-
1. Data: 2007-03-09 16:55:46
Temat: Prawa autorskie: zdjęcia ze sceny
Od: Robert Osowiecki <r...@r...art.pl>
Witam!
Czy zdjęcia robione podczas przedstawienia scenicznego czyli np. teatru
albo widowiska typu światło-dźwięk są traktowane jako "utwór zależny"?
--
Konfederacja Fantastyki Rassun
http://rassun.art.pl
-
2. Data: 2007-03-09 22:29:08
Temat: Re: Prawa autorskie: zdjęcia ze sceny
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 09.03.2007 Robert Osowiecki <r...@r...art.pl> napisał/a:
> Czy zdjęcia robione podczas przedstawienia scenicznego czyli np. teatru
> albo widowiska typu światło-dźwięk są traktowane jako "utwór zależny"?
Jeśli to co było w danym momencie na scenie jest w aspekcie wizualnym
utworem to pewnie tak. Pewnie równie często jest to prosta kopia
warstwy wizualnej (samo zdjęcie nie wnosi wkładu twórczego).
--
Marcin
-
3. Data: 2007-03-10 10:08:03
Temat: Re: Prawa autorskie: zdjęcia ze sceny
Od: Robert Osowiecki <r...@r...art.pl>
Marcin Debowski napisał(a):
>>Czy zdjęcia robione podczas przedstawienia scenicznego czyli np. teatru
>>albo widowiska typu światło-dźwięk są traktowane jako "utwór zależny"?
>
>
> Jeśli to co było w danym momencie na scenie jest w aspekcie wizualnym
> utworem to pewnie tak. Pewnie równie często jest to prosta kopia
> warstwy wizualnej (samo zdjęcie nie wnosi wkładu twórczego).
Tak zakłada się jedynie przy reprodukcjach dzieł 2D - zdjęcie rzeźby już
się uznaje za utwór zależny... Nadal jednak nie wiem, czy np. jak robię
zdjęcia podczas przedstawienia i chciałbym je sprzedawać, to czy muszę
się pytać o zgodę twórców (aktorów, reżysera etc.) i ewentualnie dzielić
się z nimi honorarium.
--
Konfederacja Fantastyki Rassun
http://rassun.art.pl
-
4. Data: 2007-03-10 21:42:04
Temat: Re: Prawa autorskie: zdjęcia ze sceny
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Sat, 10 Mar 2007 11:08:03 +0100, Robert Osowiecki napisał(a):
>> Jeśli to co było w danym momencie na scenie jest w aspekcie wizualnym
>> utworem to pewnie tak. Pewnie równie często jest to prosta kopia
>> warstwy wizualnej (samo zdjęcie nie wnosi wkładu twórczego).
>
> Tak zakłada się jedynie przy reprodukcjach dzieł 2D - zdjęcie rzeźby już
> się uznaje za utwór zależny... Nadal jednak nie wiem, czy np. jak robię
> zdjęcia podczas przedstawienia i chciałbym je sprzedawać, to czy muszę
> się pytać o zgodę twórców (aktorów, reżysera etc.) i ewentualnie dzielić
> się z nimi honorarium.
Jeśli chcesz sprzedać do prasy itd. to oczywiście nie musisz z nikim na
ten temat rozmawiać.
Jeśli chcesz zrobić z tego plakat czy pocztówkę to przed martwieniem się
PA zastanowiłbym się nt. prawa do wizerunku. Bez zgody tych osób nie
będziesz mógł nic pokazać za pieniądze.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
==> http://olgierd.bblog.pl <==
-
5. Data: 2007-03-10 22:53:30
Temat: Re: Prawa autorskie: zdjęcia ze sceny
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Olgierd wrote:
> Jeśli chcesz zrobić z tego plakat czy pocztówkę to przed martwieniem się
> PA zastanowiłbym się nt. prawa do wizerunku. Bez zgody tych osób nie
> będziesz mógł nic pokazać za pieniądze.
Scena zbiorowa.
