-
1. Data: 2005-05-30 12:11:53
Temat: Prawa autorskie w chwili zakończenia zlecenia ...
Od: Nosfi<a...@t...pl>
Witam,
Moja sprawa dotyczy praw autorskich i własności wykonanego dzieła/zlecenia w
odniesieniu do internetu i programów komputerowych.
Pracownik zatrudniony zostaje na umowę o dzieło (lub umowę zlecenie).
Wykonuje prace powierzone przez zleceniodawce, i np. tworzy program
komputerowy lub tworzy stronę internetową.
Warunki umowy mówią: (napisze po krótce główne aspekty umowy)
- wykonywana praca: nadzór nad stroną www
- wykonanie prac w terminie od XX.XX.XXXX do XX.XX.XXXX
- zleceniobiorca(wykonawca) ma pełną swobodę co do sposobu i tempa
wykonywania prac, nie jest podporządkowany zleceniodawcy ani nie wykonuje
prac pod jego kierunkiem
- zleceniobiorca(wykonawca) ma prawo powierzenia wywkonania prac osobie
trzeciej po uzgodnieniu ze zleceniodawcą
- wynagrodzenie przysługujące: XXX zł, wypłacone po przyjęciu prac przez
zleceniodawcę
- zachowanie tajemnicy wobec osób trzecich
- zmiany do umowy wymagają formy pisemnej ...
- w sprawach nieureguloanych niniejszą umową mają przepisy kodeksu cywilnego
Kończy się umowa, zleceniodawca odbiera wszystko i płaci zleceniobiorcy
(wykonawcy).
Moje pytanie:
Kto jest właścicielem praw autosrkich do wykonanego zlecenia / dzieła,
zleceniobiorca / wykonawca czy może zleceniodawca ?
Przy umowie o pracę na czas określony/nieokreślony prawa zostają u pracodawcy.
Trochę inaczej tą sprawę rozpatruje się przy innych umowach. Czy ktoś może mi to
wyjaśnić?
Super dzięki za pomoc i szybkie odpowiedzi.
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
2. Data: 2005-05-30 12:38:09
Temat: Re: Prawa autorskie w chwili zakończenia zlecenia ...
Od: _ValteR_ <s...@n...thx>
*Nosfi* wrote in <news:d7evu9$q6d$1@opal.futuro.pl> :
> Kto jest właścicielem praw autosrkich do wykonanego zlecenia / dzieła,
> zleceniobiorca / wykonawca czy może zleceniodawca ?
You. Przekazanie autorskich praw majatkowych musi być jasno
sformulowane w umowie. W przeciwnym przypadku - licencja ustawowa 5
lat.
> Przy umowie o pracę na czas określony/nieokreślony prawa zostają u pracodawcy.
> Trochę inaczej tą sprawę rozpatruje się przy innych umowach. Czy ktoś może mi to
> wyjaśnić?
przy etacie tylko jesli jest to w zakresie obowiązków pracowniczych
lub wynika z umowy. Np. jak sekretarka napisze program to jest jej
własnością. Fakt pisania programu na firmowym komputerze nie ma
znaczenia.
--
Jeśli mówisz do boga - to jest modlitwa.
Jeśli bóg mówi do Ciebie - to nazywa się schizofrenia paranoidalna.
-
3. Data: 2005-05-30 12:41:15
Temat: Re: Prawa autorskie w chwili zakończenia zlecenia ...
Od: Nosfi<a...@t...pl>
> You. Przekazanie autorskich praw majatkowych musi być jasno
> sformulowane w umowie. W przeciwnym przypadku - licencja ustawowa 5
> lat.
licencja ustawowa ?
Nie jestem zbyt biegły w tych sprawach ... mogę prosić jaśniej ?
Dzięki
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
4. Data: 2005-05-30 14:14:19
Temat: Re: Prawa autorskie w chwili zakończenia zlecenia ...
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
_ValteR_ <s...@n...thx> writes:
> *Nosfi* wrote in <news:d7evu9$q6d$1@opal.futuro.pl> :
>
>> Kto jest właścicielem praw autosrkich do wykonanego zlecenia / dzieła,
>> zleceniobiorca / wykonawca czy może zleceniodawca ?
