Witam!

Sprawa może być lekko zagmatwana.
Mam na koncie ukończone liceum,
następnie zaczęte studia w 1999
oraz zaczęta praca na etat od 1. stycznia
2004. Pracuję cały czas,a w tym miesiącu
udało mi się nareszcie ukończyć studia.

Wykoncypowałem sobie, iż chętnie przygarnąłbym
dodatkowe 6 dni urlopu, czy mam szansę je uzyskać?

Pzdr.
L.

do góry

"Lisciasty" <l...@p...pl> napisał

Sprawa może być lekko zagmatwana.
Mam na koncie ukończone liceum,
następnie zaczęte studia w 1999
oraz zaczęta praca na etat od 1. stycznia
2004. Pracuję cały czas,a w tym miesiącu
udało mi się nareszcie ukończyć studia.
Wykoncypowałem sobie, iż chętnie przygarnąłbym
dodatkowe 6 dni urlopu, czy mam szansę je uzyskać?

***
Za skończone studia masz automatycznie 8 lat stażu.
Ale, żeby zyskać 26 dni urlopu, musiałbyś mieć 10 lat stażu.
Czyli dopiero po dwóch latach pracy od momentu ukończenia studiów,
nabierzesz prawa do pełnego wymiaru urlopu (czyli już w lipcu 2011). Gdybyś
nie kończył studiów, to czekać musiałbyś aż do końca 2014 roku.

do góry

On 17 Lip, 14:48, Lisciasty <l...@p...pl> wrote:
> Witam!
>
> Sprawa może być lekko zagmatwana.
> Mam na koncie ukończone liceum,
> następnie zaczęte studia w 1999
> oraz zaczęta praca na etat od 1. stycznia
> 2004. Pracuję cały czas,a w tym miesiącu
> udało mi się nareszcie ukończyć studia.
>
> Wykoncypowałem sobie, iż chętnie przygarnąłbym
> dodatkowe 6 dni urlopu, czy mam szansę je uzyskać?
>
> Pzdr.
> L.

Nie
Dopiero za 2 lata bedziesz mial prawo do 26 dni.
Liczysz sobie lata pracy+liceum albo studia i po nich lata pracy.

--
Pozdrawiam
Barbara

do góry

wg mnie prawo do 26 dni urlopu nabędziesz z dniem 1 stycznia 2010 ( 4 lata
liceum + 6 lat pracy )

do góry

Baloo wrote:

> Gdybyś nie kończył studiów, to czekać musiałbyś aż do końca 2014 roku.

Przecież pracuje od stycznia 2004, a ma ukończone liceum,
więc bez studiów, to w przyszłym roku i tak miałby odpowiedni staż do
wymiaru 26 dmi

do góry

On 17 Lip, 15:48, Basia F <b...@g...com> wrote:
> Nie
> Dopiero za 2 lata bedziesz mial prawo do 26 dni.
> Liczysz sobie lata pracy+liceum  albo studia i po nich lata pracy.

No to mi wyszło w najgorszym razie w grudniu tego roku,
bo liceum + 2004-2009 wychodzi mi 10 lat.
Ale myślałem że da się wcześniej :>

Pzdr.
L.

do góry

"cef" <c...@i...pl> napisał

> Przecież pracuje od stycznia 2004, a ma ukończone liceum,
> więc bez studiów, to w przyszłym roku i tak miałby odpowiedni staż do
> wymiaru 26 dmi

Ups, masz rację, mea culpa.
Skupiłem się na tych studiach i umknęło mi zupełnie, że przecież po drodze
liczy się jeszcze liceum.

do góry

Użytkownik "k...@p...pl" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h3q0bv$1j2$1@inews.gazeta.pl...
> wg mnie prawo do 26 dni urlopu nabędziesz z dniem 1 stycznia 2010 ( 4 lata
> liceum + 6 lat pracy )

A te studia, qrde?

pozdr
lublex

do góry

lublex wrote:

>> wg mnie prawo do 26 dni urlopu nabędziesz z dniem 1 stycznia 2010 (
>> 4 lata liceum + 6 lat pracy )
>
> A te studia, qrde?

Jeśli studiuje w trakcie zatrudnienia, to zalicza się albo lata pracy,
albo okres za ukonczone studia - w zależności co wyjdzie korzystniej.
Tu korzystniej wyjdzie za lata pracy i okres nauki w liceum.
Za późno zaczął studiować, albo za wcześnie pracować ;-)

do góry

Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:h3q821$kib$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> lublex wrote:
>
>>> wg mnie prawo do 26 dni urlopu nabędziesz z dniem 1 stycznia 2010 (
>>> 4 lata liceum + 6 lat pracy )
>>
>> A te studia, qrde?
>
> Jeśli studiuje w trakcie zatrudnienia, to zalicza się albo lata pracy,
> albo okres za ukonczone studia - w zależności co wyjdzie korzystniej.
> Tu korzystniej wyjdzie za lata pracy i okres nauki w liceum.
> Za późno zaczął studiować, albo za wcześnie pracować ;-)

No właśnie, to jest jednoznaczne uzasadnienie (nie)zadawalające wątkotwórcę
;)

pozdr
lublex

do góry