-
6. Data: 2007-03-11 09:13:22
Temat: Re: Prawa autorskie: zdjęcia ze sceny
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Sat, 10 Mar 2007 23:53:30 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>> Jeśli chcesz zrobić z tego plakat czy pocztówkę to przed martwieniem
>> się PA zastanowiłbym się nt. prawa do wizerunku. Bez zgody tych osób
>> nie będziesz mógł nic pokazać za pieniądze.
>
> Scena zbiorowa.
Jeśli uważasz, że "scena zbiorowa" pozwala Ci np. wyprodukować koszulki
albo kubki z taką ekipą to jesteś w mylnym błędzie.
Jest jeszcze art. 23 kc, o którym notorycznie zapominasz.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
==> http://olgierd.bblog.pl <==
-
7. Data: 2007-03-12 10:16:08
Temat: Re: Prawa autorskie: zdjęcia ze sceny
Od: Robert Osowiecki <r...@r...art.pl>
Olgierd napisał(a):
> Dnia Sat, 10 Mar 2007 23:53:30 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>>>Jeśli chcesz zrobić z tego plakat czy pocztówkę to przed martwieniem
>>>się PA zastanowiłbym się nt. prawa do wizerunku. Bez zgody tych osób
>>>nie będziesz mógł nic pokazać za pieniądze.
>>
>>Scena zbiorowa.
>
> Jeśli uważasz, że "scena zbiorowa" pozwala Ci np. wyprodukować koszulki
> albo kubki z taką ekipą to jesteś w mylnym błędzie.
> Jest jeszcze art. 23 kc, o którym notorycznie zapominasz.
To mnie nie dotyczy jako autora zdjęcia, tylko ewentualnie osobę, która
będzie go wykorzystywała w sposób, który mógłby naruszyć dobra osobiste...
Aby nakierować dyskusję na interesujący mnie tor, podam może przykład:
sytuacja wątpliwa pojawiła się przy wykorzystaniu (za zgodą autora
zdjęcia, rzecz jasna) fotografii ze spektaklu z użyciem świateł laserowych.
Według polskiego prawa "każdy przejaw działalności twórczej o
indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie
od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia" podlega ochronie. Więc
jak: reżyser spektaklu i osoba realizująca światła mają chyba coś do
powiedzenia, gdyby ktoś np. chciał sprzedawać koszulki z takim laserowym
motywem? Bez wizerunków osób, żeby już nie mieszać.
R.
--
Konfederacja Fantastyki Rassun
http://rassun.art.pl
-
8. Data: 2007-03-12 10:43:48
Temat: Re: Prawa autorskie: zdjęcia ze sceny
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 12.03.2007 Robert Osowiecki <r...@r...art.pl> napisał/a:
> Według polskiego prawa "każdy przejaw działalności twórczej o
> indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie
> od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia" podlega ochronie. Więc
> jak: reżyser spektaklu i osoba realizująca światła mają chyba coś do
> powiedzenia, gdyby ktoś np. chciał sprzedawać koszulki z takim laserowym
> motywem? Bez wizerunków osób, żeby już nie mieszać.
Napisałem już w pierwszej odpowiedzi - MZ tak, o ile to co się będzie
działo wizualnie na scenie będzie miało charakter utworu. Czy będzie
miało, to trudno zgadnąć bo nie każda scena ma taki charakter i dlatego co
konkretniejsza dyskusja nie ma MZ tu sensu. Jeśli chcesz to rozważ skrajne
przypadki: pierwszy, gdy głównym elementem zarówno dekoracji jak i później
zdjęcia będzie jakiś nietuzinkowy obraz. Zaczniesz rozpowszechniać z nim
zdjęcia, na pewno naruszysz PA. Druga skrajność, pusta scena, zero
dekoracji. Nie naruszasz. I teraz ma całą gradację przypadków pośrednich i
czy to będzie laser czy nie, trudno to ocenić tak jak trudno odpowiedzieć
w ciemno na pytanie czy konkretny wycinek czegoś złożonego jest czy nie
jest twórczy i indywidualny.
--
Marcin