-
1. Data: 2011-05-26 08:28:39
Temat: Prawo o stowarzyszeniach - interpretacja art. 29
Od: Czarek <4...@g...de>
Zaistniała rozbieżność interpretacji jednego z punktów Prawa o
stowarzyszeniach.
Art. 29.
1. Sąd, na wniosek organu nadzorującego lub prokuratora, może:
1) udzielić upomnienia władzom stowarzyszenia,
2) uchylić niezgodną z prawem lub statutem uchwałę stowarzyszenia,
3) rozwiązać stowarzyszenie, jeżeli jego działalność wykazuje rażące
lub uporczywe naruszanie prawa albo postanowień statutu i nie ma
warunków do przywrócenia działalności zgodnej z prawem lub statutem.
2. Sąd rozpoznając wniosek, o którym mowa w ust. 1 pkt 3, może na
wniosek lub z własnej inicjatywy wydać zarządzenie tymczasowe o
zawieszeniu w czynnościach zarządu stowarzyszenia, wyznaczając
przedstawiciela do prowadzenia bieżących spraw stowarzyszenia.
Chodzi o "wyznaczenie przedstawiciela". Czy jest to równoznaczne z
wyznaczeniem kuratora, a co za tym idzie - poniesieniem kosztów jego
wynagrodzenia? Czy to zupełnie co innego, bo kurator jest wspomniany
osobno, w art. 30,, a przedstawicielem może być dowolna osoba, np.
jeden z członków stowarzyszenia. Jak to jest naprawdę?
I czy działa to rzeczywiście tylko w przypadku wniosku o rozwiązanie
stowarzyszenia?
Konkretnie - w jednym stowarzyszeniu od sześciu lat jest bezhołowie;
zarząd wpisany do KRS nie uważa się za zarząd, a osoby, które uważają
się za zarząd, nie są nigdzie wpisane. Chodzi o wyprostowanie tej
sytuacji, ale samozwańczy zarząd nic w tej sprawie nie robi.
Czarek
-
2. Data: 2011-05-27 07:35:36
Temat: Re: Prawo o stowarzyszeniach - interpretacja art. 29
Od: Czarek <4...@g...de>
Hmmm, szkoda, że nikt nie ma o tym pojęcia :(
Czarek
-
3. Data: 2011-05-28 06:34:12
Temat: Re: Prawo o stowarzyszeniach - interpretacja art. 29
Od: "Danusia" <j...@w...pl>
Użytkownik "Czarek" <4...@g...de> napisał w wiadomości
news:ceccbf70-bf8d-4c6f-8bdf-f470d984ad89@z13g2000yq
g.googlegroups.com...
Konkretnie - w jednym stowarzyszeniu od sześciu lat jest bezhołowie;
zarząd wpisany do KRS nie uważa się za zarząd, a osoby, które uważają
się za zarząd, nie są nigdzie wpisane. Chodzi o wyprostowanie tej
sytuacji, ale samozwańczy zarząd nic w tej sprawie nie robi.
###############################################
Praktycznie każdy może zwrócić sie do organu nadzorującego (zazwyczaj
prezydent miasta) z wnioskiem o przeprowadzenie kontroli w stowarzyszeniu i
wyprostowanie nieprawidłowości w nakazanym terminie.
pozdr