>
> You. Przekazanie autorskich praw majatkowych musi być jasno
> sformulowane w umowie. W przeciwnym przypadku - licencja ustawowa
> 5 lat.
Czyli jak jest umowa o dzieło, ale nie jest w niej jasno określone
to, że majątkowe prawa autorskie są przekazywane na zleceniodawcę,
to autor zleconego dzieła po 5 latach odzyskuje te prawa czy je traci?
--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl
-
5. Data: 2005-05-30 20:02:57
Temat: Re: Prawa autorskie w chwili zakończenia zlecenia ...
Od: _ValteR_ <s...@n...thx>
*Piotr Dembiński* wrote in <news:87sm04n6mc.fsf@hector.domek> :
> Czyli jak jest umowa o dzieło, ale nie jest w niej jasno określone
> to, że majątkowe prawa autorskie są przekazywane na zleceniodawcę,
> to autor zleconego dzieła po 5 latach odzyskuje te prawa czy je traci?
ma prawa cały czas - jak nie okreslono okresu w licencji to wg
ustawowej jest 5 lat i potem przechodzi na czas nieokreslony AFAIR.
--
Jeśli mówisz do boga - to jest modlitwa.
Jeśli bóg mówi do Ciebie - to nazywa się schizofrenia paranoidalna.
-
6. Data: 2005-05-30 21:00:38
Temat: Re: Prawa autorskie w chwili zakończenia zlecenia ...
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
_ValteR_ <s...@n...thx> writes:
> *Piotr Dembiński* wrote in <news:87sm04n6mc.fsf@hector.domek> :
>
>> Czyli jak jest umowa o dzieło, ale nie jest w niej jasno określone
>> to, że majątkowe prawa autorskie są przekazywane na zleceniodawcę,
>> to autor zleconego dzieła po 5 latach odzyskuje te prawa czy
>> je traci?
>
> ma prawa cały czas - jak nie okreslono okresu w licencji to wg
> ustawowej jest 5 lat i potem przechodzi na czas nieokreslony AFAIR.
Ciekawe, bo w myśl tego, co tu piszesz, to prawdopodobnie cały czas
mam prawa majątkowe do części kodu, który napisałem dla jednej firmy
w ramach umowy o dzieło.
-
7. Data: 2005-05-31 11:35:39
Temat: Re: Prawa autorskie w chwili zakończenia zlecenia ...
Od: _ValteR_ <s...@n...thx>
*Piotr Dembiński* wrote in <news:877jhgmnt5.fsf@hector.domek> :
> Ciekawe, bo w myśl tego, co tu piszesz, to prawdopodobnie cały czas
> mam prawa majątkowe do części kodu, który napisałem dla jednej firmy
> w ramach umowy o dzieło.
to gratulacje - wspomnij im o tym :) Licencje na czas nieokreslony o
ile pamietam mozna wypowiedziec z rocznym wyprzedzeniem.
jesli z tego kodu czerpia nieproporcjonalnie wieksze zyski niz twoje
honorarium to tez jest pewna podstawa do ewentualnego sadzenia sie -
ale to juz chyba wyzsza szkola jazdy...
--
Jeśli mówisz do boga - to jest modlitwa.
Jeśli bóg mówi do Ciebie - to nazywa się schizofrenia paranoidalna.
-
8. Data: 2005-05-31 18:03:21
Temat: Re: Prawa autorskie w chwili zakończenia zlecenia ...
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
_ValteR_ <s...@n...thx> writes:
> *Piotr Dembiński* wrote in <news:877jhgmnt5.fsf@hector.domek> :
>
>> Ciekawe, bo w myśl tego, co tu piszesz, to prawdopodobnie cały
>> czas mam prawa majątkowe do części kodu, który napisałem dla
>> jednej firmy w ramach umowy o dzieło.
>
> to gratulacje - wspomnij im o tym :) Licencje na czas nieokreslony
> o ile pamietam mozna wypowiedziec z rocznym wyprzedzeniem.
> jesli z tego kodu czerpia nieproporcjonalnie wieksze zyski niz twoje
> honorarium to tez jest pewna podstawa do ewentualnego sadzenia sie -
> ale to juz chyba wyzsza szkola jazdy...
I trzeba mieć pewnie dobrych prawników, a ja za prawnikami
nie przepadam.
--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl