eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrawo autorskie do wypowiedzi na newsach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 88

  • 31. Data: 2002-06-08 23:36:36
    Temat: Re: Prawo autorskie do wypowiedzi na newsach
    Od: "Rafal 'Raf256' Maj" <r...@r...com>

    Jacek <g...@p...onet.pl> wrote in news:1506-
    1...@p...katowice.sdi.tpnet.pl:

    > Nie chce z toba gadac, bo ten temat juz przedyskutowalismy w Stanach
    > wiele razy z prawnikami, administratorami , uzytkownikami usenetu
    > i szkoda czasu na lokalne dyskusje.

    lol :)) a co z TWOIMi znajomymi senatorami z USA którymi tak się chwaliłeś
    jak zakładałeś alt.jacek ? ;) i gdzież ci zaprzyjaźnieni admini z USA byli
    gdy zamykano alt.jacek a otwierano .jest.glupi ;) ?


    --
    Rafał 'Raf256' Maj


  • 32. Data: 2002-06-09 10:49:02
    Temat: Re: Prawo autorskie do wypowiedzi na newsach
    Od: "Depilator" <m...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Jacek" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1506-1023577341@pd57.katowice.sdi.tpnet.pl...
    >
    > Nie chce z toba gadac, bo ten temat juz przedyskutowalismy w Stanach
    > wiele razy z prawnikami, administratorami , uzytkownikami usenetu
    > i szkoda czasu na lokalne dyskusje.

    To co tu jeszcze robisz? Usenet jest po to, aby gadać. Chyba nie rozmiesz
    jego podstawowych celów i idei. Prawa chyba tez nie rozumiesz - od kiedy
    prawo USA jest powszechnie obowiązujące na całym świecie? Wiem, że sądy
    amerykańskie uważaja, że maja jurysdykcje nad całym światem, ale to nie
    znaczy, że a) tak jest b) prawo innych krajów nie jest już istotne.

    > Bedziesz mial konkretny temat to daj znac.

    A to nie jest konkretny temat?

    > Koszty opinii prawnej sa znaczne, zatem nie oczekuj kolejnej tasiemcowej
    > dyskusji w wyniku ktorej otrzymasz bezplatna odpowiedz.
    > Masz google to sobie szukaj co cie interesuje.
    >
    I dostanę bezpłatna odpowiedź? Człowieku - ty masz jakies problemy. _Po to
    jest usenet_.

    > A co do tematu wlasnosci hierarchii usenetowych, tutaj pl.
    > to zapytaj Tomka Surmacza.
    > Czy uwaza sie za wlasciciela, czy za adminstratora.
    > Nie spotkalem sie z jego opinia, ze czuje sie wlascicielem.
    > O ile wiem to jest zalozycielem tej hierarchii, ale jezeli masz inne
    > opinie to je ujawnij.
    >
    Ja nie ma innych opinii. Ale znam ludzi, którzy je mają. Taki jest świat -
    ludzie mają inne opinie. Ty masz z tym jakis problem chyba.

    > Ten temat tez juz zostal przedyskutowany i zamkniety w Stanach.

    A! I nie trzeba go w takim razie dyskutować w Polsce? Nie no - jesteś
    niezły.

    > Zadzwon do kancelarii prezydenta, czy na podstawie konstytucji
    > symbole panstwa a w tym skrot PL podlega konstytucyjnej ochronie i RP
    > widzi interes w ochronie symbolu "PL" w internecie/usenecie.
    >
    O - wreszcie coś ciekawego powiedziałeś - niezły pomysł ( pewnie wpadna w
    poploch, bo nie maja pojęcia o co chodzi :)))

    > W Googlu znajdziesz odpowiedzi na wszystkie swoje pytania
    > ale proponuje zakonczyc ten temat, gdyz dyskusje prowadza na manowce.
    > Istotne jest orzecznictwo, a to znam.
    >
    To się nim podziel. Linki. Strony. Cokolwiek. Ja nie znam. Czy to też jest
    tajne? A podanie linka naruszeniem praw autorskich?

