eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrawo do widzenia z dzieckiem.Prawo do widzenia z dzieckiem.
  • Data: 2005-06-06 21:03:57
    Temat: Prawo do widzenia z dzieckiem.
    Od: "dave" <w...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    witam.

    sprawa wyglada nastepujaco:

    mam sesciomiesięcznego synka. w zwiazku małżenskim sie nie znajduję. od
    stycznia do konca maja zamieszkiwałem niezameldowany u "teściów"(mieszkanie
    w bloku - 1 pokooj 14m i drugi 7m., malutka kuchnia i lazienka. Dziecko wraz
    matką zameldowanejest wlasnie tam. Ciasno, duszno, hałas itp. itp. jak to w
    bloku na 6 pietrze

    Ja posiadam mieszkanie - dom dwu piętrowy, poza centum szczecina. Na
    parterze mieszka ojciec, natomiast cała powierzchnia na pietrze jest moja
    okolo 80m2 (2 pokoje kuchnia łazienka i wejscie na poddasze). Warunki w moim
    mieszkaniu wczesniej nie byly odpowiednie dla mautkiego dziecka (w role
    wchodziła: modernizacja ogrzewania , oraz wykonanie samodzielnej instalacji
    wodno-grzewczo-kanalizacyjnej). Przy domu znajduje sie ogród o
    powierzchni miedzy 70-140 m2.

    U tesciow natomiast, jak wiadomo- na pomoc tesciowej przy dziecku mozna
    liczyc, ale tutaj sie konczy cala piekna historia. Postanowilem wrocic do
    rodzinnego domu i samemu wykonac "remont spełniajacy warunki do
    zamieszkania" - nadmieniam iz wracajac z pracy,przychodzilem do domu na 2-3
    godz. a potem wracalem do "domu tesciów" Niestety moja ukochana zmienila
    zdanie na ten temat i nie ma zamiaru wracac, tlumaczac to tym iz "nie będzie
    ona mi sluzyc (tzn.gotowac , prac, itp) ani dziecku" albo "nie bede sama
    siedziec samaw domu do 15 jak ty bedziesz w pracy" ....smieszne czyz nie.??
    I TU POWSTAL KONFLIKT.Na tyle powazny iż nawet nie zostane wpuszczony do
    mieszkania aby dziecko zobaczyc, a w odpowiedzi na zadane pytanie "kiedy
    moge zobaczyc sie z dzieckiem" słysze odpowiedz "ze nigdy".


    Nadmienie iz niedawno wyslałem poczta sume 300 zl w ramach "dobrowolnej
    opłaty alimentacyjnej" -zarabiam 900. i mam zamiar robic to co miesiac.

    pytam wiec: jakie ja mam prawa jako ojciec nieslubnego dziecka( z moim
    nazwiskiem), przyznajacym sie calkowicie do ojcostwa. Jak prawo
    ustosunkowuje sie do tego typu sytuacji.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1