Witam.

Pisalem to pytanie wczesniej, ale nie dostalem odpowiedzi, :( wiec zadaje je
jeszcze raz.

Mam pytanie. Czy mozna wykorzystac kilka definicji znalezionych w
encyklopedii PWN do celow niekomercyjnych? Jesli to ma znaczenie to bedzie
to kilkanascie hasel, ktore zostalyby zamieszczone na niekomercyjnej stronie
internetowej oczywiscie z podaniem zrodla tychze definicji.

Czy to zgodne z prawem, czy musze uzyskac zgode wydawcy/autora/etc.

Jak sie ma sprawa z wykorzystaniem materialow (tylko teksty nie grafika) z
encyklopedii "papierowej" (np. PWN) a jak sie ma z elektroniczna (np.
http://wiem.onet.pl)

Prosze o porade.

--
Jakub Zaczkiewicz
c...@W...I-TO.plusnet.pl
http://www.twojkot.org

do góry

Jakub Zaczkiewicz wrote:
> Mam pytanie. Czy mozna wykorzystac kilka definicji znalezionych w
> encyklopedii PWN do celow niekomercyjnych? Jesli to ma znaczenie to bedzie
> to kilkanascie hasel, ktore zostalyby zamieszczone na niekomercyjnej stronie
> internetowej oczywiscie z podaniem zrodla tychze definicji.
Wydaje mi się, że nie jest obojętna forma i kontekst owego
"wykorzystania". Jeśli to ma być cytat definicji z encyklopedii, to
czemu nie, ale jeśli wstawienie hasła (nawet z podaniem źródła) do
własnego opracowania, to już chyba zupełnie co innego.
Piotr

do góry

Użytkownik "Jakub Zaczkiewicz" <c...@w...i-to-wywal.plusnet.pl>
napisał w wiadomości news:bc5h02$28in$1@news2.ipartners.pl...
> Witam.
>
> Pisalem to pytanie wczesniej, ale nie dostalem odpowiedzi, :( wiec zadaje
je
> jeszcze raz.
>
> Mam pytanie. Czy mozna wykorzystac kilka definicji znalezionych w
> encyklopedii PWN do celow niekomercyjnych? Jesli to ma znaczenie to bedzie
> to kilkanascie hasel, ktore zostalyby zamieszczone na niekomercyjnej
stronie
> internetowej oczywiscie z podaniem zrodla tychze definicji.
>
> Czy to zgodne z prawem, czy musze uzyskac zgode wydawcy/autora/etc.
>
> Jak sie ma sprawa z wykorzystaniem materialow (tylko teksty nie grafika) z
> encyklopedii "papierowej" (np. PWN) a jak sie ma z elektroniczna (np.
> http://wiem.onet.pl)
>
Nie możesz wykorzystać ani jednej definicji, każda z nich jest bowiem
zamkniętą całością, a więc tworzy "małe dzieło", można powiedzieć ze
encyklopedia składa się z "małych dzieł".

To, że twoja działalnosć jest niekomercyjna nie ma nic do rzeczy oprócz
tego, że nikt cie nie bedzie scigał.

Nosnik (papier, system elektroniczny) nie ma nic do rzeczy - zawsze złamiesz
prawo
--
Przyjazny Andrzej
ICQ: 175468603
Gadu-Gadu: 1570707

do góry