    > KONIEC DYSKUSJI
    >
    Ona się chyba jeszcze nie zaczęła - w dyskusji powinny padać jakieś
    argumenty a tych jakoś zabrakło.

    --
    Depi.



  • 33. Data: 2002-06-09 13:23:27
    Temat: Re: Prawo autorskie do wypowiedzi na newsach
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...iq.pl>

    Jacek wrote:

    [ciach]
    > Bedziesz mial konkretny temat to daj znac.

    Nie klucmy sie - temat mysle jest calkiem konkretny i ciekawy.

    Mysle ze jezeli juz mowimy o usenecie to powinnismy mowic o calym
    internecie i wszystkich jego zasobach, bo jak juz pisalem czy cos ma forme
    grupy usenetowej, ksiegi gosci na stronie www, czy strony www to jest to
    drugorzedna sprawa sprowadzajaca sie do uzytego protokolu i sposobu
    wizualizacji u klienta tego co sobie z internetu sciagnal.

    Mi nasunely sie w zwiazku z tematem pytania:

    a) jezeli zadajacy pytanie nie zyczy sobie zeby jego post ktokolwiek
    wykorzystal w publikacjach, natomiast ten ktory na to pytanie odpowiedzi
    udzielil chcial by ta swoja odpowiedz publikowac dalej to co? Chodzi o to
    ze zadane pytanie jest wymagane do tego zeby sie dalo zrozumiec odpowiedz
    (a nie wystarczy tu podejrzewam sformulowac go po swojemu)

    b) jezeli w wyniku dyskusji dochodzi sie do jakiegos wspolnego zdania na
    ktore zlozyli sie wszyscy po trochu to czy wolno opisac w swojej publikacji
    wnioski do ktorych doszla grupa jako calosc?

    c) dalej od usenetu - wg. ustawy o ochronie danych osobowych musze wyrazic
    zgode na publikowanie moich danych. Jak to sie ma do wyszukiwarek
    internetowych ktore mnie o zgode nie pytaly a jednak po wpisaniu moich
    danych cos sie tam pojawi?
    I co teraz ma zrobic administrator wyszukiwarki jezeli wplywa do niego
    nawet pismo od pana Kowalskiego (ponad 100.000 wystapien w wyszukiwarce)
    ktory przypomina ze nie wyrazal i nie wyraza zgody na umieszczenie jego
    nazwiska w wyszukiwarce? Od razu napisze ze jest to technicznie
    niewykonalne (usuniecie slow kluczowych z wyszukiwarki - nie ma szans, po
    pierwsze jest wielu ludzi tak samo sie nazywajacych, po drugie jest wielu
    ludzi majacych nazwiska takie jak popularne slowa np. Gora, Brat itp...)


    No i jeszcze jeden epizod tego watku chcial bym rozwianac - w kwestii
    projektow nakazania stosowania antypirackiego hadware-u. Od jakiegos czasu
    sie o tym slyszy - po glosnych sprawach napstera itp.
    Pomysl mial byc taki ze osprzet sieciowy mial by wykrywac "pirackie" rzeczy
    i nie puszczac dalej. Jest to rowniez niewykonalne z przyczyn o ktorych
    pisalem wczesniej.
    Co sie dzieje w przypadku uchwalenia takiego prawa? No i moze ktos kto
    sledzi na bierzaco - jakie sa widoki na uchwalenie tego pomyslu?


  • 34. Data: 2002-06-09 19:32:48
    Temat: Re: Prawo autorskie do wypowiedzi na newsach
    Od: Beerman <b...@d...com.pl>

    Dnia Sun, 09 Jun 2002 01:02:44 +0200, uzytkownik Jacek
    <g...@p...onet.pl> znuzony oparl sie o klawiature i wyszlo z
    tego co nastepuje:

    >> > I kazdy post wyslany do usenetu jest przeznaczony do rozpowszechnienia
    >> > jedynie w systemie usenet i nigdzie wiecej.

