Zwracanie, mozliwosc zwracania wylicytowanych i dostarczonych artykulow
powinna byc standardem na Allegro, szczegolnie gdy odpis nie jest
pelnym, dokladny, zgodny.
Nadeslany towar zawiera wady ukryte, wady rzeczy i w jakimkolwiek
stopniu nie jest towarem z opisu.

W koncu dlaczego ryzyko ma ponosic kupujacy z sprzedajacy ma byc
wylaczony z wszelakiej odpowiedzialnosci.
Na terenie Unii mozna oddac towar w hipermarkecie nawet do 2 lat, bez
podwania przyczyny i to jest standard.

Na Allegro ktos oferuje z daleka towar uzywany, o zroznicowanym stopniu
uzywania, zuzycia, wad, uszkodzen i zrozumiale jest , ze bez
bezposredniego obejrzenia towaru, podlaczenia, nie mozna przez zdjecie
wiecej sie dowiedziec niz same ogolniki.

Dodatkowo sprzedajacy sa cwani i nie odpowiadaja na zadane pytania
przed aukcja.
Albo odpowiedzi sa nie na temat.
Np. sprzedajacy podaje miejscowosc, unika odbioru bezposredniego (moze
czy nie), bezposredniej platnosci, a chce wysylac uzywany towar z innej
miejscowosci, jakkolwiek tam nie mieszka.

Nie wyraza takze zgody na odbior, obejrzenie towaru w tej innej
miejscowosci.
Znaczy ze kreci i kombinuje.
Alle czy Allegro takie praktyki akceptuje, toleruje ?

Co daje skarga do Allegro na takie praktyki sprzedajacego ?

jest formularz, mozna zaznaczyc opcje.
Pol godziny pracownik Allegro mi odpowiadal ze jak wysle ten formularz
to mi odpowiedza na e-mail, nie wiedzac, ze ten formularz nie zawiera
pola na wpisanie adresu e-mail
(to jest formularz : Zglos naruszenie zasad).
i moze go wypelnic osoba, ktora nie ma adresu e-mail.

Ryzyko ryzykiem, ale niech tez sprzedajacy ryzykuje, albo pozostaje
uczciwy od czasu do czasu.

Darius

PaRaDzIqS wrote:
> Witam serdecznie
> Mam pytanko:
> czy towar ktory zakupilem na aukcji internetowej allegro moge zwrocic w
> ciagu 10 dni bez podawania powodu? slyszalem cos o czyms takim ale nie wiem
> czy tyczy sie to rowniez wlasnie aukcji.
> Dziekuje za informacje