masz na mysli Lecha Kutasa Gardockiego, prezesa SN? Tego samego ktory
osobiscie zaklepal polityczny wyrok Sokolowskiego z Wodzislawia? A
ktorego zgnoil trybynal w Strasbourgu?
Mysle, ze nikt by nie podjal decyzje za ktora stoi zyciowe bankructwo. I
dobrze.
-
17. Data: 2005-11-10 12:33:39
Temat: [OT]Re: "Proces o komputerowe programy" (z Gazety)
Od: maho <m...@p...net>
day wrote:
[ciach o Gardockim i "Strasbourgu"]
Czy ktoś kto używa Thunderbirda i ma tego kogoś w KF mógłby mi
podpowiedzieć jak wyfiltrować go po NNTP-Host?. Bo juz mam go dość
pozdrav
maHo
-
18. Data: 2005-11-10 12:38:22
Temat: Re: "Proces o komputerowe programy" (z Gazety)
Od: day <t...@d...com>
Przemek R... wrote:
>>Typowy belkot Michnika, powtarzany przez typowego debila czytajacego
>>Michnika.
>>
>>1. Jaka to sprawa?
>>2. Kryminalna?
>>3. Cywilna?
>>4. Kto jest strona?
>>5. Jaka jest konktrowersja?
>>6. Ktore paragrafy?
>>7. Jaki byl wyrok?
>>8. Przeciwko komu?
>>9. Grozi proces gdzie?
>>10. Dlaczego oczywiste oszustwo podatkowe Kluski jest rownorzedne z ta
>>sprawa?
>>11. Co jest "bledna decyza prokuratury?
>
>
> poczytaj kk, archiwum grupy i pomysl troche to na wsyztskie pytania
> uzysykasz odpowiedzi
Dziennikarz jest od informowania a nie dezinformowania. Artykul jest
wyraznie dezinformacja.
-
19. Data: 2005-11-10 12:44:40
Temat: Re: "Proces o komputerowe programy" (z Gazety)
Od: "Michał Wilk" <m...@g...pl>
>> Myslisz ze wtedy znajdzie sie wielu chetnych do podejmowania takich
>> decyzji? Za ktorymi stoi ryzyko zyciowego bankructwa?
>
> Wtedy mozna ich za te decyzje dobrze wynagaradzac.
> I bedziemy miec jako-taka pewnosc ze za te decyzje nie beda sie brali
> ludzie z przypadku, a tacy ktorzy na prawde wiedza co robia.
Uwierz, ze mozna miec ogromna wiedze np. w dziedzinie prawa podatkowego i
podjac zla decyzje, bo akurat inny poglad na dana sprawe ma swiezo upieczony
urzednik w Ministerstwie Finansow od pisania interpretacji. Gdybym mial
pracowac w administracji i podejmowac decyzje, ktorej konsekwencja mialaby
byc egzekucja kilku mln zl z mojego majatku, to wolalbym rzucic to w cholere
(piszesz o dobrym wynagradzaniu, ale przy budzecie w ktorym 1/2 wydatkow
publicznych to wydatki socjalne nigdy nie osiagniesz efektu, polegajacego na
tym, ze urzednik bedzie zarabial na tyle duzo, ze nie bedzie bal sie
podejmowania ryzykownych decyzji).
Pozdrawiam,
Michal
-
20. Data: 2005-11-10 12:54:52
Temat: Re: "Proces o komputerowe programy" (z Gazety)
Od: day <t...@d...com>
januszek wrote:
> hestia napisał(a):
>
>
>>Typowy belkot Michnika, powtarzany przez typowego debila czytajacego
>>Michnika.
>
>
> Sprecyzuj proszę co masz na myśli?
>
> j.
Nie wiesz co to jest belkot?