    Jeeeezzzzuuuuu, czlowieku, naprawde taki z Ciebie kompletny debil? Ja
    juz powoli przestaje nad soba panowac......
    Pieprzysz od kilku lat niebywale bzdury na wszelkie tematy ku pociesze
    jednych ( w tym mnie) i zgrozie drugich, walczysz o ten twoj zloty,
    nieskazitelny, perfekcyjny usenet a nie potrafisz zastosowac
    podstawowych zasad netykiety usenetowej ?????????
    Takie to trudne czy trzeba tobie wbic to do lba mlotkiem, bo chyba
    inaczej nie pojdzie.
    Cytowanie bez skracania 106 linii wyzszego postu...to trzeba miec
    naprawde cos nietak z glowa...





    --
    Pozdrawiam

    _______ b...@d...com.pl ______ ___ _GG:235429___ICQ:37186302_
    \____ http://www.divx.com.pl ____/ / _ )___ ___ ___,__ _ ___ ___\
    \_____ WIRELESS SOLUTIONS _____/ / _ / -_) -_) __/ ' \/ _ `/ _ \\
    \__ http://wap.divx.com.pl __/ /____/\__/\__/_/ /_/_/_/\_,_/_//_/_\


  • 35. Data: 2002-06-09 19:34:51
    Temat: Re: Prawo autorskie do wypowiedzi na newsach
    Od: Beerman <b...@d...com.pl>

    Dnia Fri, 07 Jun 2002 22:27:30 +0200, uzytkownik Jacek
    <g...@p...onet.pl> znuzony oparl sie o klawiature i wyszlo z
    tego co nastepuje:

    >Ale przeciez usenet nie moze powstac zakatkiem frajerow i pasozytow.
    >Frajerow ktorzy pisza za darmo do usenetu

    ???????????





    --
    Pozdrawiam

    _______ b...@d...com.pl ______ ___ _GG:235429___ICQ:37186302_
    \____ http://www.divx.com.pl ____/ / _ )___ ___ ___,__ _ ___ ___\
    \_____ WIRELESS SOLUTIONS _____/ / _ / -_) -_) __/ ' \/ _ `/ _ \\
    \__ http://wap.divx.com.pl __/ /____/\__/\__/_/ /_/_/_/\_,_/_//_/_\


  • 36. Data: 2002-06-09 21:13:20
    Temat: Re:
    Od: Jacek <g...@p...onet.pl>

    Beerman wrote:
    >
    > Dnia Sun, 09 Jun 2002 01:02:44 +0200, uzytkownik Jacek
    > <g...@p...onet.pl> znuzony oparl sie o klawiature i wyszlo z
    > tego co nastepuje:
    >
    > >> > I kazdy post wyslany do usenetu jest przeznaczony do rozpowszechnienia
    > >> > jedynie w systemie usenet i nigdzie wiecej.
    >
    > Jeeeezzzzuuuuu, czlowieku, naprawde taki z Ciebie kompletny debil? Ja
    > juz powoli przestaje nad soba panowac......
    Nie trudno zauwazyc.
    Kolejny debilny post i jak zwykle zero tekstu na temat.

    > Pieprzysz od kilku lat niebywale bzdury na wszelkie tematy ku pociesze
    > jednych ( w tym mnie) i zgrozie drugich, walczysz o ten twoj zloty,
    > nieskazitelny, perfekcyjny usenet a nie potrafisz zastosowac
    > podstawowych zasad netykiety usenetowej ?????????
    > Takie to trudne czy trzeba tobie wbic to do lba mlotkiem, bo chyba
    > inaczej nie pojdzie.
    > Cytowanie bez skracania 106 linii wyzszego postu...to trzeba miec
    > naprawde cos nietak z glowa...

    Jezeli masz cos kmiotku z glowa to idz do specjalisty.
    Na temat netykiety nie masz pojecia i ciagle prezentujesz zasciankowe
    kompleksy
    i dlatego napisalem KONIEC DYSKUSJI
    bo ani ona merytoryczna, ani nic nie wnosi.
    Sa tutaj moze 2-3 osoby, ktore potrafia dyskutowac i pisac na temat.
    Czytanie innych postow to strata czasu.

