Chcę kupić działkę niezabudowaną, pod 1/2 bliźniaka, dzierżawa wieczysta.
Gmina ma w umowie nabycia aktualnego właściciela zagwarantowane prawo
pierwokupu.
Jak powinna wyglądać sprzedaż takiej działki?
1. Czy jeśli przy umowie "warunkowej" zapłacę 100%, czy będę mógł żądać
przeniesienia prawa własności przy niechęci obecnego właściciela? Ile %
zwykle się płaci przy "warunkowej" a ile przy "przeniesieniu prawa
własności"?
2. Komu gmina odda pieniądze, jeśli z prawa pierwokupu skorzysta?
Trochę to skomplikowane. Kto mi rozjasni?
Pozdrawiam --- Jurek

do góry

On Mon, 10 Jun 2002 20:35:28 +0200, "Jurek" <j...@p...px.pl> wrote:

>Chcę kupić działkę niezabudowan?, pod 1/2 bliĽniaka, dzierżawa wieczysta.
>Gmina ma w umowie nabycia aktualnego wła?ciciela zagwarantowane prawo
>pierwokupu.
>Jak powinna wygl?dać sprzedaż takiej działki?
>1. Czy je?li przy umowie "warunkowej" zapłacę 100%, czy będę mógł ż?dać
>przeniesienia prawa własno?ci przy niechęci obecnego wła?ciciela? Ile %
>zwykle się płaci przy "warunkowej" a ile przy "przeniesieniu prawa
>własno?ci"?
>2. Komu gmina odda pieni?dze, je?li z prawa pierwokupu skorzysta?
>Trochę to skomplikowane. Kto mi rozjasni?

Uwaga. Jestem "mlodym lekarzem" daleko przed magistrem i musze pare
majatkow utopic by sie nauczyc ;-) no wiec:

___Wlasnosc___ czy uzytkowanie wieczyste...

Ki diabel... dzierzawa wieczysta...?

Czy dzierzawa w. nie byla zamieniona na uzytkowanie wieczyste ustawa
z 61 roku?! Czyz dzisiaj nie ma dzierzawy na max 30 lat??????

Zakladam ze wlasnosc, to jak tak to juz bylo nie tak dawno tutaj...
Student szczerze ale troche na slepo Ci powie, jak wlasnosc to umowa
zobowiazujaca (warunkowa inaczej), akt notarialny 158kc, cena w akcie,
potem dwa miechy gmina ma sporzadzic akt notarialny o wykupie za cene
z umowy zobowiazujacej, ZANIM JESZCZE NA CIEBIE WLASNOSC PRZEJDZIE. A
jak nie sporzadzi (sam sobie odpowiedz kiedy dojdzie ewentualnie akt,
bo 2 miechy sa na SPORZADZENIE, a nie na dotarcie, to jakis wyjatek
dziwny)... a jak nie sporzadzi, to 2 umowa rozporzadzajaca
bezwarunkowo, niezwlocznie, za cene ze zobowiazujacej I PRZECHODZI
WLASNOSC NA CIEBIE. Akt notarialny po raz drugi. A jak ktos nosem
zakreci na druga umowe, to zobacz 390kc (dlatego ta pierwsza umowa
koniecznie z wszelkimi formalnosciami i wymogami), trzymasz go za
wiadomo co i ciagniesz do sadu i sad stwierdza obowiazek z umowy
zobowiazujacej i to zastepuje "zgode" wlasciciela...?

Ale dasac i nie dacie gminie 2 miechow to beda umowy niewazne, bo tu
jest superpierwokup gminny ;-) Aha, ale jakby komus innemu
niegrzecznie sprzedal wlasciciel, to mu leb ukrecisz z 59kc...?
Moze...

A jak to jest uzytkowanie wieczyste, to ja sam jestem ciekaw, czy
jest cos takiego jak "pierwokup u.w." a potem konfuzja i takie
"wysysanie" uzytkowania wieczystego z obrotu???

No. Jak to bylo? "Mial pan wyciac cholera jasna wyrostek robaczkowy!
cala reszte pakuj pan z powrotem do srodka!!!"

do góry

> Ki diabel... dzierzawa wieczysta...?
Ano jest dzierżawa wieczysta i ma się dobrze. Do dziś urząd w Szczecinie
oddaje w dzierżawę wieczystą. Wprawdzie większość właścicieli złożyła
wnioski o przekształcenie tego prawa w prawo własności na mocy czegoś-tam
obowiązującego w 2001 roku, dopóki Trybunał Konstytucyjny tego czegoś nie
uchylił. Terminy rozpatrzenia są na 2003 rok.

> A jak to jest uzytkowanie wieczyste, to ja sam jestem ciekaw, czy
> jest cos takiego jak "pierwokup u.w." a potem konfuzja i takie
> "wysysanie" uzytkowania wieczystego z obrotu???

No właśnie. Gminy standardowo przy dzierżawie wieczystej dają termin na
rozpoczęcie/zakończenie inwestycji, pod rygorem wygasnięcia dzierżawy.
Załóżmy, że poprzedni właściciel nie dopełnił umowy. W jakim trybie gmina
pozbawi go dzierżawy?
Jak wygląda odpowiedzialność notariusza? To chyba nie w porządku, że przyjął
się na wypis z KW z 2000 roku (2-letni)?

> No. Jak to bylo? "Mial pan wyciac cholera jasna wyrostek robaczkowy!
> cala reszte pakuj pan z powrotem do srodka!!!"

Nieźle, nieźle:
"Jestem przeciwny aborcji, bo jak pokazuje zycie wyskrobano nie tych, co
trzeba."
/Janusz Korwin-Mikke/
Pozdrawiam --- Jurek

do góry

Użytkownik Jurek <j...@p...px.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych napi
sał:ae2s44$rv9$...@n...tpi.pl...
> Chcę kupić działkę niezabudowaną, pod 1/2 bliźniaka, dzierżawa wieczysta.
> Gmina ma w umowie nabycia aktualnego właściciela zagwarantowane prawo
> pierwokupu.

Nie ma dzierzawy wieczystej. Jest prawo rzeczowe - uzytkowanie wieczyste.


> Jak powinna wyglądać sprzedaż takiej działki?
> 1. Czy jeśli przy umowie "warunkowej" zapłacę 100%, czy będę mógł żądać
> przeniesienia prawa własności przy niechęci obecnego właściciela? Ile %
> zwykle się płaci przy "warunkowej" a ile przy "przeniesieniu prawa
> własności"?

Zawierasz umowe zobowiazujaca - w formie aktu notarialnego - ktora zobowia
zuje
uzytkownika wieczystego do przeniesienia na Ciebie prawa uzytkowania wiecz
ystego
okreslonej dzialki POD WARUNKIEM, ze gmina w okreslonym terminie
nie wykona prawa pierwokupu. Jezeli nie zawrzecie umowy warunkowej to
bedzie niewazna. Procent u notariusza? Raczej ten sam.
Sformulujcie umowe w ten sposob aby teraz nic nie placic. Potem bedziesz m
ogl
zadac przeniesienia uzytkowania wieczystego na siebie (art. 64 Kodeksu CYw
ilnego).

> 2. Komu gmina odda pieniądze, jeśli z prawa pierwokupu skorzysta?
> Trochę to skomplikowane. Kto mi rozjasni?
> Pozdrawiam --- Jurek

Jezeli teraz nie zaplacisz, a tak powinno byc, to zaplaci jemu. I tak to p
owinno wygladac.
Jezeli wykona prawo pierwokupu i zaplaci to jemu. Jezeli ty wczesniej bys
zaplacil to mozesz zadac zwrotu od sprzedawcy.

Pozdrawiam!
Konrad G.



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry