-
1. Data: 2003-09-09 09:13:20
Temat: Prawo rodziców a szkoła i gmina
Od: "emka" <e...@N...gazeta.pl>
Moje dziecko rozpoczęło w tym roku naukę w klasie pierwszej. Mieszkamy na
jednym z warszawskich osiedli, gdzie jest dużo starszych
ludzi, a przez to mniej dzieci, ale niedługo zostana oddane nowe bloki, więc
prawdopodobnie do szkoły dojdą inni uczniowie.
Szkoła jest niewielka, klasy około 20-24 osobowe.
Dzieki temu dzieci maja dobre warunki do nauki, co przyczyniło się m.in. że
szkoła zajęła pierwsze miejsce w dzielnicy w
punktacji egaminów uczniów klas 6, i znalazała się w pierwszej dziesiątce w
Warszawie.
My rodzice nie akceptujemy sytuacji, w której pierwszoklasiści juz po tygodniu
od rozpoczęcia roku szkolnego mają miec
wprowadzone radykalne zmiany. Wiele dzieci ma jeszcze problemy z adaptacją w
szkole.
Tłumaczono nam, ze jest za mało dzieci w każdej klasie (16 i 18j) i gmina nie
ma pieniędzy.
Obawiamy się,że tak liczna klasa(pamietamy nasze dziecinstwo i jak fatalne
skutki miało nauczanie w klasach 35-40 osobowych)
spowoduje,że dzieci nie będą miały odpowiednich warunków do nauki,a taka
polityka doprowadzi niedługo do zamknięcia szkoły wogóle.
Wielu z nas posłało do tej własnie szkoły dziecko ponieważ ma tak dobre
osiągnięcia. W klasach początkowych są języki obce i były
dodatkowe zajęcia.
Również kadra nauczycielska jest bardzo zaangażowana.
Zdajemy sobie sprawę,że jest trudno, ale my jako rodzice chcemy dbac o dobro
naszych dzieci.
Moje pytanie dotyczy własnie prawa, jakie rodzice maja w takich sytuacjach.
Czego możemy sie domagać.
Wiemy, szkoły często borykają się z takimi problemi, ale my nie chcemy
przyglądać sie temu biernie. Szczególnie,że w innych
klasach w tej szkole sa zapewnione naprawdę bardzo dobre warunki.
Może pytanie dlaczego zabierają pieniądze szkole, która dobrze się rozwija
pozostanie bez odpowiedzi i gmina nie ma pieniędzy, ale
płacimy podatki i mamy prawo dbac o interesy również finansowe naszej szkoły.
Prosiłabym o wskazówki, co my jako rodzice możemy w tej sprawie zdziałać.
Jakie ustawy gwarantują nam domaganie się praw dziecka
do zapewnienia właściwych warunków do nauki i rozwoju.
Jakich argumentów prawnych możemy użyc w tej sytuacji.
Ponieważ sprawa jest pilna i czas odgrywa tu ważną rolę, bardzo prosiłabym o
szybką odpowiedź.
Z góry bardzo dziekuję.
e...@g...pl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2003-09-09 09:18:46
Temat: Re: Prawo rodziców a szkoła i gmina
Od: "Slawek" <s...@p...onet.pl>
przeczytaj to na spokoj i powiedz nam o co chodzi bo to maslo maslane
troche
Slawek
-
3. Data: 2003-09-09 10:59:11
Temat: Re: Prawo rodziców a szkoła i gmina
Od: "emka" <e...@N...gazeta.pl>
Tak ,chyba masz rację Sławku,że napisałam to strasznie chaotycznie.
Przepraszam, ale jestem wzburzona i trudno mi zebrać myśli.
Chodzi mi o to,że wiem, że rodzice mają swoje prawa i jak chcą to mogą w
takich sytuacjach interweniować. Są na to odpowiednie ustawy i przepisy.
Szukamy ich, ale mamy strasznie mało czasu. Dlatego zwróciłam się o pomoc do
interanutów.
Tzn. gdzie konkretnie jest napisane,że mam prawo się domagać dobra dla mojego
dziecka, do jakich instytucji powinnam się zgłosić, jak liczne mogą byc klasy,
Interesuje mnie wszystko na ten temat.
Wiem ,że wszyscy rodzice z obydwu klas szukają rozwiązań, a ja postanowiłam
zgłosić się na forum o pomoc, bo wiem,że są tu specjaliści i mogą mi cos
podpowiedziec.
Zapisałam dziecko do tej akurat szkoły również ze względu na to,że są małe
klasy.
I tu nagle okazuje się,że kilkoro dzieci zrezygnowało i zamiast około 21 osób
w każdej klasie zrobiło się 18 i 16. Chcą teraz te klasy połączyć w 1 czyli 34
osobową.