    Dlatego jak mam temat to omawiam w stanach, bo tam mam znajomych, ktorzy
    nie sa zasciankowymi kmiotkami.
    Nikt inteligentny na swiecie nie tnie postow. Wystarczy wyjsc w swiat i
    zobaczyc jak naprawde wyglada.

    KONIEC DYSKUSJI
    szkoda tych czcionek i mojej klawiatury


  • 37. Data: 2002-06-10 22:39:49
    Temat: Re: Prawo autorskie do wypowiedzi na newsach
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>

    On Sun, 9 Jun 2002, Tomasz Pyra wrote:
    [...]
    >+ b) jezeli w wyniku dyskusji dochodzi sie do jakiegos wspolnego zdania na
    >+ ktore zlozyli sie wszyscy po trochu to czy wolno opisac w swojej publikacji
    >+ wnioski do ktorych doszla grupa jako calosc?

    Wyjątkowo zadałeś pytanie nie wzbudzające IMO wątpliwości:
    opis to jest zawsze twój utwór. Możesz wziąć wiersze p. Szymborskiej
    lub prozę p. Lema, przeczytać i *opisać* - do tego jak na mój gust
    nie ma jak się przyczepić !
    Przecież to nie plagiat :)

    Pozdrowienia, Gotfryd


  • 38. Data: 2002-06-10 23:04:21
    Temat: Re: Prawo autorskie do wypowiedzi prawnych
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>

    On Sat, 8 Jun 2002, Adam Urban wrote:
    [...]
    >+ Borykam sie natomiast z niewiadoma:
    >+ 1. Czy jezeli czerpie tresc aktów prawnych powiedzmy z internetu, ze stron
    >+ rzadowych w stylu www.sejm.gov.pl lub z wydawnictw prawniczych
    >+ www.pawo.lex.pl itp. i publikuje je pózniej w postaci papierowej to czy
    >+ dopuszczam sie czynu zabronionego, czy nie? Przeciez na kazdej tego typu
    >+ stronie jest zapis na dole Copyright (wszelkie prawa zastrzezone) - jak to

    Mniemam że jesteś w błędzie.
    "Gołe" akty, np. jak http://isip.sejm.gov.pl/PRAWO.nsf?OpenDatabase
    nie mają zapiska o (C).
    Strony "tytułowe" instytucji (w tym urzęów państwowych)
    takimi aktami nie są -:) więc to inna sprawa.

    Akty prawne wystawiane np. w infor.pl, hoga.pl, rzeczpospolitej
    a pewnie i w lexie - często są *autorskim* opracowaniem, np.
    (NA PRZYKŁAD, żeby ktoś nie przeoczył...) są to teksty ujednolicone
    które NIE ZOSTAŁY wydane przez ustawodawcę - a jedynie "ujednolicone
    rzemieślniczo" żeby użytkownikom ułatwic życie !
    Oczywiście niby każdy może sobie ujednolicić i dojść do takiego
    samego wyniku; ale teoria a praktyka... Przypomnę, że Deutche
    Bahn wygrało proces o piractwo ich rozkładu jazdy z powodu
    błędów (które były w ichnim rozkładzie jazdy na CD - i *tylko*
    tam ! na "drukowanych" rozkładach *tych* błędów nie było)
    Druga sprawa - to opracowanie formatu: tu ramka, tam podział
    na atrykuły, u kogo innego tekst cięgiem w otoczeniu w kwiatki
    (albo co tam autor uznał za stosowne)... Że przypomnę: przedmiotem
    prawa autorskiego NIE JEST wartość użytkowa ! Owszem, odszkodowania
    można dochodzić od ceny określonej od różnych właściwości - ale
    nie to stanowi meritum samego "prawa własności intelektualnej".

    >+ rozumiec w mysl przepisów o braku prawa autorskiego do aktów normatywnych?

