eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProblem z adwokatemProblem z adwokatem
  • Data: 2003-07-21 10:42:15
    Temat: Problem z adwokatem
    Od: "Jeremi" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam
    Pisze w imieniu kuzyna, wiec podam tylko informacje jakie sam
    posiadam.
    Facet od kilku lat lazi po wszystkich mozliwych sadach, powod: jego
    (juz prawie byla) zona.
    Maj jedna sprawe rozwodowa (tez sie ciagnie latami), jedna sprawe o
    zagarniecie mienia (ona zabrala prawie wszystko pod nieobecnosc
    kuzyna). Ta jego "prawie byla" ma swietna adwokat, a kuzyn niestety
    trafil na dupe nie prawnika - nic nie zalatwia, nie stawia sie na
    rozprawy itp.; gdy bral pieniadze nie raczyl nikogo poinformowac, ze
    tak to bedzie "zalatwial". W przypadku kuzyna jest to o tyle bardzo
    wazne, bo on jest niepelnosprawny, mial juz kilka operacji na
    kregoslup, porusza sie wylacznie o kulach i to na niewielkie
    odleglosci. Tak wiec bardziej "mobilny" prawnik przydalby mu sie
    bezwzglednie.
    To tyle bardzo krotkiego opisu, teraz prosba: kuzyn chce sie pozbyc
    tego adwokata i poprosic sad o adwokata z urzedu. Jak to zobic? Trzeba
    od tego niemrawego adwokata zabrac wszystkie akta sprawy, by ten nowy
    mogl sie zapoznac ze wszystkim - jak to zrobic by ten pierwszy nie
    mial zadnych watpliwosci by akta oddac, czy jest do tego jakis przepis
    prawny?
    Jak powinno wygladac takie pismo do sadu?
    Bardzo prosze o jakas pomoc.

    --
    Pozdrawiam,
    Jeremi
    (aby odpowiedziec na priv, usun NOSPAM z adresu e-mail)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1