Władze, które dają pieniądze zasłaniają się, za mało dzieci. Ale to pieniądze
chodzą do klasy, czy dzieci? Oczywiście to absurdalne pytanie, ale dobro
mojego dziecka jest dla mnie najważniejsze i będę się ze wszystkich sił starac
temu przeszkodzic.
emka
Slawek <s...@p...onet.pl> napisał(a):
> przeczytaj to na spokoj i powiedz nam o co chodzi bo to maslo maslane
> troche
> Slawek
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2003-09-09 10:59:52
Temat: Re: Prawo rodziców a szkoła i gmina
Od: "emka" <e...@N...gazeta.pl>
Tak ,chyba masz rację Sławku,że napisałam to strasznie chaotycznie.
Przepraszam, ale jestem wzburzona i trudno mi zebrać myśli.
Chodzi mi o to,że wiem, że rodzice mają swoje prawa i jak chcą to mogą w
takich sytuacjach interweniować. Są na to odpowiednie ustawy i przepisy.
Szukamy ich, ale mamy strasznie mało czasu. Dlatego zwróciłam się o pomoc do
interanutów.
Tzn. gdzie konkretnie jest napisane,że mam prawo się domagać dobra dla mojego
dziecka, do jakich instytucji powinnam się zgłosić, jak liczne mogą byc klasy,
Interesuje mnie wszystko na ten temat.
Wiem ,że wszyscy rodzice z obydwu klas szukają rozwiązań, a ja postanowiłam
zgłosić się na forum o pomoc, bo wiem,że są tu specjaliści i mogą mi cos
podpowiedziec.
Zapisałam dziecko do tej akurat szkoły również ze względu na to,że są małe
klasy.
I tu nagle okazuje się,że kilkoro dzieci zrezygnowało i zamiast około 21 osób
w każdej klasie zrobiło się 18 i 16. Chcą teraz te klasy połączyć w 1 czyli 34
osobową.
Władze, które dają pieniądze zasłaniają się, za mało dzieci. Ale to pieniądze
chodzą do klasy, czy dzieci? Oczywiście to absurdalne pytanie, ale dobro
mojego dziecka jest dla mnie najważniejsze i będę się ze wszystkich sił starac
temu przeszkodzic.
emka
Slawek <s...@p...onet.pl> napisał(a):
> przeczytaj to na spokoj i powiedz nam o co chodzi bo to maslo maslane
> troche
> Slawek
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2003-09-09 18:37:13
Temat: Re: Prawo rodziców a szkoła i gmina
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Twój problem trzeba koniecznie rozgraniczyć. Są przepisy określające pewne
minimum warunków. A więc np. maksymalna liczebność klasy, minimalna
powierzchnia okien itp. Jeśli szkoła nie spełnia tych wymagań, to oczywiście
możesz żądać przywrócenia stanu zgodnego z prawem. W tej sprawie możesz
zwrócić się do dyrektora szkoły, kuratorium, PIP, SANEPID-u i innych
instytucji.
No ale nawet w granicach spełniających minimum są możliwe rozbieżności.
Pracownia komputerowa może zawierać 1 komputer, a może 25. W tym wypadku
oczywiście lepiej, by było to 25 komputerów z dostępem do Internetu, ale już
nie możesz się domagać tego na drodze prawnej bo nie jest to prawnie
zagwarantowane. Możecie jako rodzice postulować, interweniować, interpelować
i co tam jeszcze. Ale prawnie nic nie zdziałacie.
Nie podejmuję się zrobienia kompendium przepisów dotyczących szkół. To są
różne przepisy. Może znajdziesz na szkołach Ministerstwa Edukacji, bo coś
sobie przypominam, że chyba tam jest wiele takich przepisów.
-
6. Data: 2003-09-10 07:18:48
Temat: Re: Prawo rodziców a szkoła i gmina
Od: "RomanG" <r...@N...gazeta.pl>
emka <e...@N...gazeta.pl> napisał(a):
> Tłumaczono nam, ze jest za mało dzieci w każdej klasie (16 i 18j) i gmina
nie
> ma pieniędzy.
> Obawiamy się,że tak liczna klasa(pamietamy nasze dziecinstwo i jak fatalne
> skutki miało nauczanie w klasach 35-40 osobowych)
> spowoduje,że dzieci nie będą miały odpowiednich warunków do nauki,a taka
> polityka doprowadzi niedługo do zamknięcia szkoły wogóle.
Niestety połączenie tych dwu klas w jedną leży w kompetencjach organu
prowadzącego i prawnie nic nie możecie zrobić.
Aktualne akty prawa oświatowego znajdziesz na stronie:
http://prawo.vulcan.pl/ipwo.html
user: ipwo
login: ipwo
> Prosiłabym o wskazówki, co my jako rodzice możemy w tej sprawie zdziałać.
Tylko na drodze politycznej. Protesty, pikiety, a najprawdopodobniej zostanie
Wam tylko ...kartka wyborcza :((
--
Prawa ucznia - tak, ale obowiązki przede wszystkim.
Odwiedź moje forum:
http://www1.gazeta.pl/forum/790620,30353,790602.html
?f=14486
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/