    Nieobrobiony tekst IMO możesz wziąć i drukować.
    Jeśli został opracowany lub sformatowany - to IMHO nie bardzo :)

    Pozdrowienia, Gotfryd


  • 39. Data: 2002-06-10 23:35:27
    Temat: Re: Prawo autorskie do wypowiedzi prawnych
    Od: a...@w...pl (Adam Urban)

    Gotfryd Smolik napisał:

    > Mniemam że jesteś w błędzie.
    > "Gołe" akty, np. jak http://isip.sejm.gov.pl/PRAWO.nsf?OpenDatabase
    > nie mają zapiska o (C).
    > Strony "tytułowe" instytucji (w tym urzęów państwowych)
    > takimi aktami nie są -:) więc to inna sprawa.

    Po otwarciu jakiegokolwiek dokumantu w formacie *.pdf prezentowanego na
    stronach rządowych w lewym górnym rogu widzimy C w kółecznu i napis
    Kancelaria Sejmu. Ale mniejsza o drobiazgi. Akty na stronach rządowych
    również są prezentowane w postaci ujednoliconej - dotyczy to napewno
    wszystkich ustaw. Więc jak rozumiem, te opracowania też są opracowaniami
    autorskim i podlegają ochronie. Zresztą kopiować ich treści normalnie nie
    można (bez cracków nie pójdzie).

    Cały czas nurtuje mnie właśnie problem - jak należy postępować w obróbce
    aktów prawnych, aby postępować całkowicie legalnie. Czy należałoby
    przepisywać treści aktów wprost z Dz. U. i dokonywać samodzielnie
    ujednoliceń. Czy to by było całkowicie legalne?

    ciach

    Pozdrawiam również i dzięki za info.


    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo


  • 40. Data: 2002-06-11 06:55:23
    Temat: Re: Prawo autorskie do wypowiedzi na newsach
    Od: "Bax" <b...@n...pl>

    Użytkownik <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1546.00001b3e.3d00c81f@newsgate.onet.pl...
    > > Czy wypowiedzi na newsach sa chronione prawem w sposob
    uniemozliwiajacy
    > > ich publikacje, cytowanie itp. w czasopismie, na CD lub na stronie
    www,
    > > bez pytania autora o zgode? Chodzi o sytuacje, w ktorej chcemy
    > > publicznie udostepnic archiwum grupy (w formie przetworzonych
    plikow,
    > > wraz z wlasnym oprogramowaniem do wyszukiwania), a uzyskanie zgody
    > > wszsytkich autorow jest niewykonalne.
    >
    > Zobacz tutaj:
    > http://forum.sow.pl/viewthread.php?FID=1&TID=33


    Dziękuję, choć wiele to nie wyjaśnia.
    Ja mam następujące pytania, które pomogą skanałować dyskusję. Chwilowo
    pomijam kwestię ochrony danych osobowych oraz odpowiedzialności za
    publikowane treści.

    1. Czy wypowiedź na newsach jest utworem w rozumieniu Ustawy o prawie
    autorskim i prawach pokrewnych?
    <cytat>
    Art. 1. 1. Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności
    twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci,
    niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór).
    </cytat>

    Jeśli NIE -> koniec dyskusji.

    2. Czy autor wysyłając post na grupę dyskusyjną godzi się jednocześnie
    na przetwarzanie i udostępnianie publiczne jego wypowiedzi przez
    wyszukiwarki i inne zwyczajowo przyjęte sposoby udostepniania wiadomości
    z grup dyskusyjnych? Czy można w tym wypadku powołać się na zgodę
    dorozumianą?

    3. Czy naruszeniem prawa autorskiego będzie upublicznienie wypowiedzi z
    grup dyskusyjnych w formie innej niż zwyczajowo przyjęta (bez uzyskania
    wyrazonej wprost zgody autorów)? Jak to się ma do:
    - prawa autora do nadzoru nad sposobem wykorzystania utworu
    - pojęcia pola eksploatacji utworu (art.50)

    Proszę o wypowiedzi (może za wyjatkiem imić Jacka).

    Krzysztof

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1